smieszne zjawisko podczas seksu.....tez tak macie???

hellou...!! Zauważyłam ze prawie za kazdym razem jak sie kocham to odnosze wrazenie ze chce mi sie siusiu...ale jak przerwę stosunek i pojde do WC to okazuje sie ze juz mi sie nie chce...:/czy czlonek naciska na pęcherz mochowy?? Rzecz jasna przed seksem pojdzie czasem jakies winko..ale nawet jak nic nie pilam to tez takie wrazenie chore odnosze...:/ musze przestać o tym myśle w czasie seksu bo zwariuje.... Czy miałyscie/macie podobne wrażenia?????

tak, i z tego co wiem to moje kolezanki tez tak maja :)

Tu masz kilka wypowiedzi na ten temat...-http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1975984

dzieki za topic:) dobrze wiedziec ze nie tylko ja mam taki problem,pozdro:)

Ja tez tak mialam, nawet ze 3 razy zesikalam sie na chlopaka, ale nieswiadomie :P ale zanim we mnie wchodzil nie chcialo mi sie nigdy. Po prostu uciskal mi pecherz i w chwilach uniesienia nie czulam ze sikam :) i zawsze to bylo w pozycji na jezdzca.

albo w pozycji jak zarzuce nogi na ramiona partnera :)

dopiero jazda była Fioletowa.....zesikac sie tak na partnera ;-)

Pierwszy raz to sie przejelam, wstydzilam, ale potem on wiedzial ze to nie bylo celowe :)

jej mam nadzieje ze nie zesiusiam sie na mojego chłopaka,bo prawde mowiac nie chce mi sie pedzic przed seksem do lazienki...bo to najlepszy czas kiedy juz jestem na maksa podniecona...a tu musialabym stop....czas na siku :/

hihihihihihi:D