Tabletki w kratkę - zaszła któraś w ten sposób??

Wiem, że jest to jedna z metod, rozmawiałam o tym z ginem, ale nie jestem przekonana, jak to z Wami było??

na czym to właściwie polega???

Na kupowaniu tabletek w sklepach sieci "KRATKA" o nazwie "Tabletki w kratke" :):):)

Oj dziewczyny nie rówbcie sobie jaj ja pytam poważnie!! W kratkę znaczy co drugi dzień, wtedy ponoć nie działają antykoncepcyjnie, a wręcz przeciwnie wzrasta prawdopodobieństwo zajścia w ciążę!!

ja nie polecam,a co jesli bylabys w ciazy i o tym nie wiedziala a dalej bralabys tabletki??to chyba ni ejest madry pomysl,mialabys wyrzuty gdyby cos bylo nie tak z bajbuskiemprobuj naturalnie i staraj sie o tym nie myslec,wiem ze latwo mowic,ale ja tez to torszke olałam i dzis zobaczylam 2 piekne krechy,pozdrawiam,wybor nalezy oczywiscie do ciebie

No i można sobie chyba system hormonalny rozregulować a to coś bardzo poważnego...

tylko popros lekarza o przepisanie jakis odpowiednich (na pewno nie Diane-35, bo po nich mozesz urodzic potworka)

klaudiaaa gratulacje :D ja cały czas stosowałam Harmonet już kilka dobrych lat, a teraz kiedy staramy się o dziecko gin zaproponował abym znowu brała Harmonet tyle że w kratkę, to są chyba najsłabsze leki antykoncepcyjne, ale trochę boję się

stosował ktos taką metodę??? co Wasi lekarze mówili o tym?? jak organizmy reagowały??

Zrob tak (moja kumpela urodzila sliczne dziecko), tylko po dziesiaciu dniach od ewentualnej "wpadki" zrob test z krwi i odstaw. A w ogole to najlepiej rob to pod opieka lekarza :) Zycze powodzenia.

no ale jesli nie bedę w ciazy to chyba nie musze odstawiać? tylko brać dalej ?? gin nic nie mowil na ten temat chyba liczy ze zajde przy pierwszym podejsciu:P