HOMOSEKSUALIZM + adopcja= Rodzina /jakie jest twoje zdanie????

...no coz...kazdy chce miec normalna rodzine,prawda? zwiazki homoseksualne pragna tego samego-miec dziecko,czy powinno byc nadane prawo adopcji zwiazkom seksulanym? czy nie dziwne jest miec dwoch tatusiow i dwie mamusie,zgadzam sie ze dzieciatko moze dostac duzo milosci,moze i wiecej niz w normalnej rodzinie,ale jakos nie wiem,mam uczucia mieszane:-(

ale adopcja nie. Wydaje mi się, że dziecko wychowywane przez mężczyzn (para) będzie w pewien sposób "upośledzone" emocjonalnie i seksualnie. Dlaczego nawet gdy będzie ono heteroseksualne ma przechodzić gehennę w środowisku, dlaczego ma być wytykane palcami przez inne dzieci.

zgadzam sie z toba,tez tak mysle ze dziecko bedzie mialo z tego tytulu nieprzyjemnosci,ale i tez zwiazki homoseksualne moga sie czuc odtracone przez spoleczenstwo-kazdy ma takie samo prawo

Ale czy nie warto tu skupić się na tym młodym człowieku, który ma być wychowywany przez tę parę? Niby to my rodzice w jakimś stopniu dodam, że znacznym kształtujemy poprzez wychowanie tego młodego człowieka. Nie wiem czy dobrym przykładem będzie taki model rodziny?.

Uważam, że adopcja dziecka przez parę homoseksualna powinna być dozwolona. Np kiedy matka zostawia dziecko w szpitalu po urodzeniu mogłaby np decydować czy chce oddać dziecko takiej rodzinie. Ale najpierw musiałaby się zmienić mentalnośc społeczeństwa co do homoseksualistów, by takie cos w ogóle miało sens. Teraz ludzie poprzez parade gejów i lesbijek uważają wszystkich homoseksualistów za pomyleńców, ubierających się w ciasne, czarne ubranka, okolczykowanych, i pokazujących swoje uczucia w sposób obsceniczny. Ludzie powinni poznać jak żyją ludzie o takiej orientacji, ich życie nie różni się niczym od życia normalnej rodziny.A to że troszke inaczej dzieje się za drzwiami ich sypialni to już ich najbardziej prywatna sprawa.Tacy ludzie są wykształceni, pracują, pomagają innym jak każdy normalny człowiek.Często tacy ludzie są bardziej uczuciowi i empatyczni niż inni. A czy dziecko wychowujące się z jednym rodzicem bedzie normalne?? też widzi tylko matke albo ojca cały czas. A jak tata jest heteroseksualny ale spędza dużo czasu z kumplami to czego dziecko się nauczy ?? że też kobieta jest potrzebna ??Wątpie. Widzi model rodziny u kogoś, potem samo decyduje jaki styl życia mu odpowiada. I to czy bedzie heteroseksualne czy homoseksualne... nigdy nie wiadomo. Bo jesli byłoby wiadomo to niech ktoś mi powie jak dziecko urodzone w parze heteroseksualnej i w niej wychowywane nagle jest homoseksualne? to tyle co miałam do powiedzenia.Jestem za adopcją!

dla mnie to zboczenie i choroba. dziecko powinno wychowywac sie w pelnej NORMALNEJ rodzinie, gdzie jest ojciec i matka...

Kategorycznie bym zabroniła mieć dzieci takim parom!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A kobiety-lesbijki bym sterylizowała żeby same nie mogły sobie zrobić dziecka!!!!!!!!!!!! To jest zboczenie i odbiega od normalności!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jest to wstretne. Biedne byłyby dzieci z takich związków - wyśmiewane i wytykane palcami!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ktoś tu chyba nie rozumie że żeby spełnić swoje zachciewajki krzywdzi tym to dziecko!!! Dla mnie jest to egoistyczne podejście do sparwy takich ludzi!!!!!

jakbys troche poczytala i poogladala ciekawych programow naukowych to bys wiedziala ze jest to uwarunkowane juz od urodzenia - spatrzenie genetyczne - choroba z ktora sie homo... rodza!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a a dopcja zdecydowanie NIE poniewaz takie dzieci beda miec spatrzona psychike

jestem za.. wiele \"normalnych\" rodzin jest okropnych..patologia..matki bijace dzieci..ojcowie..itp itd.. Dlaczego dwoje ludzi nie moze miec dziecka tylko dlatego ze jest tej samej plci.. Dotyczy to kobiet jak i mezczyzn.. Bo to ze mezczyzni sa mniej emocjonalni to jest dla mnie i w moim srodowisku stereotyp..znam kilku samotnych ojcow zostawionych z dziecmi przez zony czy dziewczyny.. Jezeli dwoch mezczyzn czy dwie kobiety moze kochac i dac milosc dziecku to dlaczego nie adopcja..czy lepiej zeby te dzieci nie mialy rodzicow ..??? czytajac ksiazki,gazety,statystyki i patrzac sie na otaczajacy nas swiat..mozna stwierdzic ze rodzina wersja mama tata i dziecko w tysiacach przypadkow jest koszmarem dla dzieci... jestem za bo sa to tacy sami ludzie jak ja a ja coz ale w polsce wszystko jest mozliwe patrzac sie na to kto jest u wladzy

Dla mnie nie ma znaczenia, czy to kobiety czy mężczyźni chcieliby adoptować dziecko. Dlaczego homoseksualiści wołają, że chcą normalnie żyć. Przeciesz nikt im tego nie zabrania, ale w normalnym związku. Dla wierzących Bóg ,a dla niewierzących natura nie stworzyła nas tak , abyśmy żyli w homoseksualnych związkach, więc to nie jest normalne i tacy ludzie nie mają prawa żądać, aby traktowano ich normalnie. Może niedługo orzenię się z kozą bo preferuję sodomię a chcę żyć normalnie więc adoptuję sobie dziecko!!To jest chore. Niech homo robią co chcą, dopóki nie wychodzi to poza ich sypialnię i dom.Dajmy prawa jednym zboczeńcom , a zaraz drudzy zaczną wysuwać żądania.

wypowiadajcie się, ciekawie się zapowiada temat.

Illeli nic dodac nic ujac.Mysle tak samo jak Ty.Znam akurat trzy pary homoseksualne,ktore wychowuja dzieci i jestem absolutnie za.Sa wspanialymi rodzicami.Ja wolalabym tysiackrotnie byc wychowywana przez dwoch ojcow czy dwie matki niz w domu dziecka,foster home czy samotnego rodzica czy w rodzinie z problemami.A ci sa przeciw moze by tak wzieli dzieci potrzebujace na wychowanie.Sa ich miliony na swiecie.Nawet sobie nie wyobrazacie w jakich warunkach im przyszlo zyc a wy tu o modelu rodziny mowicie.

jeżeli samotni rodzice moga wychowywać, to dlaczego tutaj nie, dziecko wychowywane przez samotnego rodzica też nie ma potrzebnych wzorców do pokazania jak powinna wylądac rodzina, też widzi jak matka przyprowadza co róż to innego tatusia

to jest straszne! mogą sie zenic, prosze bardzo, ale niech nie krzywdza dzieci! wiecie co, durne to jest: pyta sie ktos powiedzmy w szkole dzieciaka: gdzie pracuje twoja mama? ok, jest..... , a tata? ja nie mam taty, tylko 2 mamy.. lol, to jest okropne po prostu

stanowcze nie:]

Jaka adopcja?CZy dziecko wychowujące się z homoseksualnymi rodzicami bedzie normalene? Też pewnie będzie chciało sprobować sexu z partnerem tej samej plci bo to przeciez normalne.... A co bedzie w szkole? Takimu człowkeowi nie dadzą zyc

niech sie geje i lesbijki kochaja ale dzieci w to nie mieszaja:/toc to zwyrodnienie jakies

jedno dobro z tych kaczyniakow ze przynajmniej przez najblizsze 4 lata nie bedzie miala miejsca adopcja dzieci przez pary homosex.

Ludzie czy wyscie kiedys widzieli w jakich warunkach zyje cala masa dzieci??? Chyba nie bo byscie nie pisali tego co piszecie.Jak pisalam znam pary,ktore stworzyly takim dzieciom cudowne,cieple i bezpieczne domy.No niestety to nie jest w Polsce.

Nie przekonają mnie żadne argumenty, że to niemoralne i że dziecko nie będzie normalne. Zapytam tylko tych wszystkich którzy są na NIE, co jest lepsze: zaznanie miłości od pary homoselsualnej czy bycie wiecznie samotnym, czekającym dzieciakiem,które wygląda zza szyb domu dziecka, czekając w nieskończoność na ciepło i zainteresowanie ?? Ja bym wolała dom w którym mnie pokochają, gdzie zatroszczą się o mnie.A tak nawiązując do jednej wypowiedzi, w której osoba napisała, że takie dziecko bedzie chciało spróbować seksu z osobą tej samej płci bo popatrzy na rodziców. Mam tylko jedno pytanie a czy ktoś wie jakie są statystyki, które mówią, że ponad 70% ludzi heteroseksualnych próbowało seksu z osobą tej samej płci.A potem znów tylko z osobami przeciwnej płci.. a dlaczego ?? Bo nie dostali tego czego było im potrzeba, więc jeśli już, osoba wychowywana w rodzinie homoseksualnej zdecyduje się na seks z osobą tej samej płci a jej się nie spodoba to nie zrobi tego więcej. Żyjemy w czasach wolności słowa i poglądów, więc każdy ma prawo wybierać to co chce i co mu sie podoba. Jeszcze jedna kwestia "do ona 21" to skoro jest to uwarunkowane genetycznie to dziecko po heteroseksulanych rodzicach nie powinno być homoseksualne, więc nie bedzie problemu jeśli wychowa się w rodzinie homoseksualnej, gdzie bedzie kochane i otaczane troską i szacunkiem.

Małżeństwo tak!!!Adopcja NIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Na jakiego człowieka Ci ludzie wychowają to dziecko???Tez na homoseksualistę!!!I do kogo z nich dziecko ma mówić mamo, a do kogo tato???I jak to dziecko pójdzie do szkoły to wyobrażacie sobe jak inne dzieci będa się z niego smiały???Znając nasze społeczeństwo to rodzice zabronia się swoim dziecią z z dzieckiem pary homoseksualnej kontaktować!!! I wogóle jaki to dziecko będzie miało przykład w domu??? Jak dorosnie to nie będzie wiedziało jak powinna wyglądac prawdziwa rodzina!!! ADOPCJI jeszcze raz NIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Bardzo to jest ciekawe co piszecie. Te wszyctkie głosy, że dzieci będą wyszydzane przez rówieśników. A kto tych rówieśników wychowuje? Wy- więc to wy ich uczycie nienawiści do inności. To od was zależy czy wasze dzieci będą wyśmiewać się z homoseksualistów. I co to za podejście: do kogo dziecko będzie mówiło mama a do kogo tata! Jakie to ma znaczenie?!!! to tak płytkie podejście, że aż śmieszne. To tyle o bzdurnych argumentach. Ja jestem osobą która propaguje życie w zgodzie z naturą i wydaje mi się jednak, że gdyby natura uważała, że dwie mamy albo dwóch tatusiów podoła wychowaniu potomstwa to dała by im taką możliwość. Adopcja przez pary homoseksualne to bardzo delikatna kwestia. Bo jeśli nawet jest się w domu dziecka to ma się też szanse na adopcje przez tak zwaną"normalną" rodzinę.

PTTW>>zgadzam się z Tobą:D Głosy o reakcji społeczeństwa nie są żadnym argumentem za czy przeciw.Wszelkie rewolucje niosą obawy i nieufność-gdyby to rozstrzygało o przyjmowaniu zmian, to siedzielibyśmy nadal na drzewach;) Dla mnie argumentem koronnym jest kwestia tożsamości seksualnej. Dziecko potrzebuje modelu roli płciowej kobiety i mężczyzny. Uważam pomysł homoseksualistów tworzenia \"komuny\" 2 par gejów i lesbijek za spłycenie znaczenia tej potrzeby-i nie będe ukrywać, że jestem trdaycjonalistką. Jeśli dziecko dorasta w domu singla heetro, nie jest to dla niego dobre, ale bliskie więzi z członkami rodziny-kobietami i męzczyznami-moga w pewnym stopniu zastąpić \"brakującą płeć\" (choć to absolutnie nie to samo).4 Homoseksualistów mieszkających razem nie tworzy rodziny w moim odczuciu, tylko komunę. Nie ma relacji małżeńskiej pomiędzy kobietą-lesbijka i mieszkającym z nią meżczyzną-gejem, dziecko nie może wiec obserwowac miłości między nimi. Miłość między rodzicami obu płci jest dla mnie niezbędnym elementem życia rodzinnego i prawidłowego rozwoju dzieci-to kryterium przesądza o moim stanowisku odnośnie adopcji przez homoseksualistów. Uważam też, że zdrowsze dla dzieci jest pozostawanie w rodzinie niepełnej (np. z ojcem, przy bliskich relacjach z ciotkami, babkami i innymi kobietami z rodziny) niż adopcja przez homoseksualistów. Jesli chodzi o domy dziecka, uważam, że lepiej byłoby usprawnić procedurę adopcyjną dla małżenstw heteroseskaulnych, zamiast dywagować o słuszności adopcji przez homoseksualistów. Podkreślam, ze jestem tradycjonalistką, i zamiast szukania nowych rozwiązań, skupiłabym sie na udoskonaleniu tych, które już funkcjonują.

a do "do ona 21"- no wlasnie, przeciez homoseksualisci rodza sie w rodzinach hetero - wiec gdzie twoja logika?

to jak w filmie... "klatka dla ptaków"

Ja mam nadzieję, że kiedyś u nas zapanuje tolerancja i nie będzie argumentem "przeciw" to, że inne dzieci w przedszkolu będą się wyśmiewać, lub dziwić się, że ktoś ma dwóch tatusiów.

Do Pszczoła5. Szanuję Twoje zdanie tylko mam jedno "ale". Para homoseksualistów ma przecież rodziców, może obserwować jak wygląda życie normalnej, tej tradycyjnej rodziny, a potem może samo zadecydować jak chce żyć.Może należałoby pomyśleć, aby możliwość adopcji miała tylko para, której rodzice nie byli homoseksualistami...choć to może być troche niedorzeczne. Ale wtedy dziecko bedzie miało kontakt z dziadkami(tradycyjna rodzina) i rodzicami ( inna rodzina).A co do sprawy szydzenia z takich dzieci, bo mają dwóch tatusiów albo dwie mamusie. A jak dzieci reagują gdy kolega jest chory na AIDS, albo na jakąś chorobę, typu niedowład nóg, bądź też są po porażeniu mózgowym i ich układ ruchowy jest nie w pełni sprawny?? nie szydzą z takiego dziecka?? nie śmieją się z niego? Niestety śmieją.Teraz dzieci szydzą nawet z kolegii bo nie ma komórki czy komputera w domu. Mnie zawsze uczono i wychowywano w duchu, że nie należy się śmiać ani szydzić z nikogo bo nie wiadomo jak potoczą się moje losy w przyszłości i nie będzie mi wtedy miło gdy inni będą się ze mnie śmiali. Uważam, że życie homoseksualistów będzie dotąd trudne i smutne, dopóki nasze społeczeństwo nie zmieni do nich nastawienia. Teraz jedno zdanie do wszystkich tych, którzy są NIE dla adopcji. Pytam: co zrobicie gdy bedziecie w związku heteroseksualnym, będziecie mieć własne dziecko, które bedzie homoseksualistą ?? Wyrzekniecie się go ?? Nie pomożecie gdy bedzie miało problemy ?? A czy wy znając już ten cud macierzyństwa, mówiąc teraz NIE adopcji, zabierzecie możliwość poznania tego uczucia swojemu dziecku homoseksualiście?Nie zechcecie zostać dziadkami ?? PAMIĘTAJCIE, NIEZBADANYMI DROGAMI KROCZYMI PRZEZ ŻYCIE, NIGDY NIE WIEMY CO NAS SPOTKA!! Może kiedyś z homoseksualizmem będzie tak jak z leworęcznymi, najpierw ich bito, mówiono że nie można pisać lewą ręką a teraz nawet nie zwracamy na to uwagi... pożyjemy zobaczymy.

Jestem tolerancyjna, nikogo nie potepiam, jednakze uwazam, ze homoseksualizm jest anomalia. W koncu jestesmy zwierzetami, a kazde zwierze dazy do zachowania gatunku. I rozmnazanie sie nalezy do nasztch pierwotnych instynktow, takich jak jedzenie ;) Ale jesli komus z tym dobrze, to ja nie mam zamiaru nikogo z tego leczyc. Wiem tez, ze malzenstwa wiele spraw by ulatwily (spadkowe i inne...) wiec jaknajbardziej mozna sie pojsc zajejestrowac. Jednak adopcja to juz przesada :( I te parady :O Ja jestem heteroseksualna, a na zadne parady manifestujace cos nie chodze :P Mysle, ze to odnosi odwrotny skutek ;)