Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość kasiaC

Ciąża po laparoskopii !!!

Polecane posty

witajcie dziewczyny🌼 znalazlam wasz topik dzisiaj i mam pytanie czy moge sie do was przylaczyc, jestem po laparo, ale nie dalo to efektow, od listopada zaczynam protokol do in vitro w gdansku. Ona79 trzymam mocno kciuki, ja tez zszczepilabym wszystkie zarodki, ja zdecydowalam sie na dwa, jestem na samym poczatku drogi i moge liczyc tylko na prawy jajnik, ale mimo to pokladam w nim wielkie nadzieje, takze jesli mnie przyjmiecie do swojego grona bedzie mi bardzo milo pozdrawiam was goraco🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małolepsza- witaj w naszym gronie:-) Przykro mi, że laparoskopia nie przyniosła pożądanych rezultatów... Trzymam kciuki za powodzenie in vitro!:-) Teraz już zmykam i pojawię się jutro przed południem. Zostań z nami i napisz nam coś więcej o sobie, lepiej się poznamy:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik_____dziekuje za powitanie🌼 na pewno jutro cos wiecej o sobie napisze, milo bedzie w waszym gronie, dzisiaj rowniez juz zmykam do spania, jutro dzien pracy, chociaz normalni ludzie swietuja weekend:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malolepsza witaj fajnie że nas tu coraz więcej :-) ja też mocno trzymam za Ciebie kciuki. Asiu dobra wiadomość i z tego wynik że obie będziemy przechodzić 2 tygodniową nerwówkę do testowania ;) Wczoraj nie dzwonili z kliniki, więc transfer najprawdopodobniej będę miała jutro. Zaraz sama zadzwonie, bo szkoda nerwów na czekanie ;) Zdecydowaliśmy się na 3 zarodki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu- myślę że to dobra decyzja. Na pewno będzie większa szansa na powodzenie:-) Oj będziemy miały nerwówkę, będziemy...:-) Trzymałam się dzielnie do wczoraj z niemyśleniem o swoich sprawach ciążowych, ale po usg znowu wszystko wróciło i schizuję że będą pięcioraczki a w rezultacie nie będzie ani jednego.. Będę nadal nad sobą pracować, ale myślę że jak wyjdę z jutrzejszego usg i po zastrzyku to dopiero będzie się działo w mojej głowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki... Kasiczku...jejku to juz.....:D:D:D.. Tak strasznie niecierpliwie bede czekala na wynik jak Ty sama.!!! Ech jakby nie bylo to mozna powiedziec ze teraz to Ty JESTES W CIAZY!!!!!! Asiczku--hihihih 5 raczki powiadasz.....:P noooo ...chyba nie bardzo sama w to wierzysz ....:D:D Małolepasza --witaj u nas ...i cieszymy sie ze dolaczasz do naszego gronka malego ... Ja tez przygotowywuje sie do ISCI;) A jak masz na imie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olinek- ta część mnie bardziej zdroworozsądkowa w to nie wierzy, przecież w momencie podania zastrzyku nie wszystkie pęcherzyki będą dojrzałe. Zresztą miesiąc temu też się tym martwiłam i jakoś się nie udało:-) Wiem że to głupie z mojej strony, sama z siebie się śmieję:-) Mam takie chwilę że boję się nadmiaru, a zaraz sobie uświadamiam że powinnam się bardziej bać że nie uda się wcale... Trzeba będzie po prostu przetrwać i zobaczyć co los przyniesie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki:) Oj dawno mnie nie było ale to z powodu złego samopoczucia, co zjem to albo mnie muli albo odrazu toaleta, wiec z góry przepraszam ze nie pisalam. Kasiu moje gratulacje trzymam kciuki i ja tez bym wybrała wszystkie 3 zarodki:) Malolepsza spozniona ale szczere powitania:) Asik za ciebie tez trzymam kciuki:) Olinek mam nadzieje ze od ciebie tez uslyszymy pozytywne wiesci:) No a u mnie bez zmian samopoczucie poprostu podle, ale na wizycie u gina widzialam dzidziusia z raczkami nozkami i bijacym serduszkiem:) wiec wszystko wporzadku, zaczelam przyjmowac witaminy bo moja dieta nie wyglada zbyt ciekawie i tylko czasami zostaje cos w zoladku na dluzej:( i aby bylo ciekawiej nic nie schudlam wiec mam niezly magazynek . Pozdrowionka i trzymajcie sie papapapappa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiku--rozsadek swoje a czlowiek jak glupi czasem glowe zasmieca sobie tym czym nie trzeba;) Lorry--poczatki bywaja rozne .ale to minie i juz niedlugo bedziesz ie moglab w pelni cieszyc z tego niezwyklego czasu...a czas leci jak szalony wiec w ramionach bedziesz kruszynke juz niedlugo tulila.... Zdroweczka Ci zycze !!!!🌼 A ja czekam na @ -zeby zaczac z tym Marvelonem to wczoraj nie ,dzis poki co tez nie...oczywiscie jak trzeba to sie musi spoznic !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochaniutkie, z tymi zaciśniętymi kciukami to do jutra będziecie musiały jeszcze wytrzymać do jutra. Transfer będę miała ok godz 7:30 ;). Nie uwierzycie! Dziś przed południem dzwoniła do mnie przemiła pani biolog i poinformowała mnie, że wczoraj na 5 komórek jajowych zapłodniły się 3, a dziś okazało się, że zapłodniły się wszystkie i to w dodatku najwyższej klasy :D Będę miała więc 2 mrozaczki. Takiej niespodzianki to się nie spodziewałam :) Jednak życie lubi nas zaskakiwać. Lorry piękne objawy ciążowe. Mam nadzieję, że za niedługo wszystkie do Ciebie dołączymy :) Asiu nie tylko ty masz schizy dotyczące ciąży mnogiej .. bardzo mnogiej ;) Olinku i malolepsza już się nie mogę doczekać Waszej stymulacji, mam nadzieję, że będę mogła służyć dobrą radą. Pozdrawiam Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia hehhe ja juz mam pytanko:P Wiesz ze mam zczac antykami.... Od 1 dnia cyklu.. ano wlasnie ...bylam w wc -tku i zaczyna sie plamienia ale takie tyci tyci ..kilka kropelek i tyle:O... I nie wiem jak z ta pierwsza tabsa? czy zaczekac do jutra az bede miala pewnosc ze to @ ...? Noz kurde ze tez zawsze jakies zgryzy:D A komoreczek 1 klasy poprostu GRATULUJE!!! i zazdraszczam -oczywiscie tylko pozytywnie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olinku jeśli to delikatne plamienie to może lepiej poczekaj do jutra, no chyba, że jeszcze do wieczora się rozkręci. Do mnie @ przyszła ok 19 najpierw brunatna barwa, ale po godzinie poszło normalnie. Chociaż to była dosyć późna godzinka to potraktowałam ten dzień jako 1dc ;) Na drugi dzień wieczorem kułam się zastrzykami w brzuch :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olinku, właśnie trafiłam na wypowiedź jednej z dziewczyn która miała podobny problem. Odpowiedź jaką dostała: \"Ja zawsze liczę od momentu takie porządnego krwawienia , nie jakichś plamień. A dzień: jeśli do 16- tej ( tak mniej więcej ) to pierwszy dc, a jeśli po 16- tej to następny dzień jest pierwszy. Tak mi kazał liczyć lekarz z kliniki niepłodności. Pozdrawiam.\" więc ja chyba źle zrobiłam, ale szkód nie narobiłam. Wystymulowałam kilka komórek jajowych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje ci Kasiu-bardzo mi pomoglas ...:) czyli jak sie dzis nie rozkreci na czerwono nic to nie bede dzis nic brac -tylko wtedy az sie rozkreci... No nie ma jak zapytac gdzie trzeba...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to niech się @ rozkręca, a tabletki kończą jak najszybciej ;) ostatnia tabletka jest najlepsza bo najbardziej wyczekiwana :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj od 17 dc sie zacznie..najperw Decapeptyl a potem menopur jeszcze :O...auuuuuułłłłł.... Decaeptyl to luzik bo to te ampolkostrzykawki ale ten Menopur??:O Ja mam zalecone 3 apolki w 1 zastrzyku ...AAAAaaaa!!! nie wiem ....boje sie ze nie dam rady .... Kurka moze bede gdzies chodzila na ten zastrzyk -....bo to ponoc i mozna podskornie i domiesniowo... A Ty Kasiu jak mialas zalecone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olinku nie musisz nigdzie chodzić, bo na pewno sobie poradzisz sama. Ja brałam menopur i fostimon. Musiałam mieszczać ampułkę z fiolkami, a zastrzyki robił mi mężulo podskórnie w brzuch. NIC NIE BOLI! Co do strzykawek do menopuru, to kup sobie insulinówki (tak się dokładnie nazywają). Jest to zestaw strzykawka + igiełka (mała, cieniutka, króciutka). Dodatkowo kup sobie igły 1,2 x 40mm lub 1,1, które najpierw nałożysz na strzykawkę żeby wymieszać obie substancje. Podczas pobierania "mikstury" może się zdarzyć, że zapowietrzy Ci się strzykawka (będzie opór), wbij sobie wtedy igłę w tę gumę fiolki, żeby się odpowietrzyło i spokojnie wyciągniesz cały płyn do strzykawki (taki sobie system opracowałam, po tym jak zniszczyłam kiedyś jeden zastrzyk dipherelinki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeśli chodzi o zlecenie brania, to miałam codziennie wieczorem 2xmenopur i 2xfostimon. Doktor powiedział, że mogę w jednym płynie chlorku sody rozpuścić 2 fiolki menopuru i to samo z fostinomem. Jeśli jednak będziesz musiała wstrzyknąć sobie 3 ml to kup sobie większe strzykawki (np. 5ml) i wtedy tylko te małe igły insulinówki z zestawu (firma polfa lublin) wykorzystaj. W aptece można kupić insulinówki - strzykawka ze stałą igłą, ale nie kupuj tego, bo będziesz miała problem z rozrobieniem płynu z proszkiem, bo igła jest za krótka i nie będziesz mogła wyciągnąć \"mikstury\". Dlatego też potrzebne Ci będą do tego długie igły 1,2 lub 1,1 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie🌼 narazie jak czytam nazwy lekow to przyznam,ze czarna magia:P ale na peno sie wdroze i to tylko kwestia czasu, przez czas leczenia prawie jestem juz endykronolog a i licencje na robienie usg powinnam dostac bez egzaminu:P pare slow o sobie jesli pozwolicie:niedlugo stuknie mi 33 lata, z zawodu jestem rehabilitantka, posiadam uroczego i stalego od dziesieciu lat meza i razem z nim od dwana pragniemy potomstwa, do tej pory leczenie nie przynioslo sutecznego efektu, skutecznego w postaci upragnionego dziecka oczywiscie, nie ma postawionej jednoznacznej diagnozy, zaklada sie ze jest zespol niepekajacego pecherzyka, przeszlam cale miesiace stymulacji hormonalnej, kilnascie ampulek pregnylu, na pekanie, poddalam sie zabiegowi laparoskopi celem ponakuwania otoczki jajnika, po zabiegu doszlo do dosc rozleglych komplikacji w postaci hiperstymulacji, oj wygladalo to groznie, wrecz jak po nadmiernej stymulacji hormonalnej, po jakims czasie wyciszylo sie,ale jajnikiw ogole przestaly pracowac, wlasciewe prawy, bo lewy jajnik, jest nieaktywny, wklejony w sciane macicy, przez lata nie bylo z niego zadnego sygnalu, po latach walki i pbezkutecznych prob, podjelismy decyzje in vitro, nasz zaprzyjazniony lekarz prowadzacy skierowal nas do kliniki invicta w gdansku, na poczatku listopada mamy pierwsza wizyte, tak jak wspominalam jestem na poczatku drogi, ale milo mi.ze zechcialyscie mnie przyjac do swojego grona. tymczasem trzymam kciuki za Ona79, bo juz chyba po transerze, a ja sama cofam sie kilka stron na topiku,zeby was lepiej i blizej poznac. pozdrwiam serdzecznie, i jak nie macie nic przeciwko, bede do was czesciej zagladac🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia--noo brrr....opisik brzmi rzeczywiscie ..zachecajaco:P....:D ano- zobaczymy .Jak sobie nie poradze to bede do przychodni chodzila na ten mieszany zastrzyk...ale licze ze moze polozne w klinice mi pokaza jak sie go robi i moze dam sobie rade..... Malolepsza--do invicty chodza dwie moje kolezanki z topiczku.Jedna miala tam inseminacje a druga ma miec niebawem... Pewnie ze pisiaj z nami...jak widzisz Kaia juz jest doswiadczona w temacie ivf a ja dopiero stawiamn te pierwsze kroczki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ..i @ zaczyna sie rozkrecac ..cos oporie ale juz na czerwono plamienia sa ..wiec smialo moge powiedziec ze sie zaczyna i zaaplikowalam pierwszy Marvelon...( Małolepsza to atykoncepcyjne tabsy ktore mam rozpisane na 1 miesiac ) A tak wogole to moglabys napisac jak masz na imie? Albo wymysl jakies ..bo tak dziewnie mi pisac do Ciebie Małolepsza :D Tak jak do Kasienki \"Ona\" ....;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia- pewnie już po transferze, ale ja nadal trzymam kciuki żeby zarodeczki ładnie się przyjęły:-) Małolepsza- koniecznie zostań z nami:-) Olinek- no to zaczyna się:-) Życzę ci żeby to był szczęśliwy cykl:-) Mój pęcherzyk urósł do idealnych rozmiarów i dostałam od razu zastrzyk. Trochę bolało ale do przeżycia Gin trochę się uśmiała z moich obaw o ciążę mnogą, mówiła że na to są bardzo małe szanse i że to przy podaniach typu inseminacja moga wystąpić mnogie a tak to raczej nie. Poczekamy zobaczymy jak w ogóle będę się czuła po tym hormonie ciążowym I jaki będzie efekt... czy w ogóle będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik____zapewne dostalas pregnyl tak???pod tym wzgledem to ja jestem stara gwardia, nic sie nie martw, zupelnie nic sie nie rozni samopoczucie od normalnego, wiesz pewnie,ze po pdaniu pregnylu poziom hcg utrzymuje sie do okolo dwoch tygodni, wiec robienie testu wczesniej niz po 15,16dniach po owulacji nie ma sensu, trzymam mocno kciuki🌼 Olinek____dziekuje za wy tlumaczenie nazwy leku👄mozesz do mnie mowic magda:D, trzymam kciuki za ten cykl Kasia____na pewno juz po transerze, zaciskam kciuki az piastki bola na cale dwa tygodnie, zeby sie malinki przyjely:D mam do was pytanie kobietki, czytam i szperam na tym necie, ale nie ma jak odpowiedz kobiet, ktore sa w drodze do szczescia, nie ukrywam,ze zalezy mi na czasie, wiec czym sie rozni dlugi od krotkiego protokol do in vitro?? czy w pierszym cyklu jak sie pojawie w klinice z hormonami zostana mi najpierw zlecone badania i jakie? tzn czy toskoplazmoza, rozyczka, poziom czystosci, co jeszcze??jak dlugo od pierwszej wizyty bede mogla przystapic do zazywania antykow i stymulacji do in vitro???? w ogole jak dlugo to wszystko sie wlecze do transeru. sama procedura wiem jak wyglada, ale ciekawia mnie poszczegolne etapy, czy jesli bede w klinice na poczatku listopada, to jest szansa,ze transfer bedzie w styczniu??? dziekuje i przepraszam za tyle pytan naraz, troche jestem w goracej wodzie kapana:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziu-ja ci moge tylko naskrobac o swoich doswiadczeniach... Kasia jak wpadnie moze napisac o swoich .. W skrocie -to nie ma dwoch identycznych przygotowan .Kazda pacjentka to indywidulane objawy i proces... ale po krotce krotki protokol od dlugiego rozni sie tym ze w tym pierwszym przystepuje sie od razu \"do rzeczy\" czyli od razu startuje sie od \"wyciszczacza\" od 21 dnia cyklu .Od Decapeptylu lub innego analogu GnRH np.Diphereline.Potem przechodzi sie do własciwej stymulacji np. Gonalem ,Menopurem,Fostimonem.... Jesli jest dlugi protokol .To wyciszanie pracy jajnikow zaczyna sie wczesniej włąsnie tebletkami antykoncepcyjnymi.Moga byc przepisane na 2 cykle ,3 lub jeden .O tym decyduje lekarz. Ja mam na 1 cykl i w 17 dniu tego cyklu mam wlaczyc Decapeptyl(to analog w ampolkostrzykawkach podskornych -jak pisala Kasia) Potem caly czas az do odwolania mam Go kluc.W kolejnym cyklu w 2 dniu musze zbadac poziom estradiolu i Lh i zaczac juz Menopur .Oczywiscie nie przerywajac Decapeptylu.A co bedzie daloej ...to juz zalezy pewnie od tego jak sie pacjentka stymuluje ..jak rosna pecherzyi i ile ich rosnie...Decyzje zapadaja na biezaco. Ja przy 1 wizytce od razu mialam rozpisana procedure.Oczywiscie zaczynam od antykow wiec musialam poczekac na @.Jesli jestescie zdecydowani to napewno od razu ginek wszystko wyjasni i dostaniesz protokol. Z badanek : Pobrali mi wymazy na :czystosc pochwy,urealpazme i mycoplazme oraz chlamydie. Musialam zrobic poziom przeciwcial anty HIV 1 i 2 Oraz Cytomegalia IGg i IGm We wrzesniu mialam laparoskopie wiec wiele badan mialam juz zrobionych i lekarz dolaczyl je do karty -anty Hbs,Antygen Hbs,Grupa krwi i moze jeszcze cos ale kurka nie pamietam:O Wczesniej mialam robiony poziom hormonow płciowych i tarczycowych ..tzn. przy wczesniejszych wizytach ..wiec zadnych w tym temacie nie mam zleconych . Madziu-jesli jestes pacjentka u ktorej nie ma zadnego problemu z owulacja ,masz rowne cykle,nie ma jakis wariactwo hormonalnych kr=tore trzeba bedzie regulowac sztucznie ...to sam proces nie jest dlugi.Jesli bylby to krotki protokol to jest jakies poltora cyklu .A jesi dlugi to juz zalezy na ile te antyki rozpisane. Ja zaczynam teraz i jesli nic nie wyskoczy ...transfer powinien byc mysle w polowie grudnia. Nie wiem czy cos udalo mi sie wyjasnic? Jesli tak to fajnie ...a jak cos jest niejsane to pisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda- tak, dostałam właśnie pregnyl:-) Dziękuję od razu za informacje, czego mogę się spodziewać. Czyli będzie ok, nie będę miała jakichś szczególnych objawów, to fajnie:-) Cieszę się że mi napisałaś jak długo ten hormon utrzymuje się w organizmie, bo nie wiedziałam. Czyli jak spóźni mi się @ (daj Boże) tydzień to mogę robić i wyjdzie odczyt prawidłowy:-) Jejku, jak ja o tym marzę... Olinek- ja również dziękuję za informacje na czym polegają te dwa protokoły bo dobrze wiedzieć, jakby co. Niezmiennie trzymam kciuki za nas wszystkie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam poważną torbiel na jajniku. Usunięto mi ją razem z jajnikiem. Mimo to po roku czasu zaszłam w ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olinku____dziekuje bardzo ladnie mi to wytlumaczylas, cykle mam reguralne, hormony wlasciwie w normie, nie wskakuje plik LH, i pecherzyk nie peka, niestety po laparo, przestaly tez rosnac, ale jeszcze jedno po laparo mam pamiatke torbiel lutealna na lewym wygaszonym jajniku, wiec pewnie pojde dlugim z antykami. dziekuje ci moja droga, na pewno bede miala mnostwo pytan, jestem dociekliwa do przesady, ale mam tyle detreminacji, wiec to chyba zrozumiale:P mam nadzieje,ze juz na swieta bedziesz sie cieszyc sukcesem👄 Asik____spokojnie po 14 dniach od zastrzyku mozesz robic test, ale nie wczesniej, moim zdaniem jednak najbardzieje wiarygodna jest beta hcg, a juz najlepiej by bylo wstrzymac sie z testowaniem az do czasu dlugo spozniajacej sie@, mam nadzieje,ze wytrzymasz, oj bardzo trzymam za ciebie kciuki👄 Kasiu_____ciekawe jak sie czujesz, mam nadzieje,ze napiszesz jak poszlo Lorry____spokojnej ciazy, dzisiaj troche podczytalam topik i bardzo sie ciesze,ze ci sie udalo👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda- oj mam nadzieję że @ nie przyjdzie jak zwykle czyli punktualnie lub przed terminem pozbawiając mnie wszelkich złudzeń.. No i że w ogóle nie przyjdzie. Chcę mieć wreszcie możliwość zrobienia testu i ujrzenia na nim 2 pięknych kreseczek. Chyba bym oprawiła ten test w ramkę i powiesiła nad łóżkiem:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik_____doskonale wiem co czujesz👄a ktory to twoj stumulowany cykl???podejrzewam,ze pierwszy skoro pierwszy raz pregnyl,moja droga, bardzo sie zwiekszaja szanse na poczecie przy stymulacji i pregnylu, oczywiscie nieustannie bede ci kibicowac,ale pamietaj najwazniejzy jest luz, wiem,ze nie jest to latwe i czlowiek czeka jak na wyrok przez druga faze cyklu. Najwazniejsze to wierzyc, ze w koncu te dwie krechy sie pojawia, wczesniej czy pozniej:D mam ndzieje,ze podczas stymulacji masz monitoring cyklu, to jest wazne. pozdrawiam cie i milego dzionka zycze, ja wlasnie lece do pracy👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×