mam nadzerkę....chce dzidziusia...czy mogę?

nadzerke lecze juz od pol roku...podobno sie leczy( tak twierdzi moj gino)......pytalam ja o ciąze....powiedziala ze jesli to istotne dla mnie teraz to moge....ale ja chce byc pewna ze ta nadzerka nie spowoduje poronienia labo wczesniejszego porodu......napiszcie mi cos.....

Droga Kasiu!najlepiej byłoby zebyś w całkowicie wyleczyła ,gdybys zaszła w ciąże to ja nie wiem czy dobrze by było ,myślę że raczej będziesz ciagle martwiła o ciąże.Najlepiej wyleczyc i potem mieć spokój o to chodzi spokój to najważniejsze dla ciąży.

ale czy nadzerka moze spowodowac jakies kompilkacje?......

ja mam malutką nadzerke i nikt mi nie zalecil leczenia czy wypalania,bo lekarze stwierdzili,ze moze zniknąc po urodzeniu dziecka. wiec bez obaw zaszlam w ciaze,zaczynam niedlugo 9-ty miesiac i przez cala ciaze lekarz nic nie wspomnial o nadzerce. okaze sie penie po porodzie co z nia dalej. ale to wszystko zalezy pewnie od jej wielkosci.

nadżerka nie przeszkadza w zdrowej ciąży, a ciąża bardzo pomaga nadżerce

Kochana leczysz nadżerke pół roku????? ja wyleczyłam w 2 miesiące przez elektrokoagulacji i lekarz stwierdził że już moge starać się o drugiego malucha :D może zmień ginekologa

nadżerkę miałam, urodziłam zdrowe dziecko, ciąża bez komplikacji, nadżerkę mam nadal, po wakacjach wymrażanie