Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

AB

Jakich kochanków lubią 30-latki ?

Polecane posty

Jakich kochanków lubią 30-latki ? Czy chętnie uprawiają sex z młodszymi mężczyznami ? Czy czesto idą z innym do łóżka niż z mężem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzydziestoletniaaa
jestem trzydziestolatką, miałam młodszego kochanka, podobam sie młodszym, czemu? bo jestem fajna, ogólnie rzecz pojmując. Jakich lubię? inteligentnych, ponieważ mózg generalnie to organ, który cenię najbardziej u mężczyzn. On musi mieć pasję. musi się zakochać, ale nie może chcieć mnie na zawsze- bo ja się mogę budzic przy nim jedynie czasami. Musi ze mną długo rozmawiać....szczególnie o tym, co lubi .Niech będzie zazdrosny, ale bez przesady. Niech pozwoli mi byc jedyną. Niechże mnie rozpieszcza i da się rozpieszczać. Lubię, jak rozumie poezję, ale niech bywa rycerski. zawsze lubiłam tę beztroskość i tysiące niespodzianek. Kochałam Go. Niestety musiałam odejść. Chciał mnie tylko dla siebie, a ja niestety nie mogłam. To jedyne, czego nie mogłam, całą resztę dałam Jemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co z nim
i co z nim teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikakika
hmm, nie wiem czy dziękować trzydziestolatce czy się dziwić. Zupełnie podobnie to widzę, intelekt, to najbardziej erotyczna częśc ciała mężczyzny, a młody? mmmm sam smak. No i to wszystko co napisała trzydziestolatka, żeby można się było przytulić też, żeby w oczach miał uwielbienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikakika
przepraszam, trzydziestoletnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzydziestolatkaaaa
z nim...hmm, kiepsko. Skupił się na swej pasji, czasem dzwoni, czasem pisze, czasem widzę,jak tworzy, jak pracuje. Czasem z nim sypiam, rzadko i bardzo wtedy" po" nam źle, tak bardzo chciałabym powiedzieć Jemu, że się zgadzam, że już na zawsze i tak bardzo wiem, że to niestety nie nastąpi. I on to wie i tak cierpi. Patrzę na Jego kolejne kobiety, dużo młodsze...opowiada o nich, pokazuje mi je, niektóre znam...są ok, ale nie trafił jeszcze na swoja, jeśli taka się zjawi. Zniknę. Znikne na zawsze i On to wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzydziestoletniaaa
kikakika.....trzydziestolatka, czy trzydziestoletnia.....co tam....to ta sama kobieta "upadła". Pozdrawiam miło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ty się
a ty sie w nim zakochałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzydziestoletniaaa
Nie wiem. Kochałm Go jakoś, ale czy to zakochanie? . Czymże jest to owe zakochanie? Czymże sie objawia? Czy to, że chciałam z nim pić rano kawę i tarzać się w trawie, wspinać się i nurkować wspólnie, czy to, że obiad chciałam jeść razem i, że był pierwszym recencentem moich dzieł upoważnia mnie, by powiedzieć, że sie zakochałam? Jeśli tak to się nazywa to tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jestes
jesteś okropna jak mogłas zostawic takiego facetka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzydziestoletniaaa
mój Boże... nie mogłam, ale musiałam. Tkwi w mym sercu na zawsze, ale nie wie o tym, wie tyle, na ile mogłam pozwolić. Nie oceniamy zaś mnie lecz upodobania trzydziestolatek względem młodszych kochanków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×