Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość kasiaC

Ciąża po laparoskopii !!!

Polecane posty

Zgadzam się z Joleczka26, to grzybica - do mnie się kiedys przyplątała po braniu doustnego antybiotyku, bierz globulki przym predzej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie @ juz na zakrecie, zaczynam plamic wiec do wieczora sie napewno rozkreci. Na lunch'u dzwonie do kliniki by sie umowic na to ostatnie sprawdzenie jajowodow. Wercia, chyba lepiej skonsultowac to z lekarzem zanim podejmiesz decyzje o jakichkolwiek globulkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joleczka jak tam u ciebie coś już wiesz?? Ja w końcu dostałam @. Czekam na 10dc aby zacząć monitoring i będę wiedzieć czy może dzięki laparoskopii będę miała sama z siebie owulację czy znów będę brała leki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i znow du..!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zadzwonilam do kliniki i sie okazalo ze jedyny termin ktory maja wolny to 27 grudnia o 12:30 a to czas dla mnie nierealny. Musze byc w pracy i nic sie da zrobic :( Musze czekac do stycznia :( :( :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magamaga
migotka81, ja tez ostatnio (3 tyg temu) przeszłam laparoskopie, pozamaciczna w lewym jajowodzie plus torbiel prawego jajnika. Jajowody udało się zachować. J W szpitalu byłam tak nieprzytomna i przerażona że nie spytałam, czy sprawdzili drożność, na wypisie też tego nie ma i teraz za bardzo nie wiem jak mogę zdobyć taką informację. Mój lekarz zalecił mi tylko standardowe badania przed ciąża toxoplazmoz, różyczka, TSH itp. Powiedział, że nic więcej nie ma sensu. Lekasz ze szpitala kazał odczekać 4 tygodnie i powiedział, że można się znowu starać, ten z przychodni powiedział, żeby dla pewności do lutego poczekać. W sumie nie wiem co dalej, martwie się teraz że może jajowody niedrożne a oni tego nie sprawdzili....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem o co chodzi. Właśnie jestem pierwszy dzień w pracy po trzytygodniowym zwolnieniu z racji laparoskopii diagnostycznej. Okazało się, ze jest wszystko w najlepszym porządku. Jajowody drożne, endometriozy brak. Tylko nie wiem dlaczego nie ma ciąży od 3 lat. dodam, że mój maż ma super nasienie. Chyba coś blokuje się w e mnie czy co? Zaczynam od dzisiaj myśleć pozytywnie i nie starać się na siłę, bo to chyba nic nie wyjdzie. Mam znajomą, która mimo naprawdę wielu przeciwności medycznych i stwierdzonej bezpłodności cieszy się swoim maleńkim cudem. Także trzeba wierzyć Kochane i nie myśleć tak o ciąży jakby na tym miał się świat skończyć. Wiem, że to jest trudne, ale idą piękne Święta cieszmy się więc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Werka, Na obniżenie androstendionu mam Spironol, 2 xdziennie po 1/2 tabletki,powiedziała mi że ten lek z założenia jest na coś innego ale działa również na androstendion i obniża go o połowe, a ja właśnie o tylę muszę go zmniejszyć, na obniżenie TSH, niby mam w normie, ale podobno najlepszy wyniki dla kobiety która chce zajść w ciążę to tak ok 0.5-1.0 ulU/ml a ja mam 1.6 i na to biorę 1x dziennie 1 tab. rano naczczo, ten lek podobno jest baardzo delikatny i można go nawet w ciąży brać. Mam jeszcze Norprolac, bo mam problem z prolaktyną, wcześniej brałam Bromergon, niby mi obniżył prolaktyne do normy ale powiedziała, że dopiero po roku leczenia to zrobił ( poprzedni lekarz mi go przepisał i jak kazał mi zbadać jak stoję z prl,. to okazała się, że tak srednio na mnie działa:((bałwan:( i nic z tym nie zrobił:()A ten znacznie skuteczniejszy. W następnym cyklu w 21-23 dc mam jeszcze raz zrobić sobie wszystkie hormony, żeby zobaczyć czy leki działaja i wtedy w zależność od tego jakie bedą wyniki zobaczymy co dalej:-) oczywiście każdy ma leczenie dobrane indywidualnie:-D Oj ale się rozpisałam :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
never get up u mnie laparoskpia wyszła OK, więc nie jeździłam z wynikiem do gina jeszcze, bo mam kawałek drogi, a na pewno by mi powiedział że jak nie zajdę w ciąże przez najbliższe m-ce to żebym przyjechała. Więc umówię się dopiero może w styczniu dla pewności co dalej, by mi proponował. Tymczasem jestem po @ i trzeba zaraz zacząć działać. Owulację raczej odczuwam (mam śluz płodny i kłucie w jajnikach w połowie cyklu) to może damy radę bez gina...oby...tak strasznie mocno wierzę w tę laparo...że się uda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
never get up u mnie laparoskpia wyszła OK, więc nie jeździłam z wynikiem do gina jeszcze, bo mam kawałek drogi, a na pewno by mi powiedział że jak nie zajdę w ciąże przez najbliższe m-ce to żebym przyjechała. Więc umówię się dopiero może w styczniu dla pewności co dalej, by mi proponował. Tymczasem jestem po @ i trzeba zaraz zacząć działać. Owulację raczej odczuwam (mam śluz płodny i kłucie w jajnikach w połowie cyklu) to może damy radę bez gina...oby...tak strasznie mocno wierzę w tę laparo...że się uda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
never get up u mnie laparoskpia wyszła OK, więc nie jeździłam z wynikiem do gina jeszcze, bo mam kawałek drogi, a na pewno by mi powiedział że jak nie zajdę w ciąże przez najbliższe m-ce to żebym przyjechała. Więc umówię się dopiero może w styczniu dla pewności co dalej, by mi proponował. Tymczasem jestem po @ i trzeba zaraz zacząć działać. Owulację raczej odczuwam (mam śluz płodny i kłucie w jajnikach w połowie cyklu) to może damy radę bez gina...oby...tak strasznie mocno wierzę w tę laparo...że się uda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
never get up u mnie laparoskpia wyszła OK, więc nie jeździłam z wynikiem do gina jeszcze, bo mam kawałek drogi, a na pewno by mi powiedział że jak nie zajdę w ciąże przez najbliższe m-ce to żebym przyjechała. Więc umówię się dopiero może w styczniu dla pewności co dalej, by mi proponował. Tymczasem jestem po @ i trzeba zaraz zacząć działać. Owulację raczej odczuwam (mam śluz płodny i kłucie w jajnikach w połowie cyklu) to może damy radę bez gina...oby...tak strasznie mocno wierzę w tę laparo...że się uda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta moja @ jakos sie zaczac nie moze. Nie wiem co jest. Tak brudze na brazowo juz 2 dzien i brzuch pobolewa jak na @ ale krwawienia wciaz brak. Nigdy tak nie mam. Zawsze poprostu sie zaczyna i juz. Ehh... czyzby ziola mieszaly???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
plotka, moze sie udalo w tym mcu? Kolezanka z innego forum tak miala przez 5 dni i zrobila bete...i niespodzianka byla!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magama, wiesz lepiej odczekaj te 2, 3 miesiące, ja z wielu źródeł tak słyszałam. będzie dobrze :). plotka, spoko może się udało, zrób test po weekendzie, jak dalej nie będzie okresu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haha! Oszalalyscie chyba dziewuszki!!!! Ja mam oba jajowody niedrozne :( Takich cudow nie ma! Brzuch boli normalnie jak podczas @ tylko nie leje sie ze mnie jak zawsze. Zamiast Krwi prawie czarne brudzenie. Mysle ze sie w koncu rozkreci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem po 3 laparotomiach miałam robioną drożność jajowodów gdzie wynikiem było prawy drożny lewy niedrożny i pełno zrostów na jajnikach. Nie dawano mi szans na dziecko. Staraliśmy się z mężem bardzo ale nie było efektów. Kiedy odpuściliśmy to się udało :) Dziś jestem w 15 tc i z dzidzią wszystko dobrze ja niestety cierpię bo zrosty strasznie bolą ale dla niej warto cierpieć. Tak więc dziewczyny głowy do góry uda się!!! Mała podpowiedź zmęczcie się bardzo i partnera (najlepsza ciężka fizyczna praca) a wieczorem do roboty:) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
plotka, wiesz nigdy nie wiadomo, jak masz narządy rozrodcze...radzę zrobić test, bo mi brązowe, prawie czarne plamienie źle się kojarzy, z cp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, jestem po wizycie u lekarza ktory bedzie mi robil za miesiac laparo. Zdecydowal, ze usunie jajnik na ktorym sa torbiele, on i tak nie pracuje, owulacje mam co miesiac z jajnika zdrowego. Załamalam sie poczatkowo, ale ma to sens, moze wlasnie ten lewy mi bruździ i nie zezwala na ciaze? Mam po laparo sie starac naturalnie. Dostalam w dupcie domiesniowy decapeptyl i czekam na zabieg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DANUTI
i znowu nic z tego, kolejna porażka. W wejściu ko pochwy pojawił sie śluz biało-czewony. tylko patrzeć jak okres się rozkręci... Kolejna inseminacja psu w.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbe77
Witam Was dziewczyny bylam w piatek u lekarza bo mialam bardzo ciemne brazowe uplawy, na usg nic nie widac lekarz podejrzewa ciaze pozamaciczna:( W piatek i niedziele robilam beta hcg i jutro jade do lekarza i dowiem sie czy faktycznie to ciaza pozamaciczna, po za tym zaczelam od piatku przyjmowac leki na potrzymanie a w sobote mialam lekkie plamienie krwia:( Boje sie , ze jezeli tak to bede miala robiona laparoskopie i beda usuwac jajowod :( Pisza , ze jezeli ciaza jest wczsna to czasami usuwa sie ja lekami, ciaza obumiera i zostaje sama wydalana, chyba wole ta opcje jezeli tak faktycznie bedzie:( Normalnie to bardzo bym chciala, zeby to jednak okazalo sie pomylka ale wedlug ostatniej miesiaczki byl by to jakis 8 tydzien ciazy ,wiec juz powinno byc cos widac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DANUTI
Dziewczyny, zrobiłam test, bo te krwawienie nierozkreca się jakoś... Wyszły mi 2 krechy.... Boje się tylko żeby nieokazało się że test wyszedł fałszywie.... Za godzine zrobie nastepny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Danuti, Berbe, ależ wieści :) Berbe mam nadzieję, żę ciąża jednak okaże się prawidłowo umiejscowiona w macicy. Danuti, biegnij Kochana do lekarza, żeby Ci dał coś na podtrzymanie: luteinę, etc - koniecznie to zrób. Trzymam za Was kciuki i oczywiście za inne staraczki również i od razu pozdrawiam świątecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
barbe, oj bardzo mi przykro, przechodziłam to samo...ale pocieszę się, że nawet jeśli to cp, to jak w 8 tc nic nie widać, w jajowodach, to możliwe że to jest lekki przypadek i że masz raczej niską b HCG i więc jest szansa, że nie będziesz mieć laparoskopii. u mnie na USG w 7 8 tc, juz wyraźnie było widać zarodek w jajowodach i HCG wysokie, nie było szans na leczenie zachowawcze, czyli farmakologię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DANUTI
Zrobiłam 2 test, tu również 2 kreski, słabe ale są. Zadzwoniłam szybko do swojego gina i luteina 3 razy dziennie. Jestem po 2 dawce. Ale to ochydne...ble. Zastanawiam się tylko czy 2 tygodnie po inseminacji lekarz coś stwierdzi, zobaczy..... Martwią mnie tylko ten biało-czerwony śluz w pochwie i mam nadzieje że to nic groznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barbe, Nie martw sie!!!! Ja mocno wierze ze to jest normalna ciaza :) Tobie tez radze byc dobrej mysli, bo zamartwianiem sie nie zdzialasz nic dobrego. Pisz co sie dzieje i jak beta. Glowa do gory!!! Danuti, udalo sie!!!! Wszystko bedzie dobrze, tylko przestan sie zamartwiac. Sa dwie krechy, zrob bete, pozniej powtorz i dbaj o siebie! Migotka, no na "szczescie" @ sie rozkrecila w piatek i byla normalna, czyli obfita i bolesna jak zawsze. Dzis 4dc. Lepsze to niz cp :( Dziewczyny! Postanowilam nie czekac do stycznia z tym badaniem i dopiero pozniej dostac poleconego specjaliste od laparo. BIORE SPRAWY WE WLASNE RECE! NA 10 STYCZNIA UMOWILAM WIZYTE W NOWEJ KLINICE W SPRAWIE LAPAROSKOPII :) JAK DOBRZE POJDZIE TO DO LUTEGO BEDZIE JUZ PO ZABIEGU :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz Plotaka racje - nie czekaj tylko zabieraj się sama. Ja liczę że teraz pod koniec grudnia na wizycie zadecyduje i poprosze o laparoskopię....uważam że tylko to moze mi pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz ja mysle, ze w moim przypadku laparoskopia to moze byc przelom. Praktycznie mam pewnosc, ze wykryja u mnie endometrioze, choc nikt o tym nie mowi. Ja sama wiem ze krwawienie i bol podczas stosunkow, baaaaardzo bolesne i obfite @y i takie jakies dziwne skurcze jakby miednicy czy cos niewiadomo skad :( to to nie sa normalne objawy :( No i do tego te moje nieszczesne jajowody... Zeby choc z jednym z nich mogli cos zdzialac to juz bylby dla mnie najwiekszy sukces. Pozostaje tylko miec nadzieje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×