Boję się być mamą, to piękne ale takie trudne...

Dziś minął drugi dzień jak moje maleństwo jest z nami w domu. Jestem zmęczona ale bardzo szczęśliwa. Boję się jednak przebierać i kąpać małą, robi to za mnie mój chłopak (o dziwo). Mam stracha że zrobię jej niechcący krzywdę. Jak płacze to nie zawsze wiem dlaczego, boje się że coś jaą boli... mama mnie uspokaja, mówi że wszystko w porządku... ale jednak!

pomysl sobie tak: "jesli to malenstwo przecisnelo sie przez moja pochwe, nie moze byc az takie delikatne" mnie to pomoglo, bo na poczatku tez sie balam. a wogole musisz wytrzymac poki sie nie zrobi bardziej "sztywna", bo teraz lata na wszystkie strony:) dasz sobie rade, poczekaj na polozna, to ci podpowie jak sobie ze wszystkim radzic:)

zakladasz kolejny topik. Nudzi ci sie?

Dasz sobie radę z każdym dniem będzie coraz lepiej. We wszystkim nabbierzesz wprawy tak, że po miesiącu staniesz się prawdziwym ekspertem od spraw pielęgnacyjno-laktacyjnych :) Po cholere - dziewczynie się nie nudzi, tylko oczekuje wsparcia, nikt Ci nie każe czytać wszytskich topików. Wybierz jeden, a sensowny, Twoim zdaniem.