ciaza

od prawie dwoch lat uprawiam aktywnie sex poniewaz razem z moim partnerem chcemy miec dziecko ale mimo tego iz jestesmy zdrowi dalej go nie mamy nie wiem co o tym myslec

proponuje wejsc na forum ciąża, macierzynstwo... itd. tam na pewno dostaniesz odpowiedz. pozdrawiam

jestescie zdrowi... czyli w ciagu tych dwoch lat badaliscie sie obydwoje na bezplodnosc i wszystko jest oki??

po prostu jedno z was jest bezpłodne i tyle - czy tak trudno samemu pomysleć a poza tym to prowokacja

to nie ejst prowokacja i oboje ejstesmy zdrowi moj partner ma juz jedno dziecko a ja robilam badania

to na pewno jest dziecko Twojego partenra? i jakie badania robiłaś? czy sprawdzałaś drożność jajowodów?

w takim razie badania xle wyszły - na bank ty jestes bezpłodna a tak wogóle po co ci dziecko skoro taka młoda jestes????????/ Nie umiesz się uczyć? nie masz ambicji????????/

mam ambiocje ucze sie jestem mezatka i chce miec dzieco czy to takie dziwne

wiesz, to ze ma dziecko o niczym jeszcze nie swiadczy. Bo bezplodnosc to tez choroba, na ktora mozna zapasc (pod wplywem roznych czynnikow). Niech on sie lepiej przebada, skoro twierdzisz, ze Ty zrobilas wszystkie badania i jest oki. PS. Zrobcie sobie badania na Chlamydie.

a co to jest chlamydia i jak mozna zrobic te badania?

chlamydia to jest taka wredna bakteria, ktora atakuje uklad moczowoplciowy i moze powodowac bezplodnosc. Musisz sie skontaktowac z jakims laboratorium analitycznym, oni juz Ci powiedza co i jak. Pozdrawiam.

Jesli oboje jestescie zdrowi i chcecie dzidziusia to moze problem nie tkwi w tym ze mozecie byc bezplodni ale moze w tym ze oboje za bardzo tego chcecie 9 maci taka \' blokade\' w glowie ze \'musze miec dziecko i to teraz\' . W moim przypadku tak by7lo poniewaz z mezem staralismy sie o dzidziusia ponad rok i wszyscy mowili nam ze nie mamy o tym ciagle myslec bo nic z tego nie wyjdzie i faktycznie tak bylo. Po pewnym czasie skupilismy sie na innych rzeczach i \'samo sie stalo\' nawet nie wiem kiedy ;-) a teraz jestem w 7 miesiacu ciazy i nie moge sie juz doczekac naszego malego szkraba. Wiec glowa do gory i nie mysl o tym za duzo. ;-) pozdrawiam