Biorąc witaminy typu materna, feminatal itd czy bierzecie jeszcze kwas foliowy?

ja biorę feminatal i oprócz tego kwas foliowy.Lekarz mi tak zalecił.

Ja w poprzedniej ciąży brałam maternę i folik. Ale teraz mam takiego prowadzącego, że nic prawie nie mówi. Od początku ciąży na własną rękę biorę tylko maternę. Zastanawiam się nad kwasem foliowym. Ale w sumie po co przecież on jest w składzie Materny.

przecież w składzie zarówno Materny jak i Feminatalu macie zawarty folik,więc po co jeszcze osobno???Co innego,gdy sprawa dotyczy Falvitu,bo tam kwasu foliowego nie ma,ale tak to przecież bez sensu,bo jest za duża dawka.

Mi ginka kazała jeść folik przez pierwsze 3mc a potem odtawić i brałam Feninantal

a powiedzcie mi dokładnie,w którym miesiącu zaczęłyście brać witaminy? Bo ja jestem w 10 tc i od samego początku biorę feminatal,a podobno witaminy lepiej zacząć pózniej jeść,tylko właśnie nie wiem kiedy.

Ja biorę Matenę od pierwszych dni ciąży.

z tego co ja wiem,to witaminy należy zacząć brać dopiero od drugiego trymestru,a w pierwszym tylko folik.Bynajmniej ja tak brałam.Pozdrawiam wszystkie mamusie,obecne i przyszłe:):):).

cholera! Popadłam w obsesje! Czytam ciągle o tych witaminach i innych lekach branych w czasie ciązy i szlag mnie trafia.Okazało się ,ze nadmiar witamin moze być szkodliwy dla płodu,nawet głupiej witaminy C,nie mówiąc juz o wit. A,B,D. Mnie lekarz zalecił od początku ciązy (6 tydz) brać feminatal,no to brałam i jeszcze jadłam wiecej niz zwykle owoców,warzyw,piłam mleko i soki czyli dostarczałam ogromną dawkę witamin i minerałów . A tu się okazuje,ze to zle.Czy Wy tez się tak przejmujecie,czy to ze mną juz jest zle??!!

I SPOKJU NIE BIEŻCIE NA SERIO TEGO CO INNI WAM DORADZAJĄ JEŚLI CHCECIE W SPOKOJU PRZEJŚĆ CIĄŻE TO SŁUCHACIE SWOUCH LEKARZY I WŁASNEGO ROZUMU