Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smosiołka

alternatywa dla pampersów

Polecane posty

Gość smosiołka

Dziewczyny, co sądzicie o pieluszkach tetrowych? Jasne, że jest to dość męczące - dużo prania itp., Ale gdyby ktoś je Wam przywiózł czyściutkie i wysterylizowane do domu? Wiadomo, że "pampersy" są wygodne, ale dość drogie. Z kolei te tańsze często nie nadają się do niczego i mogą uczulać pupy maluchów. Z pieluszkami tetrowymi jest niestety sporo pracy, ale za to są zdrowsze, no i napewno ekologiczne. Więc gdyby ktoś robił "brudną robotę" za Was (z dostawą do domu), czy byłybyście skłonne skorzystać z takich usług?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Syzyfka
No i jest jeszcze jedna zaleta: maluch wczesniej zaczyna siadać na nocniczku! Przy pampersach nie ma tak silnego bodźca - bo mu wygodnie i sucho...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smosiołka
Zgadza się! :) czy uważasz, że polskie Mamy dałyby się przekonać do takiego pomysłu? Dzięki za spostrzeżenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie wiem
zależy od ceny takiej usługi no i musiałaby byc jakaś gwarancja czystości, np że nie pierzesz tych pieluch z pieluchami innych dzieci, które są chore na niewiadomo co, itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość foxylady
Policz dobrze smosiołka, czy to kobitom bedzie się opłacało i tobie też. Jak będzie taniej niż pampersy to ja moge korzystać z takiej usługi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smosiołka
właśnie planuję :) dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość foxylady
Jak uruchomisz to daj cynk na Alekspanisko@poczta.onet.pl ja też właśnie rozkręcam biznes (nie ma to jak kreatywność kobiet w ciąży) także trzymam kciuki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomysł bez sensu :). Żeby dobrze doprać taką pieluchę, zużyjesz więcej czasu i drogich środków niż wynosi koszt nowej. A i tak pewnie zostaną niedoprane plamy, a pieluszka się wystrzępi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pieluszki
wystarczy ugotowac:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gksdjgk
jasne! a co z przemokniętmi śpiochami i zalanym materacem? to też podlega serwisowi? to też mozna "oddać" do prania? to jest zwyczajnie nieekonomiczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smosiołka
pod prześcieradło kładziesz ceratkę. i koniec problemu. śpiochy też rozważam. dlatego piszę, żeby wszystko wziąć pod uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smosiołka
hej foxylady - dzięki za wsparcie :) :) :) jakbyś potrzebowała pomocy, daj znać na smosiolka@gazeta.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałam używać
ale dzidzia przekonała mnie że będziemy używać pampersów. Tetrowych używałam pierwsze dwa dni, dziecko nie mogło się wyspać bo cały czas budził si ę z płaczem. Najedzone, przewinięte, powinno troszkę pospać niestety kupka albo siusiu była nawet co 15 min. Biedny zajączek nigdy nie mógł się wyspać, bo kiedy tylko zasnął trzeba było go znowu przewijać i się budził. W efekcie przeszliśmy na pampersy:-) A muszę przyznać że byłam zwolenniczką tetrowych przez całe życie, to znaczy do momentu kiedy musiałam zacząć ich używać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chyba
wolałabym nie używać takich plieuch, które używało wcześniej inne dziecko. Bo zakładam, że z takiej "pralni" to niekoniecznie odbiorę moje własne, czy może niekoniecznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chyba
za dużo tych "niekoniecznie", ale wiecie o co chodzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smosiołka
NIEKONIECZNIE :) rozważam mozliwość "pewnych oznaczeń" takich pieluszek .....np. teraz jest tak wiele pieluszek tetrowych z przeróznymi nadrukami.... mysle że nie byłoby problemu żeby sobie nadrukować np. imię albo inicjały...albo jeszcze jakies inne misie, kotki, zajączki, itp.... poza tym.... mam jeszcze kilka innych pomysłów... więc jeżeli chodzi o to czy się dostanie własne pieluszki czy "obce" raczej nie powinno to stanowić problemu... dzieki za wszelkie komentarze. pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez bylam zwolennikiem tetrowych no wiecie ja moje siostry i kolezanek dzieci puzniej tez tetra..ale jak przyszla na mnie kolej z pieluchami tak stwierdzialm ze pampersy beda a nie tetra bo tak jak ktoras z pan napisala ze spac babyk nie chcial budzil sie no i trzeba by bylo prac te pieluszki i nie zawsze bylby na nich siku.....a ja po porodzie stalam sie bardziej wrazliwsza na zapachy i to mnie naprawde odwracalo w druga strone nawet przy pampersach tak mialam a ja moj maz przebrac mial by tetre to pewnie wiadro po drugiej stronie dziecka by bylo........no i moim zdaniem zdrowsze sa pampersy...ale wiadomo jesli sie trzyma za dlugo to tez bedzie czerwona pupa...ja przystaje przy pampersach nawet gdyby mi ktos je pral..tzn tetrowe pral.......pozdrawiam... i powodzenia zycze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pelaska
rafael, cos mi sie widzi ze jestes jakowyms Filipem z konopii... ani w gotowaniu sie pieluszki nie strzepia i plamy nie zostaja (obecnie sa swietne proszki) ani koszt prania nie przewyzsza nabycia nowej. Koszty sa calkiem calkiem... chcialam nabyc surowa tetre i sama sobie uszyc, niestety okazalo sie ze metr tetry w przeliczeniu na ilosc pieluch sie nie oplaca... wychodzi jeszcze drozej + robocizna o zgrozo i to w Lodzi - ktora kiedys byla osrodkiem wlokienniczym no i ostatecznie uzywam sobie jakowys pampersow, tylko maz musi co i rusz do smietnika latac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×