Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość żabaa

Wilgoć

Polecane posty

Gość żabaa

Mam pytanie---mam w domu wilgoc, niestety--włazi ona i do szafek z ubraniami--a wiadomo, jaki to aromat...czy jest jakiś srodek domowy, który można zastosować---który wchłania wilgoć? Co zrobić. Będę wdzięczna za pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żabaa
buu....wszyscy maja sucho?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghhdj
również miałam, ale teraz jest spoko bo mam pochłaniacz wilgoci (dotyczy niestety pokoju)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żabaa
poproszę nieco więcej informacji na temat tego pochłaniacza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znawca zabi
środowisko zaby musi być wilgotne. Najlepsze dla żab jest błoto i bagno. W suchym środowisku żaba usycha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żabaa
Dziękuję za info i link :-)Pozdrawiam Znawco---to było bardzo odkrywcze :-P :-) Może ktoś ma jeszcze jakieś doświadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żabaa
Poodnoszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żabaa
Cóż, przyczynę znam--wiem również co zrobić , by zlikwidować wilgoć--niestety, wiąze się to z takimi kosztami,ze musze inwestycje przesunąć na bliżej nieokreślony termin...A na razie--potrzebuję czegoś doraźnie :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli wilgoć się wdziera ..... to już tak będzie :((dopóki się coś nie zrobi). , jak prawdopodobnie zdajesz sobie z tego sprawę. Masz rację, zlikwidowanie nie jest takie proste jak również wiąże się to z kasa bo piszesz ze masz ja w domu a nie np. jakaś ściana. Doraźnie ...... hmmm Jest woda szklana która można pomalować surowe podłogi i dolne fragmenty ściany, czyli na betonowa posadzkę a ze ścian zdjąć farbę, na tynk, w pewnym sensie odetnie tą wilgoć ale chłód pozostanie bo często jest związany z wilgocią. Jednak budynek zabezpiecza się przed wilgocią zewnętrznie a nie wewnętrznie Termin ważności tej wody jest bardzo ważny. Ps. a jaka jest przyczyna? ......... tylko z ciekawości i jak Ci doradzono. Mam nadzieje ze piszesz serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żabaa
serio--po co miałabym zmyślać taki topik ? :-) To stary dom, zbudowany na przedwojennych fundamentach, podpiwniczony. Fachowiec, który go oglądał powiedział,że trzeba zrobić coś w rodzaju podcinki a dookoła wyłozyć rury drenujące. metr takiej rury to ponad 100 zł (sprawdzałam w OBI) Kilka lat temu zbijaliśmy tynk i zabezp. jakimś specjalnym płynem---niestety, znów wyszła. poza tym---sprawa jest zaniedbana---kilkanaście lat temu --uwierz---po wewnętrznej stronie ściany w zimie okładał się lód....Tyle. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żabaa
dziękuję za poradę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niewątpliwe opinia eksperta jest tu najistotniejsza. Myślałem ze może Cię pocieszę ale niestety, skoro maja być założone dreny tzn. ze budynek jest podmywany przez wodę, opady atmosferyczne, woda z rynny, śnieg topniejący, podniesienie się wód gruntowych, czy tez duży skos terenu wokół budynku a sama izolacja przeciw wilgoci pozostawia sobie tu najwięcej do życzenia, (chyba jej w ogóle nie ma) – tak się kiedyś budowało – niestety. Osuszając wilgotny teren wokół domu, drenaż zapobiega zawilgoceniu ścian przez wodę gruntową. Czasami jednak nawet w dobrze zaizolowanych piwnicach pojawia się wilgoć. Dreny to pierwszy etap, ściany wysusza się i trzeba przejść do izolacji pionowej, pozioma tez jest ale w budynku już istniejącym jest bardzo trudno i niebezpiecznie, tylko fachowcy. Do tego negatywnie na strukturę materiałów budowlanych wpływa również ich naprzemienne zawilgacanie i wysychanie oraz zamarzanie i odmarzanie. Pewnie zmiana mieszkania nie wchodzi w rachubę .....szkoda. Jedyne pocieszeniem to .................. jest możliwość uratowani tego budynku .................. niestety , kasa. .....kredyt, na remont lub budowlany. Sama kosmetyka od wewnątrz nic nie pomoże, im dłużej tym gorzej, wilgoć pójdzie do góry i ściany będą coraz słabsze. :(:(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żabaa
Muszę się pogodzić ze strzykającymi stawami na starośc ;-) dziękuję za zainteresowanie--pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość and
Miałem podobny problem. Wystarczyło jednak wykonanie izolacji termicznej ( styropian ), chociaż różni fachowcy od wilgoci wymyślali coraz bardziej złożone technologie. Wykonanie ocieplenia trochę kosztowało ale było znacznie tańsze niż inne sposoby osuszania budynku ( które i tak miały się skończyć ocieplaniem ). W moim przypadku to wystarczyło, po wilgoci nie pozostał ślad, że o zaoszczędzonym cieple nie wspomnę. Życzę powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żabaa
No właśnie--też nad tym myślalam, ale ktoś mi powiedział,że pod styropianem wilgoć rozwinie się 2 razy szybciej i zrezygnowałam...Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość and
Takich opinii też wysłuchałem. Jednak po ociepleniu wilgoć nie przenika bezpośrednio przez ścianę , co ma zasadnicze znaczenie, gdy ściana jest stara. Po ociepleniu z domu zniknęła pleśń, ściany są suche i nie ma tego "fajnego" zapachu. I o to chodziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
And – całkowicie masz racje co do ocieplania ścian tak jak napisałeś izolacja „termiczna”, bardzo dużo pomaga ponieważ styropian obecny ma klasę mieszczącą się w normach budowlanych. Ale .......... izolacja termiczna a przeciwwilgociowa to nie to samo. Termiczną obkładasz cały budynek (można poniżej terenu) styropianem i powinno być OK. Natomiast przeciw wilgoci zaczyna się od ław – izolacja pozioma i pionowa, czyli wszystko co jest w ziemi, odcina się od niej. Cyt. „Czasami jednak nawet w dobrze zaizolowanych piwnicach pojawia się wilgoć”, mówiąc inaczej, jeżeli budynek jest podmywany przez wody gruntowe to termiczna izolacja pomorze ............. tylko na jakiś czas (pozornie) Ja najbardziej proponował bym zmianę eksperta (a nawet paru), co inni powiedzą i jak doradzą, (niech odkopią ściany piwnicy i zajrzą do wewnątrz budynku, a nie tylko z poziomu terenu). Są specjalne „maty” (chyba taniej by wyszło niż dreny) którymi obkłada się fundamenty od zewnątrz, które powodują że wody opadowe opływają tylko budynek a nie wnikają w ściany, jak również wokół budynku wysypać pas żwiru który łatwo przepuszcza wódę. Izolacja przeciw wilgoci zmusi „zabaa” do odkopania tych ław i obłożenia lub wysmarowania specjalnymi preparatami lub tymi matami. (one są w rulonach tak jak papa). UWAGA – odsłonięcie na jednej długości (boku) ław budynku który jest stary i zawilgocony jest NIEBESPIECZNE może z powodować obsuniecie się ściany, robi się to „zastrzykami” co kawałek aby grunt podpierał ściany fundamentu (piwnicy). Ps. ja opieram się na tym co powiedzieli „zabaa” eksperci, nie widziałem budynku i terenu, może sprawa nie jest taka straszna, poszukać budowy w okolicy i pogadać z „nadzorem budowlanym” Oni najlepiej znają się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fuzel
Proponuję, żeby wypowiedziało się jeszcze ze 2 -3 fachowców - po ogledzianch. Sposób 100% skuteczny to wbijanie blach, a nie podcinka. Na blachy masz 100 lat gwarancji, papa to około 20 lat jeśli zrobiona jest dobrze. rury drenazowe sa rurami tanimi. 100zł za metr to jakaś abstrakcja. jesli chcesz skroić koszty to kup zwykła tania urę perforowana ouzywana di melioracji i ewentulanie obłóż ja jeszcze jakąs tkaniną typu geowłóknina. Blachy sa drogie , ale ja u siebie sam je wbiłem. Zamiast kilku tysięcy wydałem niecałe 1500 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem zaskoczona, ze mamy na forum tylu specjalistów od walki z wilgocią ;) Ze swojej strony mogę powiedzieć, ze z takim problemem nie ma co czekać. Lepiej zacisnąć pasa i szybko wykonać niezbędne prace. Szkoda i zdrowia i domu. Niestety po tegorocznej powodzi ten problem dotknie wiele rodzin...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Daga B
Sama walczyłam żeby się pozbyć wilgoci w łazience. Ale na szczęście się udało. Przede wszystkim należy zadbać o prawidłową wentylacje. Na koniec odmalowałam ściany, ale tym razem specjalnymi farbami emulsyjnymi śnieżki do pomieszczeń wilgotnych. Farba ta zwiększa odporność na wilgoć, a tym samym zabezpiecza przed rozwojem pleśni więc już się nie obawiam powrotu problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yoloyy
Mi zrobili jakiś czas temu w domu osuszanie takim specjalnym urządzeniem Elektro Aqua. W pełni bezpieczne, nie ma jakiegoś szkodliwego działania na ludzi. I powiem, że wilgoć faktycznie uszła po dość krótkim czasie. No i urządzenie cały czas pracuje, także chroni przed ewentualnym nawrotem. Nie trzeba tego jakoś obsługiwać, a pobór prądu to jest koszt jakiś groszy, także tania opcja. Można to zamawiać ze strony www.dryart.pl . Polecam, bo miła obsługa i wszystko krok po kroku uczciwie wyjaśniają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy budynek/mieszaknie zostało wcześniej zalane? Skąd ta wilgoć? Wydaje mi się, że może pomóc tu usługa osuszania budynku, która w pewien sposób zlikwidowałaby ten problem. Sam jestem po zalaniu i właśnie szukam rozwiązań, które pomogłyby mi rozwiązać tę sprawę. Mam na oku ofertę osuszania budynku od http://mador-osuszanie.com/, korzystał ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli masz pleśń na ścianach to trzeba się jej natychmiast pozbyć, bo źle wpłynie na twoje zdrowie. Zamiast środków dbających o powietrze zadbaj o firmę, która zrobi Ci osuszanie całego budynku i pozbędzie się pleśni raz na zawsze. U mnie był podobny problem. Po zalaniu zaczęła pojawiać się wilgoć - http://mador-osuszanie.com/osuszanie/ pomogło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro jest to aż tak uciążliwe, wykup usługę osuszania, w tym wypadku mim zdaniem żadne inne pochłaniacze wilgoci nie dadzą rady. Właśnie taka usługa powinna zdać egzamin, w naszym wypadku pomogło:) Różne rodzaje osuszania (wedle potrzeb) znajdziesz w usługach m.in. ich www.progressklima.com.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nina7714
Metoda iniekcji krystalicznej to świetne i praktyczne rozwiązanie. Warto sobie zerknąć tutaj http://www.i-k.pl/iniekcja-teoria-metody/ . Oferta jest naprawdę konkretna i godna uwagi. W ten sposób pozbędziemy się problemu, który niestety jest bardzo kłopotliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×