czytam i czytam-wybieram cesarke! prosze o opinie

DZIWCZYNA JA MILAM CESARKE !TERAZ JETSEM W 4 MIESISCU CIZY I BEDE CHCILA ROZWNIEZ CC ! JA PO CESARCE DOZLAM DO SIEBIE SZ YBKO I DZIECKO NAPRAWDE JEST SPOKOJNIEJSZE I JEST DUZO LADNIEJSZE !JA POLECAM CESARKE BLIZNA JEST NIEWIELKA :}

Ja poród wspominiam jako koszmar. W 20 godzin doszło do rozwarcia 3 cm. Darłam sie jak opętana, myślałam że umieram. Mąż w koncu zawołał lekarza (była noc z niedzieli na poniedziałek). Ten w koncu sie zlitował i pojechałam na cesarkę. Całe szczęście, że anestezjolog był akurat wolny. Urodziłam śliczną i zdrową córkę. Zgadzam się, ze dzieci urodzone przz cc, csą mniej wymęczone. A ze niespokojne????W to nie wierzę, wszystko zależy od temperamentu dzidzi. Moja Olga jest spokojna z natury, pogodna, uśmiechnięta. nie żałuję cesarki wcale. W tyzień po porodzie juz po mieście biegałam, szybko doszłam do siebie. Blizna jest (pół roku po porodzie), ale blednie i wcale mi nie przeszkadza. Modlę się, zeby następny porod był także przez cesarkę. Nie wyobrażam sobie drugi raz przechodzic przez takie piekło. kobiety, ktore rodziły po 1-4 godzin, i tak tego nie zrozumieją.