Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ona****

czy jest tu ktoś kto chce po prostu porozmawiać?

Polecane posty

Witaj Psycho!!!! Miło Cię czytać...:) Mamy dzis szczęście...:) Z tym klonem , to ciekawa sprawa , niesądzisz? :) Świętować będę jutro, dziś wolę porozmawiać z Tobą...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vanesssa
dobry wieczór Wszystkim :-) Ona - nie jestem wcale taka cicha i nie zamierzam z Tobą konkurować o Jego względy :-P Po prostu jak mam wolną chwilę wchodzę tutaj bo jest sympatycznie, moja rada jeśli chodzi o klony: ignore!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psychokiller
Ona****, gratuluję!!! A jutro życzę udanej zabawy! A co do klona, to mam nadzieję, że się odezwie, pod swoim nickiem i sobie pogadamy :) A poza pracą co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Psycho, juz zaczynalam sie o Ciebie martwic. Dobrze, ze jestes. Z kompem to nie wiem, czy w ogole zauwazyli, bo nic nie mowia. Ale to Angole, wiec wiadomo, nigdy nie mowia tego, co mysla. Ale jeszcze tu mieszkam, wiec chyba nie jest zle. Mam powazniejsze problemy niz ten, i kurde w ogole sie z nimi dogadac nie moge. Zaczynam rozmowe, a oni albo mnie nie rozumieja, albo udaja, ze mnie nie rozumieja, albo kurde nie wiem. 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psycho---> u mnie ostatnio wszystko dobrze się układa...wiosna i odrobina słońca sprawiają, że jestem bardzo pogodna...całe mieszkanie mam w kwiatach...w każdym pokoju stoi duży wazon...:) A co u Ciebie? Vanesssa---> nie wiem jaka jesteś...cicha, czy głośna...niemniej jednak słowa \"cicha\" użyłam jako przenośni...:) Konkurowanie...hmmm...wybacz , ale nie wiem o czym mówisz... Jeżeli zaś chodzi o klon kajla...nie wiemy kim jest ten człowiek...może jest po prostu nieśmiały, może chciałby być taki jak kajl...wiem jedno, nie powinno się ignorować ludzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psychokiller
Tinuviel Słonko, witaj! Świetnie, że jesteś, a o mnie nie trzeba się martwić, funkcjonuję gdzieś w przestrzeni, świruję jak zawsze i wszystko jest OK... Tak, postanowiłem zaprogramować się na entuzjazm i sukces! :D A Anglikami sie nie przejmuj, jeśli nie da się z nimi pogadać od serca, to może daj sobie spokój i zachowuj się tak jak serce i sumienie Ci wskazują. Najważniejsza jest przyzwoitość, Twoja, jak będziesz fair wobec siebie, to i z nimi sobie poradzisz! Ona****, dzięki u mnie OK, sporo pracy, nowe wyzwania, nowych kontuzji brak... Vanessa, cześć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale wlasnie o to chodzi, ze mimo iz sie staram byc fair i robie to, co do mnie nalezy, oni i tak maja do mnie pretensje! Wynajduja jakies problemy, nie wiem skad, i nawet nie potrafie sie obronic, bo nie wiem, o co im chodzi. Kurde, blade mordy jedne, nie dogadam sie z nimi i juz! Ciesze sie, ze u Ciebie wszystko w porzadku. Aha, i doszlam do wniosku, ze moja ulubiona bila to niebieska :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vanesssa
Ona - jasne...:-) A swoją drogą ciekawe co On teraz porabia? :-D Tinuviel, Psycho witajcie. Jakie macie plany na ten weekend? To pytanie do Wszystkich..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psychokiller
No to wygląda na to Kochanie, że musisz to przetrzymać, robić co do Ciebie należy i skupić się na sobie. Tak, wiem "łatwo mi pisać", ale ja też mam w życiu różne dziwne sytuacje, na które nie mam specjalnie wpływu i niestety, musze postępować, tak jak Tobie radzę. Zobaczysz, będzie dobrze! Aha, wczoraj grałem ze znajomymi, w naszą ulubioną grę... Kija nie złamałem, "trawnika" nie wyświechtałem kredą, w bile trafiałem.... od czasu do czasu.... :D Vanesssa, w długi weekend będę świrował jak zawsze, unikał myślenia, łaził po ścianach, leczył kontuzje, czytał. Ona****, no co tam koleżanko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psycho--->wiesz,że nie lubię przeszkadzać jak rozmawiasz zTinuviel...wolę wtedy was czytać, zresztą kajl też...:) Ja będę ze znajomymi świętowała dzisiejszy sukces...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taki wlasnie mam zamiar... Zacisnac zeby i wytrzymac te 5 miesiecy... JAkos to bedzie. W czerwcu wracam na kilka dni do Polski, na pewno mi to pomoze :) A moje plany na weekend, takie jak na kazdy inny, w Anglii niestety nie obchodzi sie ani Swieta Pracy, ani tym bardziej Konstytucji 3 Maja :D... Troche popracowac, pouczyc sie (mam nadzieje), spac, spac, spac, spac, spac, w niedziele moze pojade nad morze, jesli bedzie ladna pogoda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tu Psychokiller
... słuchajcie, ktoś sobie żartuje i coś jest nie tak z moim nickiem, jeśli się zaczernię, to nie będę ja!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psychobójca
Ona****, przecież nigdy nie przeszkadzasz, tak sobie rozmawiamy. Wiem, że ja ani tym bardziej Tinuviel, nie jesteśmy kajlem, ale i znami mozna pogadać... ;) A swoją drogą, to zastanawiam się, jak ten marudny, nieromantyczny (podobno) facet zdobył taką popularność wśród płci pięknej... ;) PS. Ktoś zarezerwował sobie mój nick.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psychobójca
Ona****, przecież nigdy nie przeszkadzasz, tak sobie rozmawiamy. Wiem, że ja ani tym bardziej Tinuviel, nie jesteśmy kajlem, ale i znami mozna pogadać... ;) A swoją drogą, to zastanawiam się, jak ten marudny, nieromantyczny (podobno) facet zdobył taką popularność wśród płci pięknej... ;) PS. Ktoś zarezerwował sobie mój nick.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I badz tu czlowieku madry... Trzeba bylo sie zaczernic na samym poczatku, to nie byloby teraz problemu. Ale nie przejmuj sie, mysle, ze ci, ktorzy Cie znaja, beda wiedzieli, czy to Ty, czy nie Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psychobójca
Tinuviel, dobrze robisz, tak trzymaj! Na pewno wytrzymasz te 5 miesięcy. Najważniejsze, że w czerwcu odwiedzisz Polskę, tu na pewno dojdziesz do siebie! Nareszcie spotkasz się ze swoją przyjaciółką, znajomymi, pogadasz, odprężysz się i zobaczysz, że jest dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psychobójca
Masz całkowitą rację Tinuviel! Nie zamierzam się zaczerniać, bo i tak wiem, że Ty zawsze mnie rozpoznasz. kajl już miał jakieś tego typu przygody, ale ja podobnie jak On, nie "zaczernię się"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marudny? Nieromantyczny? Nie mowisz chyba o sobie... Jesli juz chcialbys sie do siebie przyczepic, to pierwsze, co przychodzi mi do glowy, to irytujacy :P Heh, a dnia 17. czerwca to juz sie nie moge doczekac... Tylko ze dzisiaj mi sie snilo, ze spoznilam sie na samolot... Cholera, mam nadzieje, ze to nie jakis omen...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O rany, ale jestem durna... Przeczytalam jeszcze raz Twoja wypowiedz i doszlo do mnie, ze dotyczy ona kajla... Wybacz, jestem troche rozkojarzona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psychobójca
Tinuviel, daj spokój i nie zaprzątaj sobie głowy jakimiś głupimi snami, a poza tym..... to myślałem, że moja skromna osoba, zajmuje w nich należyte, czołowe miejsce... ;) A co do charakterystyki, to miałem na myśli kajla, bo gdzież mi do jego popularności... Irytujący? Brzmi zachęcająco... niech Ci będzie... mogę sobie tylko wyobrazić, jak odkręcasz moje chore rozumowanie, ja dalej gadam swoje, aż w końcu przestajemy gadać... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psychobójca
Rozkojarzona.... nie dziwię się Kochanie, w końcu rozmawiasz ze mną.... jak można nie rozkojarzyć się przy tak irytującym typie.... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alez Psycho na ten samolot to sie wlasnie spoznilam przez Ciebie. Tak dlugo i namietnie sie zegnalismy na lotnisku, ze odlecial beze mnie na pokladzie :D Ale ale, czy Ty dajesz mi do zrozumienia, ze nie chcesz juz ze mna rozmawiac? Co ma znaczyc ten szeroki usmiech, he? A co do popularnosci, a raczej jej braku :P , to mysle, ze nie musisz sie przejmowac, bo wszystkie dziewczyny po prostu boja sie mnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psychobójca
No faktycznie Kochanie, jestem zajęty, pod pantoflem, więc inne dziewczyny nie mają szans... ;) Mając Ciebie mogę sobie być, najmniej popularnym facetem na forum, wystarczy, że jestem najszczęśliwszy... Wybroniłaś się z tym snem, bo już myślałem, że o mnie zapomniałaś... A co do końca rozmowy... moja wybraźnia pogalopowała za daleko, do innej płaszczyzny porozumienia, gdzie słowa nie są niezbędne, ale miło je słyszeć... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiesz, jakzebym mogla o Tobie zapomniec! To ja tutaj od zmyslow odchodze, bo przez trzy dni sie nie pojawiasz, oczyma duszy widze Cie obandazowanego od stop do glow na szpitalnym lozku, a Ty myslisz, ze o Tobie zapomnialam :( Hehe, widzisz, znowu nie zrozumialam od razu, o co Co chodzilo... W takim wypadku nie mam absolutnie nic przeciwko porzuceniu slow :D I rozkojarzona jestem przez to, ze rownoczesnie ogladam bardzo ciekawy program w tv, wiec sobie nie pochlebiaj! No, musze dbac o Twoje ego, zeby mi sie spod pantofla nie wymknelo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vanessssa
:-D jesteście świetni! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psychobójca
No ładnie, teraz dobiłaś mnie dziewczyno...A ja naiwny myślałem, że cała Twoja uwaga jest skupiona na mnie...ech, kobiety... Czyżbyśmy byli już na tym etapie, że to Ty przekręcasz moje słowa... uważaj Kochanie, bo niedługo staniesz się irytująca i to ja będę Ci musiał długo tłumaczyć, a wtedy nie wiem, jak będzie Twoja reakcja... :D To miłe, ech... że się o mnie martwiłaś... trochę mi głupio, nie spodziewałem się.... Ale luz, ja ze wszystkiego wychodzę obronną ręką.... nie zawsze nogą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przejmuj sie, to martwienie sie o Ciebie jakos nie zaklocalo moich normalnych czynnosci ;) No i na szczescie program juz sie skonczyl, wiec postaram sie nie przekrecac wiecej Twoich slow... Poza tym padam juz na nos, a jutro trzeba rano wstac (zakupy!:)), wiec dobranoc, snij slodko, ja ide spac i snic... tak, tak... o Tobie, kochanie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psychobójca
Ech...czyżbyś pierwszy raz nazwała mnie "kochaniem"...? No to niech Ci się przyśni, że... albo nie...no to może... eeee.... sama wiesz najlepiej... śpij dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faaaak! Tyle napisalam i mi sie skasowalo. 😡 No to w skrocie - Psycho przepraszam Cie bardzo, nie wiem, jak to sie stalo, wcale tego nie zamierzalam, ale w nocy przysnil mi sie diablo przystojny policjant, ktory przesluchiwal mnie wczoraj w zwiazku z napadem, o ktorym pisalam. Coz moge powiedziec na swoja oborne? Na korzysc pieknego policjanta przemawia na pewno fakt, ze wiem, jak on wyglada. Poza tym nie mam niestety kontroli nad swoja podswiadomoscia. Mam nadzieje, ze mi wybaczysz 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psychobójca
Tinuviel, no siedzę i płaczę dziewczyno..... Ech, no mundurowym, to ja nigdy nie będę... rozumiem, że już Ci się znudziłem, no trudno muszę sie z tym pogodzić...................... chociaż nie! będę o Ciebie walczył!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×