Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kali

czy to taka ZBRODNIA iść w CZERNI na WESELE???

Polecane posty

Gość kali

mam mały problem, od kiedy pamietam noszę sie na czarno... no i stąd mój wspomniany juz problem... dostałam zaproszenie na ślub, który odbędzie się niebawem, potem na kolejny, wsztstko w przeciągu trwania tegorocznych wakacji i... nie mam pojęcia, czy wypada pojawic się na takiej imprezie w czerni..? czułabym sie trochę, jak przebieraniec występując w różach czy turkusach, bo to nie moja bajka, a wiele osób aż dziwi się, że w ogóle wpadłam na pomysł, by iść ubrana na czarno... czy to az taka wpadka??? proszę o poradę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przeważnie występowałam w czarnej sukience - zależy od pory roku - nie widzę w tym nic niestosownego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grwaqfqgqwer
a ja czulabym sie glupio w czerni,ale to tylko moje zdanie,swita sie nie zawali jak pojdziesz w innym kolorze np ecri:)bedziesz wygladac jak aniolek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zbrodnia nie...jesli chcesz isc na zcarno to moze dobierz dodatki w jakims jasniejszym kolorze...czern kojarzy sie ze smutkiem a wesele to przeciez radosne wydarzenie....Ty moze czyłabys sie dobrze ale towarzystwo na weselu mogloby róznie myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzicie a ja nie byłam jedyna w małej czarnej - i nikt nie patrzył jak na zbrodniarza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kali
właśnie myślałam o jaśniejszych dodatkach, bo na to moge sobie pozwolić i nie czułabym się śmiesznie... w jasnych rzeczach, np. we wspomnianym ecru, chyba mi nie do twarzy:) tak mocno przywykłam do ciemnego, że nawet w czarnym czuję sie, jak aniołek:) muszę się jeszcze zastanowić, w końcu mam parę dni na przemyślenia, ale weekend zaplanowałam na zakupy i zobaczymy, co z tego wyniknie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renata7777
to nic strasznego, jasne ze wypada, ale czy nie bedzie ci za gorąco w czarnym? moze na slub idz w czyms jasniejszym, jakiejs delikatnej sukieneczce, lub ubranku np. spodnie z marynareczką, a na wesele przebierz sie w czarną sukienke, obskoczylam juz wiele wesel i widzialam ze dziewczyny tak robią, na slub do kosciola lekkie ubranko a na wesele odwazna suknia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kali
Renata7777 - masz całkiem dobry pomysł i byc może z niego skorzystam:) dzięki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam na weselu w czerwcu krótka na ramiączka czarną.tez myslałam ze nie wypada za bradzo ale coi mialamniby zrobic jak najbardziej mi pasowała.na początku tez słysząłam takie komentarze ze moze lepipej jasniejsza ale jak poszlize mna do sklepu i poprzmieżałam inne kolry tego kroju sukienki to doradzili mi czarną.ciesze się z mojego wyboru bo czułam się bardzo wygodnie.prawue wszytskie były w gorsetach i się męczyły z tymi długimi sukniami a jak skakałam jak głupia.i na tym weselu słyszałam same pozytywne opinie.do tego miałam żakiet biały wiesz jak bym chciała wyjsc na dwór i do koscioła(bałam się z e moze ksiadz mnie wygoni ze na ramiączka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wenka
zgodze się z wami oczywiście, tylko chciałam dodać że na weselu mojej siostry chyba wszystkie dziewczyny myślały jak wy bo wszystkie były na czarno a zdjęcie z druchnami to które robi się u fotografa nadaje się do śmiechu warte prawie wszystkie czarne ja siwa i moja siostra biała, koszmar

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma znaczenia kolor. Też niejednokrotnie bywałam na weselach w czarnej sukience i nikt się nie dziwił. W końcu chodzi o to, żeby nie iść w zwykłym ubraniu tylko czymś eleganckim :) A czarne sukienki też są eleganckie 🌻 Udanej zabawy życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cwaniak od pani Doroty
Kali idź tak, jak ci najwygodniej!!! Ze mną to będzie gorzej, bo ja ide z jeszcze_nie_mężem i dopiero bedzie jazda.... osoba nieakceptowana przez parę osób... wrrr, do tego same laseczki... sam róż, solarium... ja to mam problem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olcia24
A moja kolezanka, gdy wychodzila za maz, zapraszajac dziewczyny na wesele poprosila je,zeby nie byly w czarnych sukienkach,bo to przynosi pecha pannie mlodej. Ja osobiscie nic do czarnego nie mam,ale musisz uwazac,zeby nie zrobic przykrosci pannie mlodej. Zawsze mozesz wybrac braz lub granat, ewentualnie ciemna zielen. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kali
od razu mam lepszy humor, że mogę iść w mojej ukochanej czerni:):):) pozdrawiam wszystkich na tm topiku!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kali
a właśnie!!! zawsze jest jeszcze ciemna czekolada, śliweczka i inne ciemne odcienie, w których mogłabym wystąpić:) co do urażenia czernia panny młodej, to absolutnie tego nie uczynię!!! znamy sie dobrze i ona wie, jak się noszę, także z tym problemów nie będzie:) po prostu chciałam uniknąć pytań i tekstów z cyklu "a ty znowu na czarno... bla bla bla..." a pech??? nie!!! to wykluczone!!! nie sądzę, by czerń go przynosiła pannie młodej lub może o tym przesądzie nie słyszałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olcia24
Ja osobiscie tez nie wierze w przesady, ale wiesz, nigdy nie wiadomo, co komu do lba strzeli ;) Pozdrawiam cie serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kali
nie będziesz dobrze wyglądać, szczególnie że twój chłopak idzie w jasnym garniturze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest forum
o ciąży i macierzyństwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kali
a skąd wiesz w jakim garniturze idzie mój chłopak???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kali
wiem, o czym jest forum, ale byłam w nim zaczytana, potem i jak już wklepałam temat to się zorientowałam, że chyba sie troszkę pomyliłam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kali
Olcia24 również cieplutko pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ninka35
A mi się Twój pomysł z czernią bardzo podoba. Będziesz nietuzinkowa! Życzę udanej zabawy i .... złap wiązankę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Renata7777
kali ciesze sie ze moglam pomóc i milej zabawy zycze zauwazylam ze im bogatsze i wyksztalcone towarzystwo tym gorzej sie ubiera zwlaszcza na imprezach typu wesele w zeszlym roku bylam na pieciu weselach, cztery w Polsce i jedno we Francji, z tym ze jedno w polsce to bylo wesele corki prawnika ktory śpi na forsie i towarzystwo tez z górnej połki a stroje- tragedia, dobrze ze nie załozylam jakiejs wyszukanej kiecki, tylko skromną rozową sukieneczke na ramiączkach, to jakos uszlo w tlumie ale w wiekszosci ludzie byli ubrani bez gustu, zdarzały sie nawet kobiety po 50-tce w obcislej bluzeczce i dzinsach co wygladalo zalosnie patrzac na ich figury no a we Francji przezylam szok ja wystrojona jak szczur na otwarcie kanału bo wiadomo francja elegancja a tu co druga kobita bez względu na wiek i wagę obcisła bluzeczka, spodnie biodrowki i wystające znad paska spodni stringi dobrze ze wzielam ze sobą kilka lekkich bluzeczek i spodnie wprawdzie na kant ale biale i jakos uszlo ale na poczatku czulam sie jak w kabarecie w tej sukni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak już wcześniej się ktoś wypowiadał ja na wesele szłam do kościółka w trochę jaśniejszej garsonce a na przyjęcie zawsze przebieram się w sukienkę wieczorową właśnie ciemniejszego koloru m.in. czerną życzę udanej imprezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kali
Renatko ja w tamtym roku byłam na weselu kuzyna mojego chłopaka i tam również było dziane towarzystwo, w tym jakaś rodzina ze Stanów, czyli rozumiesz "sią bą tą" i to tamto, ale strjów w złym guście wśród tego towarzystwa nie zauważyłam:) owszem, było parę dziwnych, przezłoconych kreacji, ale to były wyjątki... ja bylam w czarnej tunice z różnymi jasnymi błyskotkami i wbiałych spodniach, więc myślę, że obciachowo nie było:) butki też niczego sobie, także nie było źle:) teraz po prostu brakuje mi pomysłu, ani chcę powielać stroju z tamtego roku... mam problemik, ale nie znowu taki wielki:0 dzięki wszystkim za porady!!! pozdrawiam serdecznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nanajeczkaa
ja bylam w czarnej sukience i wcale nie czulam sie idiotycznie. Moze troche odbiegalam od innych kolorowych panienek ale mialam dosc elegancka sukienke wiec nikt sie nie czepial :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kali
Ninka35 - dzięki!!! Wiązanek na razie będę unikać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cwaniak od p. D
a moja koleżanka Dzenia była ostatnio w sukience pomarańczowej, robinej na zamówienie... i Minio był z niej zadowolony! Kali idź w pomarańczowej!!! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kali
si Cwaniak:) w pomarańczowej kreacji, to bym dopiero wyglądała:):) już siebie widzę!!! choć na żółto byłoby znacznie gorzej, ale zawsze miałabym jakieś atrakcje, np. robale by mnie obsiadły;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kali
bo wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×