Prawa ciężarnych a chamstwo ludzi. Polacy gdzie wasza kultura?

niektórzy ludzie poprostu sami nie wiedzą co pisza.ja jestem w 7 miesiącu ciąży i korzystam z moich przywilejów bo mi sie naleza. w autobusie nie wymuszam miejsca bo uważam że o człowieku świadczy kultura i skoro widzi kobiete w zaawansowanej ciązy to powinien ustąpić bo to nie chodzi o to czy sie dobrze czuje czy zle,tylko o to że samo w sobie kobiecie z takim ogromnym brzuchem jest cieżko stac,jeżeli chodzi o kolejki w sklepie to ja podchodze tylko do tych kas które sa z pierwszeństwem bo jakby nie było to takie kasy zostały specjalnie stworzone dla inwalidów i kobiet w ciąży i ludzie stając przy takiej kasie widzą wywieszke i powinny być przygotowane na to że jakaś ciężarna stanie przed nimi bo ma takie prawo a jeżeli ma zamiar marudzić coś pod nosem to niech sobie idzie stanąć przy normalnej kasie, gdzie moim zdaniem ciężarna nie ma prawa wymusic pierwszeństwa co jedynie jeżeli w sklepie nie ma kasy z pierwszeństwem to może poprosić o ustąpienie pierwszeństwa a każdy człowiek dobrze wychowany(nie mówie tu o np.inwalidach)potrafi zrozumieć i ustąpi miejsca. ja powiem tylko tyle że wcześniej ustępowałam miejsca ale nie zwracałam na to tak bardzo uwagi,dopiero teraz jak sama jestem w ciąży to dopiero rozumie co to znaczy.tak wiec człowiek chyba powinien sam na własnej skorze cos przeżyć żeby nauczył sie kulturzy

wkurza mnie juz ta ciagnaca sie od lat dyskusja!!Z jedenj strony chamstwo ciezarnych z drugiej ich przeciwnikow!!!Sama ma dwojke dzieci,ale nigdy nie zachowywalam sie jak swieta krowa,jednak wiele babek w ciazy zachowuje sie jak nieziemskie istoty!!!!

nasze babki,ba nawet matkli staly z brzuchami w kolejakch,robily w polach,przezyly wojne i nie bylo zadnych przywilejow dla nich!!!! z jednej strony kobiety pchaja sie jednostek specjalnych,poluicji itp a w ciazy od pierwwszego m-ca na L4 i wszyscy musza dookola znosic ich fochy

nasze babki,ba,naewt nasze matki staly z brzuchami w kolejkach,robily w polu,przezyly wojne i nie mialy zadnych przywilejow!!!z jednej strony babeczki teraz pchaja sie do jednostek specjalnych,policji itp, a zdrugiej strony w ciazy na L4 od pierwszzego m-ca.....i wszyscy musza znosic ich humory. HMMM - niestety wiekszosc ciezarnych i matek mnie wkurza!Brzuchy i dzieci przyslanija im swiat!

Jestem w 9 miesiacu dzisiaj mam termnin (choć jak narazie nic a nic aż sie boje bo to pierwszy raz). Studiuje dziennie. I nie zawze z tą kulturą jest tak jak tu poszecie. Ja w mpk zawze siedze ale z własnej winy bo jade mniej uczęszczanymi liniami do szkoły. Raz kobieta koło czterdziestki ustąpiła mi miejsca (u mnie problem jest taki ze mojego brzucha kompletnie nie było widac teraz dopiero mam taką śmeiszna piłkę) . No i wtedy sie bardzo wzruszyłam bo to był piewrszy przypadek kiedy ktos mnie tak potraktował, z jednej strony mi było głupio i nie chciałam siąść. A tak ogólnie przez całą ciażę czuję że ludzie jak juz wiedza to mi ustępują czy jestem w szpiotalu na badaniach czy stoje w uczelni i czekam na zaliczenie jaiegoś przedmiotu. Na studiach to już wogóle te 9 miesiecy było przyjemne szacunek jak sie patrzy. A takie porównywanie że kiedyś tam kiedyś babki miałyt źle to mnie denerwuje że pracowały i to całą ciążę. Kiedy tego słucham to mam wyrzuty sumienia ale przecież zmieniły nam sie czasy. I skoro mozna sobie skorzystac z L4 to czemu nie. Z tym że ja bym się zanudziła

ja tam do cieżarnych nić nie mam, ale podam wam przyklad z poniedzialku... Otoz umowilam sie do lekarza, czekalam dwa miesiace, poszlam na umowiona godzine, oczywiscie i tak musialam zajac sobie kolejke do rejestracjil;/ bylam przed ostatnia, czekalam 1,5 godziny gdy miala byc moja kolej, niestetyh przyszly spoznione panie w ciazy i niestety ale czekalam kolejne 2 godziny poniewaz najpierw przyjeto owe panie. Ja rozumiem, kolejka do lekarza, ale do tego lekarza czeka sie 2 miesiace a ja i tak musialam siedziec w poczkeali prawie 4 godziny tylko dlatego z enie jestem w ciazy;/ ehhh...co za swiat

PRZYTOCZĘ SYTUACJE KTORA OSTATNIO MI SIE PRZYTRAFILA PODROZ TRAMWAJEM W JEDNA STRONE ZAJMUJE MI OKOLO POL GODZINY DLATEGO POSTANOWILAM TEN CZAS WYKORZYSTAC NA CZYTANIE KSIAZKI. WYGODNIE USIADLAM NA SIEDZENIU I POSTANOWILAM ZAJAC SIE LEKTURA. NAGLE CZUJE ZE KTOS STOJACY W BARDZO BLISKIEJ ODLEGLOSCI ODE MNIE \"SZTURCHA\" MNIE. SZYBKO RZUCAM WZROKIEM I STWIERDZAM ZE TA OSOBA MA JAKIS PROBLEM ZE SOBA . STARAJAC SIE NIE ZWRACAC UWAGI NA TO ZE TA PANI PATRZY NA MNIE W SPOSOB (PRZEPRASZAM ZA KOLOKWIALIZM) \"CHCE CI WPIERDO***\" I MNIE SZTURCHA DALEJ CZYTAM KSIAZKE. JAKIE BYLO MOJE ZDZIWIENIE KIEDY SPOSTRZEGLAM ZE PO PARU PRZYSTANKACH TA PANI SIADLA NA JAKIMS MIEJSCU W WIDOCZNEJ CIAZY. WCZESNIEJ POPROSTU TEGO NIE ZAUWAZYLAM. APELUJE KOBIETY NIE WSTYDZCIE SIE PROSIC INNYCH O MIEJSCE - TO NIC NIE KOSZTUJE- ANI TEZ NIE UPOKARZA (KIEDYS JAK MALO NIE ZEMDLALAM POPROSILAM PANIA ABY USTAPILA MI MIEJSCE) . NIE OCZEKUJCIE OD INNYCH LUDZI ZE PODCZAS PODROZY BEDE WYPATRYWAC CIEMIEZONYCH I BIEDNYCH SLABYCH LUDZI NA PRZUSTANKU I BEDA WSTAWAC. KAZDY MOZE BYC ZAJETY WLASNYMI SPRAWAMI.

dzisiaj jest tyle otyłych młodych bab i licho wie ktora po kopulacji a ktora obzarta nie ustepuje zadnym jak chca siedziec niech wezma taksówke

sponsor dziwek dzisiaj jest tyle otyłych młodych bab i licho wie ktora po kopulacji a ktora obzarta nie ustepuje zadnym jak chca siedziec niech wezma taksówke masz sporo racji

Ja sama jestem ciężarna,nie domagam się wolnego miejsca,jeśli go nie potrzebuję. Faktem jest,że jeśli źle się czuję,to zapytam grzecznie czy poproszę i zazwyczaj nie ma problemu,zresztą nawet głupio mi tak prosić...Mam niskie ciśnienie i od kilku lat jak tylko zrobi się cieplej,często mamz awroty głowy i robi mi się słabo, ciąża niestety pogarsza tą dolegliwość,ale nie jęczę i nie płaczę,zawsze mam ze sobą butelkę wody w razie czego,a jak już naprawdę nie mogę,to wtedy rzeczywiście proszę o ustąpienie. Inna sprawa,co do ustępowania komuś,kto się źle czuje,3 lata temu wracałam z badań na czczo, pech chciał,że w autobusie zrobiło mi się słabo,więc podeszłam do pani,która zajmowała miejsce z brzegu w tych podwójnych przy oknie i zapytałam,czy mogłaby się przesunąć,bo się źle czuję. Zmierzyła mnie wzrokiem, prychnęła i powiedziała \"Nie\". Niestety nie wystarczyło mi sił,żeby się wdrapać na drugie siedzenie i fiknęłam w autobusie. Panika,kierowca zatrzymał się,ludzie wrzeszczeli...Na szczęście ktoś mi tam ustąpił,dostałam nawet miętówkę i poczułam się troszkę lepiej. A baba? Tylko powiedziała \"No bo taka młoda dziewczyna,a poza tym wcale słabo nie wyglądała.\" Nie muszę chyba mówić jak ją ludzie objechali w tym autobusie...

a kiedyś to ludzie mieszkali w jaskiniach , może przez to żarcie wielkich ilości mięcha ludzie się cofaja ze swoim rozumem do epoki kamienia łupanego --------- a to w 90% katolicki kraj ???? podaje łape w kościele na znak pokoju ,a jak wychodzi z koscioła to by cię w drzwiach przyciął , to byście chciałay że wam mięjsca ustąpi ???????

ale nie tylko w stosunku do ciężarnych, bo i także ze strony ciężarnych

ja ostatnio czekałam u ginekologa z bolącym brzuchem bez ciąży ale niestety musiałam się dostosować do regulaminu bo kobieta w ciąży z echo przechodziła do gabinetu ginekologicznego i czuła się dobrze a mnie bardzo bolał brzuch i co w tym przypadku nic nie miałam do gadania. mało tego zwolniłam się na godzinę z pracy.

ale latać po markecie to mają siłę ... ale jak juz widzą kasę to od razu mdleją. To samo w komunikacji miejskiej. A jak zle czujecie się to siedzieć w domu a nie po sklepach na specerek.

Jestem w zaawansowanej ciąży, do marketu jadę tylko z ukochanym i jak przychodzi stac w kolejkach ja ide sobię na ławeczkę a on stoi i płaci. Nigdy nikogo nie poprosiłam o ustąpienie bo bardzo mnie to krępuje, mimo, że mam wade serca i z tego powodu mam skłonności do omdleń. Tylko raz przez całą ciąże się zdarzyło, że ustąpiono mi miejsca w kolei miejskiej, była to kobieta w wieku mojej mamy. A tak, to zawsze mogłam stać przed nosem młodych facetów, tylko udają że nie widzą :) Nie oburzam się, tylko właściwie to dla mnie facet powinien pierwszy ustąpić... Dlatego nie ma co liczyć na ludzi, jak jest tłoczno to się nie pcham, czekam spokojnie na następną kolejkę czy autobus.

DO marketu przecieżç trzeba chodzić na zakupy bo co mamy jeść. Nie każdy ma słuzących całą ciażę:/

Ludzie! kobiety które nie są w ciąży też chodzą po marketach i nikt im miejsca nie ustępuje! Ja mam dwójkę dzieci i nigdy mi na myśl nie przyszło, żeby mieć pretensje do kogoś kto nie ustąpił mi miejsca :o Jeśli się źle czujecie to po co chodzicie po sklepach? Może lepiej poprosić męża lub kogoś z rodziny żeby zrobił wam zakupy? Powtórzę jak wielu innych "ciąża to nie choroba' i nie myślcie że ktoś będzie was traktował ulgowo.

jak ja bym wysłała faceta po zakupy to bym nie miał nic do jedzenia ;) nie każdy się nadaje do robienia zakupów

Nie każdy może cały czas liczyć na to, że inni będą wszystko robili... Kiedy mąż pracuje cały dzień i mieszka się w innym mieście z dala od rodziny, to co ciężarna ma łazić po sąsiadach i prosic żeby coś kupili? Trzeba jakoś żyć i sobie radzić, irytują mnie kretyńskie komentarze, że trzeba poprosić kogoś, kogo, niewidzialnego przyjaciela na ramieniu chyba :/

Mysle ze kobieta w ciazy nalezy sie jakes ustepstwo,a nie gadanie ze inne kobietą nie w ciazy sie nie ustepuje.Ale normalne kobiety,nie w ciazy nie tyja 10 kg w tak szibkim czasie,a jak tyja ta masa sie rozklada na calego czlowieka a nie tylko w zasadzie na brzuch.Dla mnie jest podle kiedy kobieta w ciazy musi stac w autobusie albo jakies kilometrowej kolejce:O

Ja przyłączę sie do kilku wypowiedzi- warto prosić o ustąpienie miejsca... Ja też często nie zauważam, że kobieta jest w ciąży. Po pierwsze teraz są takie ciuchy, że wszystko da sie ukryć, po drugie niektóre kobiety są dość puszyste i nie wygląda to na ciążę, a inne z kolei w ogóle nie tyją (moja znajoma przez całą ciążę przytyła 7 kg, a brzucha prawie w ogóle nie było widać)... Inna sprawa, że oczywiście- to nie jest obowiązek ustąpić. Wiadomo, ale ja jakoś nie umiała bym siedzieć jak koło mnie stoi staruszka (ale staruszka, a nie odpicowana \"50\" pukająca mnie torbą) czy kobieta w zaawansowanej ciąży. To kwestia wychowania. No chyba, że się bardzo źle czuję, bo zdarzyło się, że byłam od 4.00 na nogach i wracałam o 19.00 do domu i nawet nie miałam siły myśleć o ustępowaniu miejsca... Ale to rzadkość. Denerwują mnie tylko kobiety, które są w 2-3 miesiącu i już wymagają, żeby sie nad nimi litować i domagają sie \"praw\"... Trochę się uczyłam i czytałam na temat ciąży, fizjologii i w 2-3, a nawet 5 miesiącu czasem kobieta jest zdolna nawet ćwiczyć i biegać więc bez przesady... Ale oczywiście są wyjątki i kobieta źle znosi ciążę, dlatego zrozumiem jak mnie poprosi o ustąpienie miejsca.

denerwuja mnie takie kretynskie komentarze w stylu "tak sie zastanawiam" - jesli matka dwojki dzieci nie wie, jak to jest byc w zaawansowanej ciazy i nie miec nikogo "pod reka" to nie wiem, jak mam wymagac zrozumienia od obcego faceta w autobusie. mieszkam we wroclawiu, rodziny tutaj nie mam, moja druga polowka w tygodniu pracuje w innej miejscowosci. nie mam wiec na kogo zwalic codziene obowiazki. sluzacego tez nie mam. w takim razie najlepiej bedzie dla mnie nie wychodzic od pon do piatku z domu. niestety chodze do pracy, bo nie kazdego stac na L4 od drugiego miesiaca. prosze sobie wyobrazic ze musze cos zjesc, nie mam auto to jezdze autobusem. nie prosze o ustapienie w kolejce, bo czuje sie dobrze i staram sie robic zakupy w miejscach i godzinach, gdzie nie ma duzych kolejek. ale jak sie robi duszno i ciasno, chetnie korzystam z miejsca w tramwaju. i czesto kobiety starsze mi ustepuja. reszta na ogol ma sztywny kark i patrzy przez okno. raz ja ustapilam kobiecie z dzieckiem to jej sie zroilo glupio jak zobaczyla moj brzuch a po niej zaraz dwoch innych postanowilo ustapic. czasami ludzie nie widza albo sa tez zmeczeni i myslami w domu. dlatego nie mam pretensji do ludzi, ale wypraszam sobie tez takich beznadziejnych komentarzy.

a mi jest milo gdy moge komus pomoc - gdy ustepuje miejsca i widze wdziecznosc i wtedy mi samej humor sie poprawia, bo mysle o sobie ze jestem dobrym czlowiekiem jakos nie spotkalam sie nigdy z proba wymuszenia ustapienia miejsca przez nikogo, chyba osoby ktore postrzegaja ciezarne jako takie chamskie wymuszaczki, same takie wlasnie sa - chamskie, roszczeniowe klotliwe

nawet tępacy mogą sobie zrobić bobo,chociażby po to żeby potem żalić się na kafeterii,że kolejki,że tłok w autobusach,że chamstwo...

Brak dobrego wychowania.Tyle w temacie.Zamaskujcie slome, bo z butow noworysze wam wychodzi....

Brak dobrego wychowania.Tyle w temacie.Zamaskujcie slome, bo z butow noworysze wam wychodzi....