pytanie do samotnych mamuś

chciałabym sie od was dowiedzieć paru rzeczy związanych z zasiłkiem dla matek 213zł...dostaje ten zasiłek do końca sierpnia.czy któras z was może wie jakie musze złożyc dokumenty żeby zasiłek przedłużyc na następny rok?pamiętam ze sie składa jakies zaświadczenie z urzędu skarbowego o dochodach ale za który rok mam składac teraz? proszę o odpowiedz bo mi zasiłek przepadnie

zaświadczenie o dochodach za 2004 rok, zaświadczenie z ZUS o zgłoszeniu do ubezpieczenia, akt urodzenia dziecka i wydaje mi się, że wyrok o alimentach.

dzięki wielkie....ciągle praca, dom szkoła i nie miałam czasu żeby spojżeć na to....alimentów nie mam ale to już inna sprawa..jeszcze raz dzięki:)

Bedziesz musiała złożyć pozew o alimenty. Inaczej nie dostaniesz nic

i tu sie nie zgodzę..nie mam alimentów a przez cały rok 2004/2005 dostawałam ten dodatek ponieważ sama wychowuję dziecko i za mało zarabiam tzn. nie przekraczam jakiegos progu..teraz ostatni dostaję w sierpniu i ponownie muszę złozyc papiery :)

To się lepiej zgódź. Przepisy odnośnie nowych kryteriów przyznawania zasiłku rodzinnego dla samotnych matek zmieniły się w czerwcu. Ponieważ prawo nie działa wstecz, nie mogli zasiłku Ci odebrać. Ale, niestety, aby otrzymać zasiłek rodzinny na ten okres 2005/2006, musisz jako samotna matka mieć zasądzone alimenty i zaświadczenie od komornika o nieściągalności. Jeśli nie masz tego to nawet rodzinnego (43zł) Tobie nie przyznają. Nie mówiąc już o dodatkach.

A tu masz link do stronki z wszystkimi informacjami o zasiłku rodzinnym i pielęgnacyjnym http://www.idn.org.pl/sonnszz/dod_rodzinny.htm

dziękuje inmiki za ten link. ja jestem samotną mamą i czuje sie jeszcze nie doinformowana, a trzeba składać papiery.

więc nawet nie bedzie mi przysługiwał skoro moje dziecko nawet na papierze nie ma ojca? co jeśli ojciec dziecka sie nie przyznał i syn nosi moje nazwisko...cholera nie słyszałam o tej nowelizacji...

wnosisz pozew o ustalenie ojcostwa. wskazujesz świadków, którzy mogą zaświadczyć ze sie spotykaliście. jeśli mozesz to napisz mi z kąd jesteś? ja z łodzi

pozew wnosisz do sądu rejonowego. Jeśli Cie nie stac wnieś takze wniosek o zwolnienie od kosztów sądowych i przydzielenie pełnimocnika z urzedu. jesli chcesz to przesle Ci wzór pozwu i wniosku wpiszesz tylko wasze dane, napiszesz uzasadnienie i złozysz w sadzie

Jeśli w akcie urodzenia dziecka widnieje ojciec niznany lub coś w tym stylu to zasiłek z dodatkami przysługuje. Tylko że zmieniają się dokumenty które musisz donieść. Poczytaj tą stronę, tam wszystko jest wyjaśnione.

Uwaga: Zasiłek rodzinny nie przysługuje osobie samotnie wychowującej dziecko, jeżeli nie zostało zasądzone świadczenie alimentacyjne na rzecz dziecka od drugiego z rodziców dziecka. Wyjątek stanowią sytuacje, gdy osobie samotnie wychowującej dziecko nie zasądzono świadczenia alimentacyjnego, ponieważ: • drugi z rodziców niczyje • ojciec dziecka jest nieznany • powództwo o ustalenie świadczenia alimentacyjnego od drugiego z rodziców zostało oddalone.

ja jestem spod warszawy..nie chce robić sprawy o ustalenie ojcostwa bo co z tego że uznają...potem mogą nie odebrać ojcu praw do dziecka a ja nie chce żeby on sie kontaktował z moim synem..nasze układy wyglądaja tak że syn ma 5 lat a z ojcem nie widzi sie od 4...złożyłabym sprawe o alimenty i o pozbawienie praw ale boje sie że sędzina nasza nie odbierze mu praw do dziecka...z wielu opini wiem że tak może być bo to nie jest miła kobieta..po prostu sie boje ze jak zrobie te sprawe to potem ten \"tatuś\" bedzie nachodzil mnie i dziecko a tego nie chcę.dlatego wole tak jak jest

jak chcesz się dowiedzieć czegoś bezpośrednio od pracowników opieki społecznej wejdź na forum www.ops.pl

Bardzo mi przykro z powodu Twojej sytuacji. nie jest łatwo tak zyć. Wiem co nieco o tym. trzymam za was kciuki. bedzie dobrze. na pewno. trzeba patrzeć na jasną strone zycia a wtedy wszystko samo sie ułoży. No dobra ojciec nie widział małego od 4 lat tak? ale czy ty go widziałas?

no właśnie zniknął z życia nas obojga....zapadł sie pod ziemie ale wiesz jak to sąsiedzi mówią ze wyjechał gdzies do rodziny pod olsztynem...od 4 lat zero kontaktu a przed wyjazdem zdążył jeszcze głupot na mnie poopowiadać....ja juz o nim zapomniałam bo nikt mi wcześniej takiej krzywdy nie zrobił

to forum to www.mops.pl . miejskie osrodki pomocy spolecznej

jestesmy w podobnej sytuacji tylko ze moj to maz, a dziecka jeszcze nie widział. Głupot to na pewno naopowiadał na mój temat bo zawsze lubił pogadac głupoty

ja na szczęście nie brałam ślubu...dzięki Bogu bo już w tej chwili byłabym rozwódką...a swoją drogą mojego syna jego ojciec widział dwa razy w życiu..urodziłam pod koniec września więc rzadko wychodziłam z małym na podwórko...jebaniec nawet do szpitala nie przyjechał a jak wrociłam z małym to nawet na chwile nie zajżał i nie spytał czy ma syna czy córkę...potem mówił że mu głupio było bo był bez kasy ale na imprezy z kumplami i fajke to miał..zadałam sie z gówniarzem

Zajrzałaś już na stronę MOPS\'a? Może tam znajdziesz odpowiedz na Twoje pytania. Jeśli mogę spytać to co ma wpisane dziecko w akcie urodzenia w rubryce ojciec.

w przypadku kiedy ojciec sie nie przyznaje do ojcostwa w akcie urodziena wpisuje sie imię ojca a nazwisko matki a na odwrocie aktu stosowną ustawę....tak było w moim przypadku bo ojciec jest znany ale sie nie poczuwa...:):):)

właśnie zajżałam na to forum i zostawiłam swoje zapytanie..poczekam na odpowiedź..a tak z drugiej strony to ci powiem że coraz bardziej sie przekonuje co do złożenia pozwu do sądu...przy moich zarobkach coraz trudniej utrzymac siebie i dziecko....ja \\młodo zaszłam w ciążę i za to płacę wysoką cenę a ten skurczybyk używa sobie życia...to nie zemsta ale gówniarz też musi poczuć obowiązek

Dziewczyny - samotne mamy. Szczerze Was podziwiam. Jestem mamą 12 miesięcznej dzidzi i nie wiem jak dajecie radę same zajmowac się dziećmi. Czasami trudno mi cokolwiek zrobić w domu (pranie, sprzatanie, gotowanie) i z utęsknieniem czekam na powrót męża z pracy żeby zajął się na chwilkę dzieckiem. Może to trochę nie na temat, ale jak dajecie sobie radę z codziennymi obowiązkami połączonymi z opiekowaniem się dzieckiem? :)

mnie niestety sytuacja do tego zmusiła...nie miałam innego wyjścia.na szczęście mój Michaś był spokojnym dzieckiem...teraz ma już 5 lat i niektóre rzeczy potrafi zrobić sam..ale było ciężko.

Tabletka czytam to co napisalas i tak sobie mysle, ze piszesz o moim zyciu... przeszlam przez to samo co Ty, sprawa w sadzie tez byla i oczywiscie badania dna teraz mam alimenty ale cale szczescie jestem panna jak bedziesz chciala cos wiedziec o sprawie w sadzie pytaj a i jeszcze jedno - jako matka dziecka wnoszaca sprawde o ustalenie ojcostwa i alimenty jestes zwolniona z wszelkich oplat sadowych

nie wiem czy chce robic sprawe bo sie boje że sędzia nie odbierze praw rodzicielskich ojcu mojego syncia..a nie chce żeby on miał coś do gadania..wychowuję go sama oi jest nam dobrze moze trafi sie jakiś facet normalny który bedzie go ze mną wychowywał ale na jego ojca już liczyć nie mogę..boję sie robić sprawy...on napewno sie nie przyzna do dziecka i trzeba będzie robic badania..jak wyglądają takie badania?

Tabletka Ciesze sie bardzo, ze zaczełaś tak myśleć , Właśnie do tego chciałabym Cie przekonać. Facet potrafi zrobić(moze to nie ładnie brzmi ,ale to prawda) dziecko, ale konsekwencje zawsze spadają na mamy. Nie daruj mu. On sie doskonale bawi, a Ty masz obowiązki i musisz dawać sobie sama rade z wychowaniem dziecka. Alimenty powinien placic i juz. W pozwie umiesc oczywiscie takze wniosek o pozbawienie go władzy rodzicielskiej. Pozdrawiam

nie wiem jak wyglądają badania ale moge zapytać moją kolezanke. ona niedawno przez to przechodziła. Aha i nikt nie da praw rodzicielskich ojcu który tyle czasu nie interesuje sie dzieckiem. to lezy w interesie dziecka. w kodeksie rodzinnym główną zasadą jest DOBRO DZIECKA. pamietaj o tym

no tak ale wiesz ..chyba bede miała problem z podaniem jego miejsca zamieszkana..tego sie nigdy nie dowiem gdzie on teraz jest...jego matka mi nie powie bo i tak twierdzi ze zniszczyłam zycie jej synkowi..mówie ci paranoja