Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kaarola123

moja mama jest w ciązy

Polecane posty

Gość kaarola123

przed chwilą się dowiedziałam, że mama jest w ciąży (beze mnie 2 dziecko) i szczerze mówiąc nie ucieszyło mnie to. Gdy 4 lata temu urodziła sie Izka (moja siostra) byłam dosłownie w 7 niebie, ale teraz... jeszcze jak cobie pomyśle, że to miałby być chłopiec to juz wogóle sie załamuje. Czy to normalnie, ze wieść o ciązy mamy mnie nie cieszy?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaswasa
A ty ile masz lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moua
a ja mam czworo młodszego rodzeństwa i za każdym razem cieszylam się jak głupia. Najmłodsza siostra jest mlodsza ode mnie o prawie 17lat i uwielbiam tego bachora :D Ciesz sie babo, a nie marudź nam tutaj!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moua
Noooo... Zamiast na randki po parku z wózeczkiem będziesz biegać;) Żartuję oczywiście:D Ciąża to sama radość a nie powód do zmartwienia!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pod warunkiem że ktoś
nie jest małą egoistką.Wtedy się cieszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Booma
A moim zdaniem poprostu dziewczyna jest już świadoma pewnych spraw i dlatego jest się jej trudniej pogodzić z ciążą mamy. Uważam, że każdy z nas jest choć troszeczkę egoistą. Pamiętam jak byłam nastolatką i podejrzewałam, że moja mama jest w ciąży z 3 dzieckiem, to też miałam minę nietęgą... Ja mam 1 dziecko i uważam, że dzisiejsze czasy są trudne (może nie dla wszystkich) aby zapewnić odpowiedni byt dla dziecka i wychować je na dobrego człowieka.... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30stka
A ja jak moja mama była w ciąży z czwartym dzieckiem, byłam na nią wściekła, wiedziałam że znowu przybędzie mi obowiązków, kolejny wredny bachor ważniejszy niż ja i co więcej miałam rację. Bycie najstarszą siostrą wcale nie jest łatwe ani przyjemne, więc rozumiem twoje obawy. Zwłaszcza że moja najmłodsza siostra wyrosła na pannicę o roszczeniowej postawie i niezmąconym przekonaniu o własnej racji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaarola123
Moze to w pewnym stopniu chodzi o zazdrość, bo gdy byłam mała wychowywała mnie tylko mama. Wiedziałam, że mamy tylko siebie. Ale potem pojawił sie nowy tatuś.. siostra. I Już nie miałam mamy tylko dla siebie. Teraz kolejne dziecko.. a mimo że mam już te 15 lat to też czasem chcem żeby mnie przytuliła czy powiedziała, że mnie kocha... tak jak to robiła dawniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość średnia siostra
Mam 25 lat i siostrę młodszą o 14 lat - nigdy nie odczułam, żeby mama mnie kochała mniej niż młodszą - do tej pory przytulam się czasem do mamy. Najważniejsze, żeby szczerze ze sobą porozmawiać - jeśli nie powiesz mamie o swoich odczuciach,a będziesz mimowolnie żle się do niej a później do maleństwa odnosić to mama będzie się zamartwiać, nie pozwól na to - niech dobrze się czuje w ciąży, nie stwarzaj jej dodatkowych problemów, bądź dla niej wsparciem a na pewno się Wam ułoży. Tylko powiedz jej o wszystkich swoich obawach, na pewno się dogadacie jak kobieta z kobietą. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość średnia siostra
Mam 25 lat i siostrę młodszą o 14 lat - nigdy nie odczułam, żeby mama mnie kochała mniej niż młodszą - do tej pory przytulam się czasem do mamy. Najważniejsze, żeby szczerze ze sobą porozmawiać - jeśli nie powiesz mamie o swoich odczuciach,a będziesz mimowolnie żle się do niej a później do maleństwa odnosić to mama będzie się zamartwiać, nie pozwól na to - niech dobrze się czuje w ciąży, nie stwarzaj jej dodatkowych problemów, bądź dla niej wsparciem a na pewno się Wam ułoży. Tylko powiedz jej o wszystkich swoich obawach, na pewno się dogadacie jak kobieta z kobietą. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość średnia siostra
Mam 25 lat i siostrę młodszą o 14 lat - nigdy nie odczułam, żeby mama mnie kochała mniej niż młodszą - do tej pory przytulam się czasem do mamy. Najważniejsze, żeby szczerze ze sobą porozmawiać - jeśli nie powiesz mamie o swoich odczuciach,a będziesz mimowolnie żle się do niej a później do maleństwa odnosić to mama będzie się zamartwiać, nie pozwól na to - niech dobrze się czuje w ciąży, nie stwarzaj jej dodatkowych problemów, bądź dla niej wsparciem a na pewno się Wam ułoży. Tylko powiedz jej o wszystkich swoich obawach, na pewno się dogadacie jak kobieta z kobietą. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaarola123
łatwo mówić. . . :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaarola123
łatwo mówić. . . :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a o co chodzi
z tym, że jeżeli to będzie chłopiec to jeszcze gorzej? Nie martwiłaby cię tak wieść o dziewczynce, a jaka to jest różnica, i to i to nowy mały człowiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja Mama też jest w ciąży - cieszę się - jednak za każdym razem kiedy się dowiadywałam... to była tragedia. Za każdym razem - bo w zeszłym roku też była w ciąży, ale poroniła (...). Teraz bardzo się cieszę, będzie między nami aż 20 lat różnicy - poród na sierpień/wrzesień, po badaniach prenatalnych (ze względu na wiek Mamy) wiemy, że wszystko ok - i że będzie dziewczynka - o dziewczynce marzyłam! :) Jest super.. co prawda cała rodzina myślała że to ja jestem w ciąży a nie Moja Mama ;)) ale teraz tylko nabijamy się, żebym ja się tym brzuszkiem \"nie zaraziła\" ;) ale to w czystych żartach - oczywiście poza wrednymi kuzynkami życzącymi na Wigilii \"Szybkiego dzidziusia\" (...). Do tej pory byłam jedynaczką. A teraz czekam na siostrzyczkę :)) Przejdzie Ci - zobaczysz. Może to głupie... ale z punktu widzenia jedynaka kolejne dziecko to duży krok do dorastania. Pozdrawiam serdecznie ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rania
Ja też myślałam , że mi przejdzie , zawsze miałam jedną siostrę i z dnia na dzień dowiedziałam się , że mama jest w ciąży. Boże jak ja wtedy nie nawidziła tego brzucha , może to dlatego że ja od dziecka żywiłam niechęć do dzieci. Kiedy brat się urodził nie lubiłam go coraz bardziej , byłam cicho żeby nie robić przykrości mamie. Minęło 8 lat a ja nadal nie cierpię go tak samo i skutecznie nauczyłam się niechęci do dzieci do końca życia , byłam kilka razy u psychologa nawet on mi nie potrafi pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaarola123
Dosłownie nie chodzi mi o nienawiść. I wiem że nawet jak sie urodzi, będzie moim malutkim aniołkiem (tak jak Izka -siostra), ale mimo to nie podoba mi się to. I Szczerze wolałabym, żeby moja rodzinka została w tym samym składzie co teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrójna mama
Piszę teraz do karola123,córeczko jaka szkoda,że kiedy siedzimy sobie wieczorem i rozmawiamy,nie słysze od ciebie tych smutnych słow,które przyszło mi przeczytać na forum.Nigdy nie sądziłam,że inernet stanie się miejsccem rozmów matki z córką(może jestem do tyłu z racji wieku).Zawsze byłaś i będziesz tą pierwszą ,którą pokochałam miłością macieżyńską i dla każdej matki pierwsze dziecko jest kimś szczególnym.Forum jest świetnym miejscem wymiany myśli,czasem jest małym poradnikiem,drogowskazem ale czy to jest dobre miejsce aby rozwiazać własne problemy,czy nurtujące nas pytania i wątpliwości?Czy nie prościej jest poprostu przyjść do mnie i porozmawiać?czy aż taka kurtyna nas dzieli od siebie?Jest mi strasznie przykro,że własne myśli dzielisz z innymi mnie osduwając na bok-jak wroga.Karolciu jestem obok,siedze w pokoju,nikt tak dobrze cię nie zna jak ja,nikt tak dobrze cię nie rozumie jak ja,tylko daj nam szanse.chodz do mnie,porozmawiaj....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co ty gadasz ja wiem czemu jesyes zla bo boisz sioe ze mama cie otroci i nieoprzytuli cie do cyca jebnieta jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co ty gadasz ja wiem czemu jesyes zla bo boisz sioe ze mama cie otroci i nieoprzytuli cie do cyca jebnieta jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×