Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ef27

Kto juz stara sie ponad rok???

Polecane posty

Dziewczyny to nasz 15 cykl staran, powoli zastanawiam sie czy bede miała dzieci kiedykolwiek, straszne dookoła dziewczyny z brzuskami albo wozkami a u nas ciagle nic i nic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julinka
u mnie udalo sie za 19 razem.teraz jestem w 17 tygodniu ciazy i jestem przeszczesliwa!powodzenia!W razie co konsultuj swoje watpliwosci z ginekologiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej powodzenia ,,ja staram sie juz 2 lata a ponad rok pod nadzorem lekarza,stwierdzono u mnie niedoczynnosc tarczycy i w tym brak owulacji i biore tabletki na trarczyce i na owulacjei prawie 2 lata mierze sobie emperaturke z rana zeby zaobserwowac zcy mam to jejeczkowanie czy nie( polecam ta metode mozna siebie poobserwowac)mam juz coreczke prawie 4 letnia i chcemy dla niej rodzenstwo,,moze sie kiedys to uda...niepoddaje sie !!!i tobie sie tez uda!!!!! porob sobie wszystkie badania i zrob wykresik z temperaturki! hahah lekarz sie ucieszy!!!! i bedzie mogl doradzic!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wszystko ok ale z ta temperaturka to jak rano wstaje o roznych godzinach to nic nie przeszkadza?? a powiedzcie mi jedno jak dlugo sa wazne skierowania na badania bo wyslal mnie na prolaktyne i prostegeron i mam zrobic w 21 dniu cyklu ale w tym dniu musiala rano isc do pracy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ef27- jeżeli są płatne to bez znaczenia - a jezeli to skierowanie jest bezpłatne - to spytaj sie w laboratorium. Kochanie - nie mysl negatywnie , na pewno się uda, tylko nie nastawiaj sie ze to już a moze spróbuj się nastawić, że za 2-3 miesiace. Mi własniew minęły 2 lata starań- wysoka prolaktyna, przeciwciała tarczycy (już leczone) i wyniki mojego skarbulka to też nie ideał ale sie nie poddaje i mam przeczucie , ze jesień tego roku bedzie moja :D Rób badania, w razie czego lecz się jezeli bedzie taka potrzeba a przede wszystkim spróbuj troche wyluzowac- bo ta cholerna blokada psychiczna wcale nie pomaga a odwrotnie. Buziaczki dla Ciebie i głowa do góry . Medycyna jest teraz naprawde cudowna i bardzo duzo może :) Tobie też się uda - może niekoniecznie w lipcu, sierpniu ale już niedługo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja staram sie tez juz 2 lata i nic:-( ale coż moje kolezanki starały sie po trzy lata i w koncu maja dzieci .Ja poczekam jeszcze rok i wtedy zaczne sie martwic .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drazetka
ja staralam sie 1,5 roku, chodzilam do lekarza mowil, ze jest ok i sie mylil, zaszlam w ciaze bo dal nam ostatnie trzy miesiace i w trzecim sie udalo, niestety cieszylam sie tylko 4 dni bo zaraz poronilam i okazalo sie ze to ciaza poza maciczna spowodowana torbielem w dodatku bardzo duzym ktorego pani doktor nie zauwazyla przez niego nie moglam zaisc a jak jakims cudem zaszlam to mam z tego tylko smutek i zal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
drazeta ja tez ponad rok temu poronilam a taka bylam dumna ze w 2 cyklu sie udalo:( a tu po 2 tygodniach takei rozczarowanie a lekarze mieli to wszystko w nosie zadnych badan ani przed ani po:( teraz zmienilam gina i wyslal mnie na 2 badania ale z 3 miesiace temu chyba przeterminowane i bede musiala isc jeszcze raz:( a ja glupia tak zwlekam bo za kazdym razem mysle ze meze teraz sie udalo i zawsze to samo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drazetka
no to pewnie przezywasz to czego ja boje sie najbardziej jestem dopiero po operacji wierze ze bedzie dobrze ale wiem ze za pol roku zacznie sie dla mnie bardzo ciezki okres okres niepewnosci a to chyba jest najgorsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie odbylo sie to bez operacji plod byl bardzo maly i wylecial sam maciczka sie sama oczyscila,ataka bylam pewniara ze to szybko pojdzie i znow bede w ciazy chyba kara boza:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gocha999999
Drazetka Ty się chwalisz czy żalisz???Prawie wszędzie gdzie zajrzę to piszesz o tym swoim poronieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
drazeta nie przejmuj sie ja cie rozumie bo wiem co przezylas,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drazetka
po prostu siedze sama w domu i nie mam z kim pogadac a tu znajduje wsparcie i pocieszenie ef27 bardzo ci dziekuje za te slowa wydaje mi sie ze kolezanka powyzej uwaza ze dla mnie to super temat a tak naprawde to ja po prostu mieszkam sama i nie mam tutaj do kogo isc bo to mala miejscowosc a kolezanki mieszkaja daleko nie jest mi latwo a takie wypowiedzi sprawiaja ze jest mi gorzej bo zaluje ze pisze ale z drugiej strony mam sie zamknac w sobie i zalamac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lila1 ja myśle, że dwa lata to już długo i proponowałabym Ci jednak wizytę u lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e ja tam sie nie przejmuje zawsze ktos zlosliwy sie znajdzie ja juz postanowilam ze w tym miesiacu ide na badania i biore sie ostro do pracy draza a skad jestes??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drazetka
jestem z okolic Łodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×