Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

QQRYQ

sex w ciazy...

Polecane posty

jestem w 6 miesiacu ciazy i od samego poczatku jej trwania jest ten sam problem.kochac sie czy nie? wiadomo jest,ze kobieta w ciazy moze miec wieksza ochote na sex,albo mniejsza.jak wytlumaczyc partnerowi,ze kobieta w ciazy o 100000 razy bardziej potrzebuje czulosci,zrozumienia i czasami sexu?on sie boi.cholera jasna,ile mozna tlumaczyc,ze kobieta w ciazy,fakt,przypomina bardziej wielorybka niz dawniejsza postac,ale nie jest niepelnosprawna!!!! kochamy sie raz w tygodniu,ale szczerze mowiac,wolalabym czesciej.niestety moj partner ma obsesje,ze cos sie stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka prawda
hmm, moze wez go pod pache i idz z nim do ginekologa. Jak specjalista mu powie, ze mozna to moze przestanie schizowac. Swoja droga to smieszne (?). Wiekszosc facetow narzeka, ze ciaza to czas abstynencji seksualnej, a jak "juz niedlugo mamusia" ma ochote to zaczyna sie panika. Ehhh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gearg
sex w ciąży jest nawet wskazany -dla dobrego samopoczucia mamy a co za tym idzie i dziecka nie zagraża dziecku jeśli doberze się odpowiednie pozycje np na jeźdżca lub od tyłu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak można kochać się z babą
w ciąży SZOK SZOK ja chyba bym wyrzygał :o:o a na pewno bym nie doszedł. Przecież to jest OBRZYDLIWE!!! Kobieta z brzuchem jak piłka lekarska, wypukłym, z wywalonym na zewnątrz pępkiem - nie jest w stanie podniecić faceta. Nie od dziś wiadomo, że podczas ciąży faceci chadzają do burdelu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do poprzednika wyżej! Spadaj stąd... reszty twojej wypowiedzi nie będę komentować!!! Jeśli chodzi o Autorkę topiku, podsuń mężowi jakiś dobry artykuł o ciąży i współżyciu w czasie jej trwania. Jak większość wypowiedzi, można się kochać i nic to nie będzie zagrażać bobasowi. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffffffffffff
Jak burdel to Ty masz twarz!!!!!!!!!!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje za odpowiedz.bylismy juz u lekarza,ale nie w tym tkwi problem.dlugi czas staralismy sie o dziecko,prawde mowiac duzo przeszlam,zeby je wreszcie miec,a teraz kiedy jest w drodze on boi sie,ze jednak cos sie stanie.tlumaczylam mu,ze dziecko w lonie matki,podczas stosunku,czuje delikatne kolysanie i nie zagraza to ani jemu ani mnie.no dobrze,raz w tygodniu jest fantastycznie,tyle tylko,ze potrzebuje czesciej i chodze podminowana.moze isc na kompromis?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hihih no to się popisał pomarańczowy buraczek....Dr.Hanibal...zapraszam na śniadanie...;) Do autorki... Mąż jak najbardziej może się obawiać , bo - tak zakładam - boi się o dziecko...Myślę,że warto mu powiedzieć , a najlepiej pokazać- jest tyle książek na ten temat- jak wygląda dziecko w brzuchu matki....że nie jest w stanie mu zrobić krzywdy... Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia tez w ciązy
a z drugiej strony skoro on ma takie psychiczne nastawienie, a sex to nie jest ot dlubanie w nosie, no to moze nie powinno sie na siłę tego zmieniać. Zwlaszcza, ze juz probowałas tlumaczyc a jednak nie dało to efektów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ludzie a ja sie dziwie
Hej wszystkim:) Witaj ANulko:) Zagladnelam tu aby sie czegos dowiedziec:)ewentualnie;), widze, ze temat jest nieco inny, ale zauwazylam cos... Droga autorko piszesz, ze raz w tygodniu kochasz sie z mezem i jest fantastycznie:), moze problem nie tkwi w tym, ze on boi sie ze dziecku sie cos stanie w ogole podczas seksu, moze on boi sie, ze nie wolno czesciej poprostu;). Popieram teze, aby wziac meza na pogadanke do ginekologa jeszcze raz, niech ma mozliwosc pytac, niech sie odwazy i rozwieje wszystkie swoje watpliwosci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×