małaania 0 Napisano Lipiec 4, 2005 bardzo prosze o opinie na temat używania spirali, o zaletach i wadach tej metody. Ja mam 29 lat, jedno dziecko, może to i też dla mnie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nereczki dwie Napisano Lipiec 4, 2005 Ja mam założoną od jakiś 6 miesięcy.Zrezygnowałam z tabletek antykoncepcyjnych poniważ z roku na rok przybywało coraz więcej skutków ubocznych:(Nie rodziłam jeszcze więc sam zabieg zakładania był bardzo bolesny i później przez jakiś dwa dni boli brzuch,ale na to dostałam leki od lekarza więc było całkiem znośnie.W zasadzie jak na razie nie ma żadnych skutków ubocznych poza tym ,że przed i po okresie występują ok tygodniowe plamienia które z czasem tzn. z miesiąca na miesiąc zanikają.Można spokojnie stosować tampony ale dopiero po pierwszej miesiączce gdy zrobisz USG żeby stwierdzić czy jest prawidłowwo założona a tym samym czy jest skuteczna,wtedy w czasie wizyty lekarz ewentualnie skraca niteczki wystające z szyjki macicy.Jeżeli już rodziłaś to możesz mieć bardziej obfite miesiączki,ja mam normalne:)Przeciwskazania to oczywiśćie mięśniaki ,bolesne,obfite miesiączki,uczulenia na składniki spirali,przewlekłe stany zapalne(mi się skończyły jak przestałam brać pigułki:p),wielu partnerów seksualnych(większe ryzyko infekcji) itp(radzę zajżeć na strony producentów np.Organon)Jeżeli masz już dziecko i nie planujesz następnego w perspektywie 4-5 lat to pomyśl o Mirenie(wkładka ze zbiorniczkiem z syntetycznym progesteronem) spotkałam się z bardzo dobrymi opiniami wśód znajomych. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość babatek Napisano Lipiec 4, 2005 po urodzeniu pierwszego dziecka lekarz założył mi spiralkę.Miałam ją przez 1,5 roku ,spisywała się rewelacyjnie.Zakładanie nie bolało wcale,ja znalazłam dwa minusy-obfitsze miesiączki i fakt ,że wystające do szyjki macicy niteczki spiralki czuł mój mąż przy stosunku.Niestety po półtora roku okazało się ,że mimo założonej spiralki jestem w ciąży...Wtedy mówiłam,że mam ogromnego pecha, dzisiaj dziękuję losowi za wspaniałego syna. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość foxylady Napisano Lipiec 4, 2005 No właśnie, słyszałam, że spirala jest mało skuteczna, to prawda? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nereczki dwie Napisano Lipiec 5, 2005 Jest to następny pod względem skuteczności środek po pigułka ok 98% pewności,warunkiem tego by dobrze "działała" jest jej prawidłowe założenie i kontrolowanie jej umiejscowienia czyli USG,ale oczywiście pomimo tego czasami to się zdarza... A chciałabym jeszcze zapytać jak to jest z ciążą,wyciągnęli spiralę,czy urodziłaś ją razem z dzieckiem...? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość babatek Napisano Lipiec 5, 2005 po USG stwierdzili,że płód zagnieździł się wyżej w macicy, a spiralka jest poniżej ,więc poprostu lekarz wyciągnął ją za niteczki.Jak jest odwrotnie,czyli spiralka wyżej,a dziecko niżej to pozostawia się ją w macicy aż do porodu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach