Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszła mamuśka

Mam dzisiaj doła i chce mi się ryczeć bez powodu...

Polecane posty

Gość przyszła mamuśka

...też tak macie??? Doskonale sobie zdaję sprawe z tego, że to wpływ hormonów i pogody pewnie też (nie wiem jak u was ale u mnie pochmurno, zimno i deszczowo), ale wkurza mnie to! Łzy same mi leca i na dodatek nie wiem dlaczego! Też tak macie czasami? Jak sobie z tym poradzić? Pocieszcie mnie...niehc mnie ktos przytuli... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja płakałam
ja płakałam przez pierwsze 4 miesiące non stop to chyba były hormony. Wystarczyło że mąż na mnie spojrzał krzywo a ja już ryczałam. Później się unormowało. Spróbuj się czymś zająć obejrzyj dobry film to może będzie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam to samo.......
może to wina pogody, może innych rzeczy, cholerka wie :( a przytulić to musi Cię twój naj........moze pomoże, ale jakaś dobra komedia albo książka lub pogaduchy z dobrą koleżanką może pomogą. A ja akurat nie mam nikogo pod ręką, wrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mamuśka
Ja w tej chwili nie mam za bardzo jak się "pocieszyć", bo w pracy siedzę, a mój naj będzie w domu dopiero po 20... buuu Nie lubię mieć takiej chandry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam to samo
to możemy sobie podać rękę, ja też w pracy,a pocieszyciel będzie dopiero wieczorem i jak tu pracować kurde przy tak podłym nastroju, może gdyby słoneczko wyjrzało zza chmur człek poczułby się lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mamuśka
Może...i jeszcze tak strasznie chce mi się spać! Jeesssuu,najchętniej schowałabym się i przespała cały ten okropny dzień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam to samo
No tak, od razu widać że ciąża działa podobnie u wszystkich ;) znajdź sobie jakiś kącik w pracy i tnij komara, a co tam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mamuśka
hehe nie mogę, bo mam stanowisko zaraz przy dyrektorze :( w dodatku audyt dzisiaj...matttkkkooo nie wytrzymam... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam to samo
No tak faktycznie gdybyś tak komara przy szefie cieła, mógłby być niezły widok ;) Ale może dzięki temu szybciej ci zleci czas, skoro tam ludzi się pęta trochę, zawsze ktoś coś chlapnie i już jest weselej, pomyśl jak by ci się dłużyło gdybyś tak sama siedziała i gębuli nie miała do kogo otworzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mamuśka
No właśnie tak mam! Oni siedzą, ważne osobistości zamknięci w salce i cośtam omawiają, a ja nie mam nic do roboty...a ile można po necie chodzić? :) Z nudów jem :) ale żarcie zaraz mi się skończy.Na szczęście dzisiaj wychodze o 15 z pracy wiec jeszcze trochę muszę wytrzymać...ale ta senność i chandra są okropne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam to samo
to już jestes w lepszej sytuacji niż ja, bo ja kurde znowu nie mogę nic jeść, wszystko w gardle, a zeżarłabym czekolade, podobno poprawia nastrój, a tu figa, oblizać się tylko mogę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mamuśka
hehe a ja się zastanawiam, czy nie jem zbyt duzo czekolady ;) ale z tym, że poprawia nastrój się nie zgadzam - dzisiaj mi nie pomogło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam to samo
tzn że była za mała ilość :P no cóż faktycznie czasem czekolada nie wystarczy, mnie by chyba pomogło dziś tylko spanko, przespałabym ten paskudny dzien i już, ale już mi trochę lepiej bo mogę pogadać z tobą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mamuśka
ojjj takkk, zagrzebać się pod cieplutką kołderką, przytulić głowę do podusi i pochrapać sobie.....mmm:) a tu niestety pracować trzeba...a jutro znowu się nie wyśpię, bo wyjeżdżamy z mężem na weekend i o 7 trzeba wstać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mamuśka
tiaaa... no comments... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam to samo
no cóż idiotów nie brakuje sami się jakoś trafiają, wyjazd, no zazdroszczę, ja jakoś nie mam siły podróżować teraz, ale mnnnie to nie martwi, jutro będę spała do południa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mamuśka
taaak??? powiadasz??? a ja myślę, że ty i tobie podobni nie mają po co wchodzić na ten topik, bo przeciez ich on nie dotyczy...a jak chcą się wyładować to niech ida pobiegać :/ boszszsz skąd się takie pojeby biora to nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mamuśka
eee tam, wcale nie mam ochoty wyjeżdżać, ale mąż się uparł, a nie chcę zostawać sama w domu...a jemu strasznie zależy, żeby jechać...no cóż, jak bym nie zdecydowała to będzie źle...tez bym pospała do południa...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mamuśka
do wstyd... wiesz co? dzisiaj nie mam siły na kulturalne dyskutowanie z kimś, kto ewidentnie zagrywa poniżej pasa i pisze różne niesmaczne rzeczy tylko po to, żeby zdołować innych. Nie mam szacunku do takich ludzi i nie mam zamiaru być na siłę dla nich miła i uprzejma tylko dlatego, że będę miała dziecko. A w ten sposób do mojego dziecka nigdy się nie wypowiem. Z resztą, komu ja to mówię i po co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam to samo
dziś Ci się niechce ale jutro napewno będzie fajnie, mam nadzieję że się będziesz dobrze bawiła, czego Ci życzę :) ja w niedzielę mam wyskoczyć na malutką imprezkę, chęci to jeszce nie mam, ale wiem że jak pojadę to będzie ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mamuśka
hehe dzięki:) Mam nadzieję, że się rozkręcę jakoś jak tam pojadę i będe się dobrze bawić :) Jakoś ostatnio dzika się zrobiłam - nie mam ochoty na wyjścia, spotkania towarzyskie itp...co się umawiam, to odwołuję, bo wolę posiedzieć w domu... Muszę coś z tym zrobić, bo potrace wszystkich znajomych :) Dobrze chociaż, że mam fantastycznego męża, który potrafi mi poprawić humor, rozśmieszyć, przytuli jak mi źle...tylko że akurat TERAZ go nie ma, a mam taką ochotę się w niego wtulić....mam to sam - ja Tobie zyczę udanej imprezki :) Podobno jak gdzieś bardzo nie chce sie iść, czy jechać, to jak już się pojedzie/pójdzie to jest super i jeszcze lepiej jakby się chciało :) Kilka razy ta teoria się potwierdziła u mnie i mam nadzieję, że tym razem to też zadziała, choćby to było tylko takie czcze gadanie ;) Fajnie, że moge chociaż z Tobą pokikać na forum, bo bym chyba nie wyrobiła dzisiaj... :) buźki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam to samo
tiaaa :) i mnie jakoś tak czas szybciej leci :) rozmawiałam z kumpelą która już urodziła, mówi że to normalne, nawet do fryzjera jej się nie chciało iść, mam to samo :( ale może się zmobilizuje w przyszłym tygodniu bo włosy coraz dłuższe, a preferuje krótkie fryzurki :) a moze by tak jakiś mały urlopik, ło matko jak mi się marzy........ pewna myśl mnie pociesza, że jak tylko słońce wylezie zza tych chmur to pójdę do ogródka na truskawki, mniam, mniam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smuuutmooo mi
ja tez sie poryczalam wczoraj:( zyc mi sie odechciewa. jestem w ciazy, mam 25 lat.jestem co prawda od 2,5 lat z tym samymym chlopakiem, z nikim wczesniej nie utrzymywalam kontaktow tak dlugo- i moge szczerze powiedziec ze jest to moja wielka milosc.z nim tez stracilam dziewcictwo;) cale dnie spedaqmy ze soba itp. itd mielismy zamiar sie pobrac, ale ja tam nie nalegalam, gdyz wiedzialam ze poki co na rodzine nie moge liczyc- gdyz ostatnio kiepsko staja z sytuacja finansowa.Mam duza rodzine, i mialam zamiar uzbierac na polowe zeby odciazyc rodzicow.no i stalo sie!! wpadlam!! nie to zebym sie nie cieszyla, ale cala ta sytuacja mnie teraz pzreraza!! tak wiem jeste sama sobie to winna,i teraz musze sobie poradzic z tym, takze ci ktorzy mi chca jeszce bardzie dokopac w swoich komentarzacg- prosze bardzo- a le i tak dla siebie jestem najwiekszym krytykiem. poryczlam sie wczoraj bo moj tata powiedzial ze sie zeszmacilam i tyle!! i klopoyu tylko narobilam!!a bjak jak poronie to bedzie spokoj:( takze moge Cie pocieszyc, moja sytuacja:( jesli cie akceptuja w domu, najblizsi to dasz rode, nie masz powodow do placzu!!pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mamuśka
mam to samo----> to powszechne, wiem, tylko jak się z tego wykaraskać? Jak odwrócić swoja uwage i poprawić sobie humor chociażby w pracy tak jak ja teraz?:) Do fryzjera też mi się nie chce, jakoś tak nie chce mi się sobą zajmować, choć zawsze to lubiłam, a teraz rano jak mam się do pracy umalować, to robię to tak z przymusu, bo jakoś trzeba sie ludziom pokazać;) czasem zmuszam się i robię sobie dzień dla urody - kąpiel w pianie, peeling, maseczki, balsamy, itp a jak wychodzę z łazienki, to i lepiej sie czuję, bo przynajmniej wiem, że jestem pachnąca, czyściutka i zadbana:) Ale zmobilizować się jest mi trudno...może to przemęczenie?Niedawno miałam dużo pracy, stresów, ślub, wyjazd za granicę...chciałabym jakoś odpocząć psychicznie, oczyścić umysł, ale ani nie mam czasu, ani nie wiem jak...a sesja za pasem...;) smuuutnno mi----> współczuję Ci, naprawdę...Wiesz, nie myśl w kategoriach, że to Twoja wina, itp... Ja tez "wpadłam", ale absolutnie tego nie żałuję i teraz jestem szczęśliwa jak nie wiem, choć tez z początku byłam przerażona: dopiero zaczęłam pracę, jeszcze studiuję, za szkołę muszę płacić, bo wieczorowo sie uczę, na dodatek nie bardzo mi się z moim partnerem układało. Na szczęscie zrozumiałam, że przecież inni mają gorzej, gorsze warunki itp i jakoś sobie radzą, więc ja tez dam radę.:) Szkoda tylko, że nie masz wsparcia najbliższych..:( To bardzo ważne i bardzo pomaga..Nie daj sobie wmówić, ze czemuśtam jesteś winna, czy że się "zeszmaciłaś", bo to nieprawda! Głowa do góry, będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mamuśka
wstyd----> a kimże ty jesteś, żeby osądzać innych? I co ty możesz wiedzieć o tej dziewczynie i jej sytuacji? wstyd mi ale za takich jak TY, co udają wszechwiedzących, a tak naprawdę g.... wiedzą. Najłatwiej krytykować, zdołować, osądzać, jasne, ale trudniej już zdobyć się na wczucie się w drugą osobę, spojrzenie z drugiej strony...ale cóż, niektórzy są tacy płytcy, widocznie i tacy muszą być. Tylko po co tu wchodzisz i zaśmiecasz ten topik, skoro on CIEBIE nie dotyczy (sądząc po twoich wypowiedziach raczej nie masz dzieci i mieć nie zamierzasz)???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam to samo
wiesz, podobno to mija, może to tylko początki takie są, póniej będzie lepiej, szczególnie jak dzidzia zacznie kopać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jest tak zle
To wszystko wina pogody glowy do gory kobietki 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszła mamuśka
super, właśnie mnie głowa rozbolała...;( Ale za to przed chwilką zadzwonił do mnie mój mąż i na chwilkę poprawił mi humorek:) Czeka mnie milutki wieczór:) Mój brzdąc już trochę kopie:) Co prawda rzadko i od niedawna, ale to niesamowite uczucie! :) Nie da się go z niczym porównać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może jakiś fajny film? Nie koniecznie musi to być komedia romantyczna. Może to być film sensacyjny albo horror. Wszystkie produkty dostępne są na CoZaCena – www.cozacena.pl w niskiej cenie. Polecam gorąco. Każda z nas zasługuję na odrobinę czasu tylko dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×