Histeria przedporodowa

Skąd się nagle na tym forum wzięła ta cała histeria przed -porodowa?! Jasne, że poród to ból ale do cholery to jest ból który stopniowo i powoli narasta, można wziąć znieczulenie jeżeli wiesz że nie dasz rady. Nie rozrywa cię od początku do końca!!! Opanujcie się kobiety. Nie chcecie rodzić to nie - ale skoro tak to po co drążyć temat - to przecież was nie dotyczy!!

bo nie wiem o co Ci chodzi?

Poczytaj sobie niżej. Cesarka rządzi, nie trzeba mieć dzieci bo poród boli, najlepiej adoptować bo poród boli itp. I tak w każdym niemal topiku...

przyjemny nie jest, prawda?

mysle, ze te kobiety, ktore pytaja o bol przy porodzie (m in ja), szukaja wsparcia na forum. Szukają odpowiedzi na swoje pytania. Bądźże kobieto tolerancyjna. Jak Cię nie interesuje histeria przedporodowa i nie potrafisz innym radzić, to zamknij forum i będziesz mieć problem z głowy.

Agacka! Właśnie histeryzują te panienki które nie chcą mieć dzieci - wypisują jakieś bzdury że to taki ból, że nie ma sensu mieć dzieci itd. A przecież same nie rodziły i nie mają zamiaru rodzić! Kobiety które chcą wsparcia nie powinny tych bzdur czytać bo to tylko pogłębia lęk. A prawda jest taka że poród nie jest przyjemny ale do przejścia - trzeba się tylko przygotować i nie histeryzować własnie!

Agacka! Właśnie histeryzują te panienki które nie chcą mieć dzieci - wypisują jakieś bzdury że to taki ból, że nie ma sensu mieć dzieci itd. A przecież same nie rodziły i nie mają zamiaru rodzić! Kobiety które chcą wsparcia nie powinny tych bzdur czytać bo to tylko pogłębia lęk. A prawda jest taka że poród nie jest przyjemny ale do przejścia - trzeba się tylko przygotować i nie histeryzować własnie!

Mam nadz że ja nie stracę głowy i dam radę.