Kotlety Devolay....czym zwizecie zeby wam sie nie rozwalilo??

kotlety devolay z serek i pieczrakami w srodku tylko kurde....zeby mi sie to nie rozwalilo i zeby napewno w srodku bylo usmazone.................................................................................................... zeby nie bylo klopsa :) nie wiem czy nitka zwiazac czy jakos wykalaczkami....a gdzie mozna kupic takie klipsy do sciskania miesa tego typu???

ja własnie zrobiłam zrazy i tez związałam nitka biała zeby potem było ja widac :)

Pewnie, ze wykalaczkami. A smazyc pod przykryciem na malym ogniu, zeby w srodku nie bylo surowe

wykałaczek

dzieki za rady....nie chce nitka bo potem trzeba sie babrac z wyciagnieciem jej a jak ja chce to na uroczysty obiad to tak glupio....ta stronka nie chce sie otworzycc:(

Ja niczym nie związuje, i nie rozwalają mi się.

ja też nie wiążę i też się nie rozpadają... to chyba kwestia ścisłego zawinięcia... a poza tym- przecież przed smażeniem devolay\'e obtacza się w jajku i bułce tartej- więc nie powinno się rozpaść..

Te kobiety ktore nie spiniaja tych kotletów po prostu małą dają farszu i dlatego mogą je scisnac tak aby sie nie rozwalały.Ja robie devolaj z pieczarkami poszatkowanymi i podsmażanymi,boczkiem pokrojonym w małe kostki i podsmazanym,cebula drobno pokrojona i podsmażaną.Nakładam farsz i spinam wykałaczkami,klade na rozgrzany olej kujawski(tego oleju daje tyle ile na smazenie normalnych kotletow)i smaze z kazdej str.po 1 min. na dosc duzym ogniu aby sie wszystko scaliło i skurczyło a potem smaze na małym ogniu na takiej płytce dotąd az sie dobrze usmaza i nie przykrywam pokrywka

jest tylko jeden sposob.wyprobujcie ni pozalujecie. ja przede wszystkim rozbijam mieso tak az jest prawie przezroczyte.nadziewam farszem.zwijam ciasno i jeszcze formuje rekoma.koncowki staram sie tak jakby skrecac .ale najwazniejsze jest to aby OBTOCZYC W MACE!!!! a nastepnie w jajku i bulce- jesli oczywiscie wymaga tego kotlet,zraz,czy co tam innego robicie.NIE MA PRAWA NIC WYLECIEC nawet ser mi nie wyplywa z deolaya.maka bardzo dokladnie musicie obtoczyc zwlaszcza tam gdzie sa otwory. P>S> devolaya smaze w glebokim oleju-nie ma prawa byc surowy.inne podobne roladki z kurczaka obsmazam i dopiekam w piekarniku.zrazy lub roladki z olowiny i wieprzowiny smaze,a nastepnie duse pod przykryciem.pozdrawiam

a jak sie je robi z serem i peczarkami? to sie jakos miesza? ser sie trze na tarce? a pieczraki kroi drobno i smazy?cebulka tez?

co wy babki gotować nie umiecie. U mnie w domu mama zawija devolaye tak jak gołąbki i nie trzeba żadnych nitek!! Z nitkami to okropność, szczególnie to wstyd jak ma się gości. a nasze devolaye wychodzą pycha, w środku serek i pietruszka......mniam

też nie trzeba !!!!Jak ładnie rozbity,ciasno zwinięty i tam gdzie jest końcówka to tym miejscem kładę na patelnię i od razu się zapieka !!! nic mi ze środka nie wypływa...

Zgodze się,ze takie devolaj ktore ma mało farszu nie trzeba spinac,ja daje tego farszu bardzo duzo,wiec musze spinac wykałaczkami takimi dosc duzymi.Gdy mieso sie skurczy to wtedy szybko pinseta usuwam wykałaczki i piekę dalej.tribal_ink >nie chwal sie swoja znajomoscia gotowania,bo kazda z nas gotuje jak umie i na pewno nie jedne devolay jest pyszne.Nie bede samochwała,ae musze troszke obronic swoj honor kuchareczki ktora nie lubi gotowac a umie:-)moje devolaj jest niesamowicie pyszne(patrz wyzej przepis)

Kotlet tradycyjny devolay z masełkiem czosnkowym robię bez użycia nitki czy wykałaczek, cienko rozbijam kotlet zawijam masełko, uklepuję i panieruję :P

z jakiego miesa robicie te kotlety\"?

ja robie z piersi kurczaka,rozbijam delikatnie by sie nie porwalo",podsmazam poszatkowane drobno pieczarki na maselku,oddielnie podduszona cebulke,miesszam ze startym serem.duzo nadzienia daje, dodatkowo,duzy kawalek masla(82% tl)i spinam wykalazkami,potem panieruje w jajku i bulce,smaze na glebokim oleju, ierw na duzym ogniu by sie ladnie opiekly a potem na mniejszym by dopiekly.sprobuje jutro sposobu z maką,moze bedzie lepszy od wykalaczek:)pozdrawiam

Ja rozbijam miesko tak by było cieniutkie,potem scisło zawijam i smaze na poczatku tak aby boki Devolaya przylegały do bokuw patelni potem wystarczy przelozyc na srodek patelni i smazyc na malym ogniu pod przykryciem. Pozdrawiam:)

NAJLEPIEJ JUŻ ROZKLEPANE WLOŻYĆ NA CHWILE DO ZAMRAŻALKI I NIE MA SZANS ŻEBY SIĘ ROCHODZIŁY,PRZYNAJMNIEJ JA TAK ROBIĘ