Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość senda41

41-latki też mogłyby się spotykać na tym forum, co wy na to?

Polecane posty

...ja tez troszkę bym zjadła.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a miałam nadzieję...musze więc pomyśleś o samodzielnej pracy nad obiadkiem.Mam to szczęście i jestem teraz w domu...prawda, że mam pracować przy komp. ale zawsze to atwiej coś zrobić dla rodzinki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a miałam nadzieję...musze więc pomyśleś o samodzielnej pracy nad obiadkiem.Mam to szczęście i jestem teraz w domu...prawda, że mam pracować przy komp. ale zawsze to atwiej coś zrobić dla rodzinki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a miałam nadzieję...musze więc pomyśleś o samodzielnej pracy nad obiadkiem.Mam to szczęście i jestem teraz w domu...prawda, że mam pracować przy komp. ale zawsze to atwiej coś zrobić dla rodzinki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bera:) jak Ty to robisz:) już nie podwójne, a potrójne masz wpisy:) :) :) :) o, ja też się piszę na grochówkę. Nie pamiętam kiedy jadłam... chyba jak u rodziców byłam:) sama praktycznie zup nie gotuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haneczka40tka
Witajcie dziewczynki. całuski z pogodnego ale wietrznego Wrocławia. Diarra mój adres to haneczka40tka@o2.pl. Będzie mi miło jesli wyslesz jekies fotki oraz adresy pozostałych dziewczyn to i ja się chetnie zrewanzuję. Wczorajsza imprezka minęła bardzo kulturalnie i bez kaca, tak, że imieniny w rodzinie zostały odprawione. dzis gotuję zupę cytrynową choć mnie to średnio smakuje ale dziecie lubi. Muszę niestety wracać do pracy. czekam na zdjęcia i seredcznie pozdrawiam. Haneczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sory ,ale grochóweczki juz nie ma ,tylko wiatry u nas mocniejsze:) Może jutro się załapiecie na smażoną wątróbkę wieprzową,mniam,mniam:P Haneczka z cytryną to ja tylko herbatkę piję,albo drinka,ale zupą tą można się najeść?Czego to ludziska nie robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zahir 🌼 Zupa cytrynowa jest całkiem niezła z makaronem. Makłowicz ją kiedyś gotował w swoim programie, spodobało mi się , spróbowałam, to taki rosół z cytryną i zółtkami. Dla mnie super. W domu mojego męża np. całe lato jadało się zupy owocowe z makaronem. U mnie w domu jednak najpopularniejsza i nieśmiertelna jest pomodorowa, grzybowa, ogórkowa i cebulowa/ Tą ostatnia lubię najbardziej. Ja lubię robić zapiekanki, z kalafiora, krokułów, ziemniaków z sosami albo w lecie nic mnie tak nie cieszy jak panierowane kabaczki czy cukinie. Wczoraj dla gości zrobiłam sałatkę z paluszków krabowych oraz niesmiertelną pastę jajaeczną ze szczypiorkiem i cebulką. zawsze gościom dobrze wchodzi. rzeczywiście my Wrocławianki i dziewczyny z miasta mamy gdzie wyskoczyć wieczorem ale uwierzcie, że choć pracuję na wrocławskim Rynku to na piwie czy winku w Rynku byłam ostatni raz w czasie wakacji. czasem ww weekend wyskakujemy na dobry obiadek ale na dłuższe wieczorne posiedzenia nie ma czasu i ochoty po całym dniu pracy. ja kończę około 18.00 więc jakoś mi się nie chce zostawać w Rynku. Ale rano jak widzę niemiaszków w kafejkach to bm chetnie posiedziała. miłego wieczoru dziewczynki wam życzę. Sciskam ciepło i pozdrawiam. hanna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochani🌻👄🌻 Narobiłaś smaku Haneczko ta zupa cytrynową .Chociaż ja nie lubię zup owocowych. Ale bez owoców nie wyobrażam sobie życia. Przygotowuję teraz właśnie dla ciebie fotki do wysłania. I mam nadzieje, że szybko bedzie rewanż. Jesli chodzi o adresy , to mam nadzieję, że forumowicze poślą ci swoje fotki i tym sposobem będziesz miała ich adresy :) Zahir 🌻 wątróbka jest super , ale tylko z dzika - moja specjalność ! A grochóweczkę tez lubie, chociaz sama nie gotuję ... Mirindko 🌻 watróbeczka jest bardzo zdrowa , mniam :) 🌻👄🌻 dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wątróbka z dzika ??! O rany !!! To ja poproszę zupkę cytrynową lub jakąś zapiekankę Haneczki. Nie znoszę wątróbki... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haneczko nie umiem gotować zupy cytrynowej, cebulowej zresztą też, wstyd. :( Ale ja w ogóle niezbyt często gotuję zupy, tylko tak od czasu do czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brrrr...Nie lubię wątróbki pod kazdą postaćia:):):) Okropna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam czwartkowo i bardzo słonecznie. Ale u was wczoraj kulinarnie było, mniam, mniam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczynki!! Diarra-niestety żadnych fotek nie dostałam. Wysłałaś na haneczka40tka@o2.pl? Kurczę, mnie dzisiaj znowu czeka imprezka z okazji urodzin kolegi a w sobotę wielka rodzinna gala w restauracji z okazji 60 lat mojej matki chrzestnej. Oj wątrobie się dostanie. Wrocław dziś wietrzny i chłodny...jakoś lato zagościc nie może. Pozdrawia Was wszystkie, miłego dnia. Hanna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macie przejebane....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymcia, sspokojnie. Nie dajmy sie ponieść emocjom. Wariatów na różnych forach nie brakuje niestety. Widocznie niczego ciekawego nie potrafią znaleźć dla siebie. Ja tam uważam , że prze.....ne maja młodzi, Ci którzy dopiero startuja, dorabiają się, walcza o pracę. A większość z nas może spokojnie odcinać kupony. Nie psuj sobie nastroju, lepiej zrób sobie drinka i szalej na Forum.. P a Dziewczynki. hanna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja to, Haneczka, młoda nie jestem, kuponów nie mam od czego odcinać. Wykształcona też jestem, choć w niewłaściwym kierunku. Tja..., właśnie dowiedziałam się, że umowy o pracę mi nie przedłużą. Zatem ...jestem bezrobotna od pierwszego lipca. Taki ładny pierwszy dzień pracy miałam dzisiaj. Hmmm, lekkie konsekwencje bycia uprzednio w gipsie. Zamiast drinka zimny prysznic, by dojść do równowagi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochani 🌻 Dopiero wrócilam z pracy , zaraz coś wrzucę do gara i wracam do was . Moje dziecię wyjechało więc komp jest mój . ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymcia 🌻uszku jak już Hania powiedziała nie ma co zwracac uwagi na takie komentarze. Wielka ignorancja takich pomarańczowych komentarzy, najlepiej ich nie czytac. Szkoda twojej uwagi na takie \"coś\". Pozdrawiam i całuje. Ps. Haneczko próbowałam wysłac do ciebie pare fotek ale wróciły bo źle wpisałam adres, wyśle wieczorkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alja 🌻 trudno znaleźć słowa pocieszenia w sytuacji kiedy jest tak fatalnie. Noga pewnie jeszcze boli, praca ucieka .... Teraz praca jest wielką wartościa. W naszym wieku szukać pracy nie jest rzecza łatwą. Ale bądź dobrej mysli, może to się jeszcze jakoś zmieni ... Nie bez powodów Japończycy w ogóle nie chodza nawet na urlopy, żeby podczas ich nieobecności szefostwo firmy nie miało czasu dojśc do wniosku, ze bez tej osoby firma się kręci , więc pewnie jest zbędna ... Haneczko 🌻źlewpisałam Twój adres i fotki nie dotarły , teraz poprawiłam błąd i próbuję jeszcze raz ... Licze, że inne osoby też o Tobie pomyslą ... :) Mirindko i Buberku - mysle, że nie mieliście takiej watróki w ustach więc nie wiecie co tracicie. Ale być może z wami jest tak jak ze mną i salcesonem . Pieknie pachnie, nawet spróbowałam, ale niestety rośnie mi w ustach ...:( Szymciu 🌻[ mój tata jest myslimym od zarania dziejów , teraz mniej poluje , bo i wiek nie ten i zwierzyny tyle nie ma . Ale kiedyś dziczyzna u mnie w domu była na porzadku dziennym. Teraz jest od święta. Beatko 🌻 Glamur🌻 Na weekend na daczę przyjechała moja przyjaciółka z Kielc z mężem i tą córką , która jest rówieśniczką mojej córci ( i ta co miała w ubiegłym roku też powazny wypadek i potrzskaną nogę). Wzieli moje dziecię do lasu , ja jade na sobotę i niedziele. Jutro jeszcze praca i to aż mnie odrzuca, co mnie jutro czeka. Dzisiaj miałam takie zapiernicz znowu ,że szkoda słow. Jutro nie będzie lepiej , ale perspektywa wolnego podnosi na duchu. Pnarzekam sobie na tę pracę, ale jest stała. I to mnie cieszy. Wnaszych realliach małomiasteczkowych jest jeszcze gorzej niż gdziekolwiek indziej ... Po jedzonku ( pierogi mrozone - nie chce mi się dla siebie samej pichcić) piję sobie piwko i mam zamiar odpoczywac i już nikomu nie otwieram drzwi. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZien dobry ! wszystkim . Ja juz od 2 godzin na nogach. 🖐️🖐️🖐️🖐️🖐️🖐️🖐️🖐️🖐️🖐️🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie wszyscy! Najlepszego wszystkim Mamom!:) Diarra - będzie lepiej, inne warianty nie wchodzą w grę. Szymcia - bo tu nie ma nic do rzekania :), do robienia też, już za miesiąc, żartuję; ostatnia fraza, jak wyżej, będzie lepiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierdolenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry z wietrznego Wrocławia. 🌼 dla wszystkich mam. Mnie jeszcze dziecię życzeń nie złozyło, stwierdziło tylko , że laurek już mi nie będzie malować bo jest za duża!! proszę.. Szymcia- zgadzam się z Tobą w kwestii układania zycia na emeryturze , której o ironio wielu niestety nie doczekuje. Ja żyję dniem codziennym, nie mam etatu i powinnam martwić się o przyszłość ale jakos na razie unikam tematu. Odrzucam na bok. Ale myslę, że nie jest to dobra postawa... Alija--- trudno Cie jakos pocieszyć, nawet nie wiem jaki masz zawód i szanse znalezienia nowej pracy, ale trzymam kciuki za Ciebie. Mam nadzieję, że cos uda się znaleźć... W kwestii myslistwa. mam przyjaciela, który jest mysliwym. i gadułą... mógłby mi godzinami opowiadać o swoich przygodach w lesie. nawet zaczęło mnie to wciagać. Ciekawa pasja jednak ni e przez wszystkich akceptowana. zaraz sprawdzę pocztę i zobaczę czy jakieś fotki do mnie dotarły. Wszystkim życzę udanego weekendu. Ja wyjeżdżam na Podbeskidzie na wielka rodzinną imprezę, więc zajrzę dopiero w poniedziałek. Ściskam was mocno. Hanna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WItajcie oj musze do pracy witam nowych . pozdrawiam dzieci Alja głowa do góry, będzie dobrze ,potwierdzam że życie zaczyna się po 40 .pa autobus miucieknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich 🌻 Trochę mnie nie było...Jakoś nie umiem się wyrobić- w pracy, w domu, a jeszcze uczyć się trzeba... Jakiś kiepski ze mnie organizator. Ale nic to, byle do przodu...;) Alja- mam nadzieję, że znajdziesz nową, lepszą pracę, czego Ci z całego serca życzę. Będzie dobrze!!! Musi być!!! Chciałam Ci podziękować w imieniu swoim i syna za pomoc z duchów, zjaw i innych okropieństw. :) A szczególnie za M. Janion. To był strzał w dziesiątkę... Matura zdana w 100%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×