Ciąża po laparoskopii !!!

rossignolka totbiele jak są małe można podobno rozbić farmakologicznie więc nie obawiaj się kolejnej laparo ;) niestety wiem co to znaczy mieć torbiele endometrialne bo właśnie \"dzięki\" nim miałam w lutym laparotomię a w lipcu kontrolną laparoskopie. Mam nadzieję dziewczynki, że cierpienia przez która przechodzimy będą nam kiedyś wynagrodzone.

Kasiu- muszą, po prostu muszą!!!! To jest mój ostatni cykl z clo i pregnylem. Jesli teraz się nie udało to musze odpuścić na trochę, do końca roku na pewno, a może i do wiosny i wtedy zgłoszę się chyba na inseminacje.... Olinek- ściskam mocno kciuki!!!!

Asiu mam nadzieję, że to będzie ostatni miesiąc z clo i pregnylem, a później to już tylko pięknych 9 miesięcy :)

Olinku Ty uż pewnie jesteś po transferku. Odpoczywaj teraz kochana. Trzymam mocno kciuki za wysoką bete :) Madziu a jak hodowla u Ciebie? :)

@ :-(

Asiu przytulam Cię mocno.. bo doskonale wiem co czujesz

Asiu----tulam mocno.... U mnie po transferku .Jest ze mna 1 dzieciaczek...:) Takz decydowalismyz doktorem i embrionologiem naszym....jutro sie dowiem ile bedzie \"sniezynek\" do krio... Decyzja nasza jest taka dlatego ze mamy juz 1 dziecko a ja mialam CC i ciaza blizniacza bylaby u mnie ryzykowna.... Teraz tylko prosic Boga codzien zeby dzidzia chciala z nami w domku zostac ......

Olinku mocno trzymam kciuki! musi sie udać. BUZIAKI

Kasiu-dziekuje....... Ale sama wiesz jak jest To loteria........starac sie bede nie tragizowac i nie myslec z gory o najgorszym -ale musze i taki scenariusz brac pod uwage.... Dlatego czekac bede jeszcze na info w sprawie\" sniezynek\" A jak z Waszymi decyzjami Kasiu?

Olinku ja na razie pasuje, bynajmniej w najbliższych miesiącach. Początkowo myśleliśmy żeby podejść wiosną, ale sama nie wiem.. teraz myślę żeby po wakacjach. Jedno jest pewno, po nasze śnieżynki na pewno wrócimy w przyszłym roku :)

Olinek- ściskam mocno kciuki! Oby się udało:-)

witajcie dziewczynki:) Asik___przykro mi, ale w koncu ta malpa nie przyjdzie zobaczysz Olinku____w takim razie bardzo mocno trzymam kciuki za wgryzanko Kasiu____ Jutro bardzo wazny dzien, mam pick up, o 8 rano,na ost podgladaniu bylo widac 8 pecherzykow, mam nadzieje,ze beda wartosciowe, jak dobrze wszystko pojdzie ET bede miala 9 grudnia w niedziele, jesli beda dwa dobrze podzielone zarodeczki, podajemy dwa i mam nadzieje,ze jakas dziecinka bedzie chciala ze mna zostac:) Narazie nie panikuje, ale przyznam wam sie,ze emocje zaczynaja osiagac zenit. pozdrawiam was goraco

Madziu -super!!!!! Ja mialam dzis telefon ...mamy 2 sniezynki ...i 3 jeszcze sie rozwija wiec moze bedzie trzecia....dzis dobry dzien :)

Madziu to ja teraz bede trzylala kciuki za Niski Progesteron ale wysoki Estradiol!!!:D (wysoki progesteron przed punkcja -zle i niski Estradiol tez zle)

Dziewczynki .. Kasiu ..(Bo Ty wiesz....) niestety .Moja beta to 0,32...Wiec juz po wszystkim . Umowiona jestem na wizyte za tydzien w czwartek -i cos na przyszlosc postanowimy z doktorem . Zostaly dwa eskimoski .Wiec bez dyskujsji podamy 2 .No ale to pewnie koniec stycznia ..moze luty .Zobaczymy co doktor poradzi. Dziekuje Za Wasze kciki !!! I mało cos piszecie .... Kasiu -wy cos zadecydowaliscie ? Asiczku a Ty jak sie masz? Madzia? jak punkcja?

Olinku Kochana strasznie mi przykro, wierzyłam i mocno trzymałam kciuki, żeby chociaż Tobie się udało. Mocno przytulam bo doskonale wiem co czujesz. Teraz pozostaje nam wiara w nasze śnieżynki. Ja Olinku jeszcze nie wiem kiedy zdecydujemy sie na crio. Początkowo myśleliśmy żeby na wiosnę, później że pod koniec lata.. Ostatnio myślałam też żeby nie czekać i spróbować na początku roku bo mamy z M urlopy w lutym, ale mój M planuje dla nas wyjazd.. Uuuf sama nie wiem, z jednej strony nie chciałabym czekać i nie odwlekać transferu na odległe miesiące, z drugiej strony wiem, że taki wyjazd dobrze nam zrobi i chociaż w malutkim stopniu pozwoli ukoić mój ból i smak niepowodzenia.. Asiczku, Madziu co u Was?

Olinku___bardzo mi przykro:(caly czas tu zagladam i czekalam na dobre wiesci:(przytulam cie mocno i wierze,ze Twoje sniezynki zostana z Toba, ja sniezynek nie mam:( wyhodowalam 9 chmurek, 9 grudnia mialam transfer blastisiB a drugi zarodeczek powyzej 8 komorekB, teraz czekam na wyniki i bardzo ale to bardzo sie boje Kasiik____a moze rzeczywiscie najpierw urlpo, a potem zabierzezs sniezynki, wypoczeta mama, to usmiechcnieta i szczesliwa mama

Madziu mocno trzymam kciuki i wierzę, że się uda. Zresztą z tego co wiem przy hodowli zarodka do etapu blastocysty powodzenie zabiegu wzrasta o 50%. Mam nadzieję, że na Wigilię dostaniesz piękną wiadomość o wysokiej becie :-) Pozdrawiam Was dziewczynki ciepło

ja tez mialam blastocyste -taka super ..i nic:(... pozostale mrozaczki to tez 2 blastusie....i podamy obie... Madziu z calych sil trzymam kciuki!!!!! Kasiu - odpocznij jesli czujesz ze tak bedzie dobrze . Ja jesli lekarz poradzi zrobic przerwe tez zrobie ...

dziewczynki co tu tak cichutko? Madziu napisz jak się czujesz i kiedy testujesz? Olinku byłaś już na wizycie? co mówi lekarz? Asiu jak w tym cyklu? Pozdrawiam Was wszystkie i przesyłam buziaczki

W tym cyklu staram się maksymalnie wyluzować i jak najmniej myśleć o ciążowych sprawach, z różnym skutkiem, raz jest lepiej raz gorzej. Myślę że dam sobie czas do wiosny max żeby postarać się odpocząć psychicznie od starań, wyliczanek i tego całego stresu i jeśli nic z tego nadal nie wyjdzie to umówię się na wizytę u profesora żeby mi ustalił termin inseminacji. Póki co @ ma przyjśc 26 grudnia...

Olinku kochana ja też wierzę :) i za Ciebie mocno trzymam kciuki!

dziewczynki, udalo sie, wczoraj robilam bete, wynik 134,teraz 27 jade podgladac co tam sie kryje w srodku.jestem zadowolona z kliniki,m ten nadzor nad implantacja jest naprawde pomocny, wciaz biore duze dawki luteiny, ale juz nie az tak wielkie jak na poczatku czyli 36 tabl dziennie, zjechalam do 12 dziennie trzymam za wszystkie mocno kciuki, uda sie na pewno, czego zycze wam z calego serca

Madziu wielkie gratulację, coś mi się wydaje że będą bliźniaki :D teraz tylko wypada mi życzyć pięknych i spokojnych 9 miesięcy oraz poprosić o rozdanie kilku ciążowych wirusków :)

Madzia___ kurcze super !!!!:D:D:D Alez sie ciesze .....:D Ja bylam dzis na rozmowie -jak nic nie wyskoczy pod koniec stycznia -czyli w kolejnym cyklu podchodzimy 2 raz .I bierzemy oba mrozaczki. Kasia ja wierze ze i my bedziemy szczesliwe.....

Dziewczynki, oczywiscie,ze bedziecie a to porcja swiezutkich wiruskow ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ Olinku____styczen nalezy do ciebie Kasiu____wierze, ze jak nabierzesz sily, drugie podejscie bedzie owocne Asik____powodzenia w IUI

Am am am..połykam te wiruski... mnie gin dzis powiedzial ze to nie ma na co czekac ...no chyba ze nie jest sie gotowym mentalnie .Ale coz..porazki tez trzeba umiec znosic w zyciu i sie potem zbierac ...nie uda sieteraz to nie wiem ...moze jeszcze raz sprobujemy ? trzeba powalczyc bo jest o co.

Olinek____i tak trzymac wiec jeszcze jedna porcja invitrowych wiruskow ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Madziu ja też szybciutko połykam świeżą porcję wirusków i z nową lepszą i silniejszą wiarą wejdę w rok 2008. Gorszy niż ten mijający dla mnie być nie może. Olinku my z M prawdopodobnie po nasze śnieżynki podjedziemy w marcu. A dzisiaj dziewczynki kochane śniły mi się ptaki - podobno to dobry znak :)

Kochane kobietki .... Kasiu Asiu Madziu I wszystkie ktore jeszcze tu czasem wpadaja ... Chce Wam złozyc zyczenia Zdrowych ,radosnych i pelnych ciepla rodzinnego i mlosci Swiat!!! Niech Was nadzieja nie opuszcza i usmiech gosci dwa razy czesciej niz smuyeczki i niech ten nowy 2008 rok spleni wszystkie Wasze marzenia skrywane gdzies gleboko na dnie serduszek!!!