Krwawienie po stosunku

Witam wszystkich.Mam taki problem.Cztery lata temu rozpoczełam współżycie, kochałam sie czesto z moim juz byłym facetem i wszystko było ok.Nawet przy pierwszym razie nie miałam krwawienia ani nie odczuwałam bólu.Po rozstaniu z nim miaąłm pół roku przerwy.Teraz jestem z kims i zaczelismy sie kochac.podczas pierwszego stosunku nie odczuwałam bólu ale miałam krwawienie.wystraszyłam sie i nie wiem czym to mogło być spowodowane.Martwie sie i nie wiem co sie mogło stac.jesli któras z was tak miała to moze mi cos poradzi.Co było tego powodem??? pozdrawiam

Czy po kolejnych stosunkach też miałaś krwawienie? I czy jest ono duże, czy nie? Jeśli tak - to idź do ginekologa.

może to być nadżerka, jeżeli bierzesz to pigułki, zapalenie Ale na to pytanie tylko lekarz ci odpowie.

Nie było duże i tylko raz.ale rzeczywiscie jak byłam u ginekologa to powiedział ze mam niewielka nadżerke.ale czy to może sie powtarzać??

ja miałam równiez krwawienie i byłam u lekarza który mnie zbadał i zrobił cytologie ale wszystko wyszło ok więc stwierdził, że jeżeli to się powtórzy to zrobi mi USG dopochwowe , ale samo przeszło i na razie się nie powtórzyło

Jak masz niewielką nadżerkę, to pewnie lekarz nie będzie chciał tego usuwać - zresztą, wśród ginekologów zdania co do usuwania nadżerek sa podzielone...Ekhym....Jak będzie Cię to irytowało, to po prostu powiedz o tym lekarzowi, pewnie zdecyduje się na jej usunięcie.

Ja również mam nadżerkę, niewielką, ale moja ginekolog wychodzi z założenia, że dopóki nie rodziłam nie powinnam jej usuwać /przez wy[alanke czy zamrożenie/, bo po ciązy nadżerka znów się pojawia. Moja mama miała tzn\"wypalanke\",ale dopiero po ostatnim dziecku. Co do krwawień-przy moim ex miałam,ale teraz,odkąd jestem z moim Tygryskiem-krwawień brak :):):)

wiesz ja miałam podobną sytuację,byłam wcześniej z chłopakiem 5 lat ,kochaliśmy się i było o.k,no wiadomo tylko za 1 razem miałam trochę krwi i bolało. Potem z nim zerwałam i po 2 letniej przerwie nic nierobienia znowu to zrobiłam już z nowym chłopakiem i wiesz miałam troche krwi ale tylo raz za pierwszym razem to tak jak bym znowu straciła dziewictwo he he he ........... Ale tak sobie tłumaczyłam że może dlatego że on miał wiekszego ptaszka i może jeszcze błona nie była do końca naruszona. Jerśli chodzi o nadżerke to też może być od niej ,ale jeśli cyt dobra ,i ona jest malutka to przed ciąża lepiej nie ruszac jej ,no chyba że zaczne ciągle krwawić i będą inne objawy.

Wiesz co ja też tak pomyslałąm ze to moze dlatego że mój były jesli chodzi o rozmiar nie miał sie czym chwalic.poza tym zastanawiałam sie czy to mozliwe zebym po takiej przerwie mogła "zarosnąc" :)

Sorry za złośliwości, ale co najwyżej chyba pajęczyną :D Co do nadżerki to rzeczywiście może to być przyczyną, ale jesli masz naprawdę niewielka to raczej nie ona jest przyczyną. Poza tym niewielka nadżerka może się sama zagoić, ważne jest tylko wyleczenie stanu zapalnego, który zazwyczaj przy niej występuje. No i są też jakieś środki chemiczne do takich małych nadżerek. A co do wypalania to rzeczywiście przed ciążą nie polecane. Pozdro

po kilkutygodniowej przerwie i dostalam kilkudniowych plamien, ktore trwaja nadal, to jest cos nie tak ze mna? Okres mam dostac dopiero za tydzien, a juz krwawie jakbym miala slabszy okres, mam bole podbrzusza. Biore Yasminelle. Co ja mam zrobic? Jesli pojde do lekarza jutro to czy on mnie zbada przy tej minimiesiaczce i zrobi cytologie???? Dodam, ze podczas stosunku troche mnie bolalo. Albo ta przerwa od seksu albo choroba? Jak mam postapic????

podnosze

myślę że to przez tą przerwę :) do lekarza możesz się przejść. be problemu cię zbada, cytologii nie zrobi bo przy plamieniach, czy krwawieniach jej nie robią, ale to badanie możesz wykonać przecież w innym terminie.

Czyli nie jest konieczna wizyta u lekarza? Nie poszłam, ale zastanawiam się, czy jest to koieczne, czy poczekać na plamienia po kolejnym stosunku???

Nie chcę bagatelizować sprawy ale też nie iść do lekarza z byle czym. Te plamienia trwają już 5 dni... Nie wiem, czy odczekać, czy to coś poważniejszego. Kak było u Was?

podnosze

Hej ja ma podobny problem, otóz we wrześniu miałam zamrażaną nadżerke i wszystko bylo ok, jednak od dwoch miesiecy po kazdym stosunku krwawie czyzby nadzerka wrocila, dodai iz biore od roku Yasmin.

Hej ja ma podobny problem, otóz we wrześniu miałam zamrażaną nadżerke i wszystko bylo ok, jednak od dwoch miesiecy po kazdym stosunku krwawie czyzby nadzerka wrocila, dodam iz biore od roku Yasmin.

Hej ja ma podobny problem, otóz we wrześniu miałam zamrażaną nadżerke i wszystko bylo ok, jednak od dwoch miesiecy po kazdym stosunku krwawie czyzby nadzerka wrocila, dodam iz biore od roku Yasmin.

Hej dziewczyny:-) Mam problem i mam nadzieję, że ktoś mi pomoże. W sobotę kochałam się z partnerem dość ostro (2 razy). Następnego dnia także 2 razy, choć mnie trochę bolało. Rano zauważyłam na bieliźnie jasnoczerwone plamy. Trochę mnie to niepokoi, bo takie plamienie utrzymuje się już 3 dni. Początkowo były to jasnoróżowe plamy, a raczej śluz z takim dodatkiem, a później przekształcił się w brązowawy. Zdarza się to dość rzadko i jest tego coraz mniej. Myślałam nawet, że już się to skończyło po dwóch dniach, bo po jakiś 12 godzinach nie było już nawet malutkiej plamki, (nawet przy oddawaniu moczu na papierze), jednak znowu się to zdarzyło, choć bardzo słabo. Dodam, że jestem bardzo zestresowana (boję się ciąży). Co prawda kochaliśmy się w prezerwatywie, która nie pękła, ani się nie zsunęła, ale nie jestem pewna, czy partner miał czyste ręce przy jej zakładaniu. Proszę o pomoc, bo nie wiem co to może oznaczać? Nigdy wcześniej takiego plamienia nie miałam, ale też nie kochałam się nigdy raczej tak często i ostro (było też to po dłużej przerwie). Stąd też moje pytanie- czy takie drobne i słabe plamienie zaraz po stosunku może być jakimś objawem ciąży? Czy jest to możliwe? Dodam jeszcze, że nie mam żadnych innych objawów, nic mnie nie boli w dole brzucha, nie piecze, nie swędzi. Co najwyżej działa na mnie psychika i strach przed niechcianą ciążą! Aha, zapomniałam napisać, że mój cykl trwa zwykle 35 dni. Kochaliśmy się w 12 i 13 dniu cyklu. Do lekarza oczywiście pójdę, ale dopiero za prawie 2 tyg, a teraz po prostu chciałabym się trochę uspokoić.

dobrze ze na koncu dodalas w ktorym dniu sie kochaliscie.otoz moglo to byc krwawienie w polowie cyklu ktore czasem sie zdarza, czasem nie.Te jasno czerwone plamy mogly byc oznaka tego, ze kochaliscie sie zbyt ostro(ja tak mialam), ew jakas mala nadzerka ktora zostala naruszona i zaczela krwawic.Idz do lekarza, powiedz mu to co napisalas tu a on na pewno rozwieje wszystkie Twoje watpliwosci, bo, jakby nie patrzec, kafe Ci tylko poradzi, doradzi, a najlepiej dowiedziec sie jednak u specjalisty.Napisz co i jak sie okazalo:)pozdrawiam:)

Wielkie dzięki za odpowiedź:) trochę się uspokoiłam, co nie zmienia faktu, że jak najszybciej muszę iść do gina. Jak będę po to napiszę. Póki co, od wieczora nie ma żadnych plam. Mam nadzieję, że to nic poważnego. pozdrawiam:)

Mam problem. Dopiero nie dawno zaczęłam uprawiać seks. Nie używam tabletek, jedynie mój chłopak prezerwatywy, jednak ja po każdym razie brudzę bieliznę brązowym śluzem. Fakt ze za każdym razem robimy to więcej razy niż raz, ale nic mnie nie boli. Jest to strasznie denerwujące zwłaszcza ze utrzymuje się to przeważnie gdzieś prze 3 dni. To raczej nie jest normalne. Mam iść z tym do lekarza? A może któraś z Was miała też coś takiego? P.S. nie miałam żadnych przerw.

hej laski ja wczoraj sie kochalam ze swoim facetem i poczulam tak jakby gumka pekła wstalam i zobaczyłam krew! on mowi ze może mnie przebił bo moj pierwszy stosunek byl bezbolesny i nie krwawiłam czy to jest możliwe że dopiero teraz po 3latach i 2partnerach mogła sie dopiero przebić??

To ja tez mam pytanko jesli ktos wie oczywiscie.Od poczatku bylam ciasna,problemy z wcisnieciem penisa,sex zaczelam w wieku ok 16 lat.Kilka razy lekko krwawilam.W wieku 19 lat ciaza i nawet 2x u gina na badaniu krwawilam jak wrocilam do domu.2 lata po porodzie ostry sex z kolesiem,i mega krwotok ktory jakos zatamowalam nie idac do lekarza.Powtorzylo to sie jeszcze 2 razy.Nie znam sie na tym,lekarzy sie wstydze.W tamtym roku moj wibrator wchodzil caly 18 cm.Teraz jak probowalam to ledwo 11 cm.Nie wiem czy mnie zle zszyli czy co.

Hey dziewczyny. Moje krwawienie wyglądało podobnie jak 'Moniaa21'. Szperając po necie dużo się naczytałam i lekko wystraszyłam. Kochamy się z chłopakiem od dłuższego czasu, ale jakieś 2 miesiące temu regularnie krwawiłam po stosunku. Kochaliśmy się zawsze zaraz po skończeniu mojego okresu, pomyślałam że może przez to coś się we mnie "dzieje", że na 100% nie skończyłam miesiączkować a tu od razu seks. W końcu postanowiliśmy z chłopakiem, że może odczekamy tydzień po moim okresie i damy mi odpocząć, i zagoić ewentualne podrażnienia lub tym podobne. Pomogło. Po ponad tygodniu kochaliśmy się i przy kolejnych razach także nie było już krwi. Jeśli nie podejrzewacie u siebie nadżerki lub innych chorób, może też spróbujcie zrobić krótką przerwę.

Cześć dziewczyny. Słuchajcie, mam problem. 2 tygodnie temu (13 dc) doszło między mną a mężczyzną do zbliżenia przerywanego, dodam, że była to tzw. plenerówka. 2 godz. po stosunku zauważyłam, że wystąpiło krwawienie, nie było obfite, ale nie było też małe. 2 dni później pojawiła się sporawa ilość wydzieliny zawierającej krew. Od tamtej pory bolą mnie jajniki, głównie lewy, prawy tylko sporadycznie. Odczuwam na zmianę ciągnięcie i kłucie. Czasem naprawdę daje się to we znaki. Sprawdzałam, ból występuje również, gdy uciskam, mocno wciągam brzuch, gwałtownie się schylam. Chwilami boli również podbrzusze. Ostatni dzień, w którym zaobserwowałam ciągnący się i przezroczysty śluz, to był 20dc, teraz jest sucho (cykle nieregularne, w granicach 28-33 dni), więc myślę, że ewentualną ciążę można wykluczyć. Czy któraś z was orientuje się co się może dziać? Wizytę u lekarza mam dopiero za 2 tygodnie, a serio nie daje mi to spokoju. :c