Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sarcia

współżycie

Polecane posty

Gość sarcia

Czytam , czytam i czytam te posty.. wypowiedzi… Eh i taki lekki chaos w tym wszystkim panuje :) tyle ilu ludków, tyle opinii.. mam 16 lat, Moj chłopak 19, jesteśmy ze sobą rok, planuje współżycie, myślałam nad tym bbbbbb długo, jeśli bym to zrobiła , to na pewno byłaby to przemyślana decyzja, choć przecież nie ma żadnych wytycznych kiedy dojdę to tej prawidłowej. Zabezpieczenie, na jakie przypuszczalnie się zdecyduje to: globulka + gumka, choć naczytałam się o tych tabletkach i chyba warto się wybrać do ginekologa. Zdania są strasznie podzielone.. ale sama nie wiem.. niektóre z was wypowiadają się, że takie młode dziewczyny się "szmacą" podejmując "takie" decyzje w "takim" wieku.. Brak tu składni i ładu , ale nie wiedziałam jak to mam wsio sformułować :) głownie chodzi mi o to , że podejmując taki krok , nie popełnię żadnego "wykroczenia" wobec moralności itp. ... czy wręcz odwrotnie.. to moje ciało i moje zdanie itp. ... jak to jest? Chętnie poznam wasze opinie "kochane kobitki" :) pozdrawiam…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cappuccino
kobito, tu nie ma nad czym rozmyslac, byle by sprawa odbyla sie za dobra wola obojga partnerow i byle kazda strona starala sie umilic chwile tej drugiej osobie :) o w sprawie niezaciazenia to faktycznie najlepiej udaj sie do ginekologa, fachowa porada to jest to, a nie jakies tak brednie na forum... mam nadzieje, ze trafisz na ginekologa, ktory niebedzie prawil ci moralow tylko potraktuje sprawe obiektywnie :) zycze wspanialych przezyc, jak juz sie namyslisz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AgniechaYasminka
Hey Sarcia ja mam 17lat i juz jestem po! Zrobilam to z moim obecnym (3lata jestesmy razem)chlopakiem pol roku temu i nigdy nie zapomne tej cudownej chwili! Jezeli kochasz i jestes kochana to nie ma zadnych przeszkod w koncu seks to wspaniale dopelnienie milosci i wiek tu nie ma nic do rzeczy, no chyba ze bys mila 14lat:P Takze zycze wspanialego seksu, kochaj.. hehe bo warto:* pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AgniechaYasminka
Tylko pamietaj o dobry zabezbieczeniu!!! Ja przez pierwsze 2miesiace uzywalam globulek a moj chlopak prezerwatywy, a teraz jestem na tabletkach YASMIN i sa swietne wlasnie dla mlodych dziewczyn. Niedosc ze bedziesz miec spokuj z gumkami (seks jest przyjemniejszy bez nich;)) to jeszcze poprawi ci sie stan cery, wlosow itd. Polecam Yasmin:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ol0000000000000
dziweczyno jesteś jeszcze młoda więc 100 razy się zastanów zanim zrobisz jakiś krok, ja pierwszy raz miałam w wieku 19 po 2 latach bycia z tyma samym chłopakiem, teraz mam 26 lat i ten sam chłopak jest moim mężem, dzieci jeszcze nie mamy i teraz z perspektywy czsu wydaje mi się że wtedy nie byłam jeszcze gotowa i gdybym miała tą wiedzę co dziś to poczekałaby jeszcze co najmniej rok. A jeżeli ten chłopak Cię kocha to zrozumie wszystko. Decyzja należy tylko do Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarcia
ogolnie tylko można powiedzieć , że kochane jesteście :) dzieki bardzoo... pozdrawiam :*:*:*:* :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mokate
sarcia.......uważam, że jesteś jeszcze za młoda na podejmowanie współżycia. Sex to nie tylko przyjemność ale również może mieć swoje konsekwencje (nie ma 100% środków anty). Czy jesteś przygotowana na taką ewentualność, że możesz zostać mamą? Zastanów się jeszcze dobrze.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sarcia
mi tylko myśli przychodzą do głowy... "czy aby nie jestem za młoda" ... bo przecież moge poczekać... no problem... i konsekwencji jestem w pełni świadoma i znajde sobie z tego "wszystkiego" sprawe... w zasadzie to dziwne, to mam zacząć współżyć tylko wtedy gdy bede przygotowana na taka ewentualnść , czyli wtedy gdy moge zostać mamą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mokate
Owszem, tak postępuje odpowiedzialna soba. Oczywiście zrobisz jak uważasz tylko nie miej później dylematu urodzić czy usunąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amazon
oj Sarcia Sarcia:) to Twoja decyzja, przecież wiesz...ale zawsze jest ale jakieś:) kto tego chce? ON?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeżeli jesteś gotowa
i sie kochacie i OBOJE czujecie, że już nadszedł ten moment... to nie ma co Cię umoralniać, a zabezpieczyć się można na tyle skutecznie, by się nie martwić o ciążę ( prez + globulki to bardzo dobre połączenie ) Wiadomo, pigułki najlepsze, ale na to jednak jesteś za młoda, i nie chodzi tu już o dojrzałość emocjonalną, ale fizyczną, hormonalną - jeszcze dojrzewasz, więc pozwól swoim hormonom pracować w ich naturalnym trybie :-) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem mile zaskoczony dojrzałością i odpowiedzialnością Sarci. Cieszę się również z pozytywnych opinii internatutów. :) Jeśli sama czujesz, że już dojrzałaś do uprawiania seksu i bardzo tego pragniesz, a nie myślisz o tym w wyniku sugestii i \"nalegań\" chłopaka, to uważam, że warto, byś to zrobiła. Oczywiście ważne jest zabezpieczenie - glubulki i prezerwatywy dają bardzo dużą skuteczność. Nie wiem, jak to będzie u Ciebie przy wkładaniu po raz pierwszy globulki (jeszcze przed \"przerwaniem\" błony dziewiczej - generalnie jest to zazwyczaj do wykonania), ale najwyżesz robisz to następnym razem, a przy pierwszym razie postaraj się to zrobić to w dni niepłodne (albo bez wytrysku w środku). Życzę powodzenia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×