Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziewczyna z obawami

zaczynam sie bać...

Polecane posty

Gość dziewczyna z obawami

Od paru dni czuje cos z prawej strony prawej piersi. Nie wiem jak to nazwac, bo to nie jest ból.. po prostu coś czuje. Boje sie, ze to cos powazniejszego (tyle sie slyszy o nowotworach). Tym bardziej, ze mam w tym miejscu sporego pieprzyka. jest plaski, brazowy z czarnymi kropeczkami. Mam go od zawsze. Cholera naprawde sie boje. Moze powinnam pojsc do lekarzam, ale chyba nie wytrzymalabym tego stresu zwiazanego z badaniami i oczekiwaniem na wyniki... :( dodam, ze mam 19 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem co Ci poradzić ale lekarz pewnie będzie wiedział Moim zdaniem lepiej długo czekać na wyniki,niż ich nie zrobic i pogrążać się Więc leć do lekarza i bezstresowo czekaj na wyniki Życzę zdrówka :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z obawami
dzieki za odpowiedz. Bede musiala to rozwazyc, ale tak sie boje pojsc do lekarza, ze nie wiem, czy nie stchorze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja droga tchórzostwo napewno Ci nie pomoże Musisz przezwyciężyć strach i w te pędy do lekarza I zrób to jutro nie zwlekaj Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z obawami
cholera....... chyba najpierw pogadam z mama. jutro na pewno sie nie odwaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kikiś
No rozumiem twoje obawy i strach ale uwazam ze jak nie pojdziesz od lekarza to nie bedziesz sie mniej stresowala. teraz rozmyslasz co to moze byc, zadreczasz sie a lekarz rozwieje twoje obawy. skoro cos cie niepokoi to nie ma co zwlekac. przeciez to takie nieodpowiedzialne podejscie. to dla twojego i tylko twojego dobra. naprawde rozumiem strach. ale musisz sie o siebie zatroszczyc. przeciez zdrowie jest najwazniejsze. popros mame albo jakas bliska ci osobe aby poszla tam z toba na te badania i wspierala cie. wtedy bedzie ci latwiej. zycze ci zdrowia i mam nadzieje ze to nic powaznego. warto dmuchac na zimne. trzymaj sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze idz najpierw do lekarza 1-go kontaktu albo do dermatologa, bo to moze byc przez ten pieprzyk. Wiesz, np. biustonosz mogl go urazac i mogly sie zaczac robic w nim jakies zmiany. Dermatolog ci powie co i jak a jak on ci nie powie to pewnie skieruje cie do chirurga lub kogos podobnego. Tylko sie nie boj, naprawde:) Czesto tak jest, ze jak sie boimy jak cholera to wycjodzi ze to nic groznego a my tylko nerwy tracilismy a na tych nerwach nasz organizm, ktory niezbyt dobrzez nosi stres. Zycze powodzenia:) aha...dla pocieszenia dodam, ze mam za soba 2tyg. chodzenia do chirurga i ortopedy i dopiero 3dni temu dowiedzialam sie co mi jest, mam naderwany miesien...Wiec pociesz sie ze nie jestes unieruchomiona, masz zdrowe nogi i mozesz skakac i biegac:) ja nie wiem kiedy bede mogla (to miesien nogi)... Mam nadzieje ze dodalam ci troche otuchy i spojzysz na swoj problem juz nieco inaczej:) Pozdrawiam🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z obawami
troche sobie poplakalam dzis.. okropnie jest ciagle myslec o tym, ze moze cos powaznego sie dzieje.mam coraz gorsze mysli. wlasnie tak sobie myslalam, ze to ten cholerny pieprzyk mi sie podraznil.a moze to w ogole nie pieprzyk, a cos duuzo gorszego? dzieki za pocieszenia i rady. wiem,ze musze isc do lekarza.ssama bym to kazdemu radzila, ale jak sie juz jest w podobnej sytuacji, to wszystko przedstawia sie inaczej. czlowiek wie,ze musi to zrobic, ale strach paralizuje. musze sie przelamac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z obawami
myslalam ze do dzis przejdzie. nie przeszlo...nie chce martwic mamy. czasami czuje to tez w drugiej piersi, ale rzadko. zawsze musi wyniknac jakis problem! ale nikt nie mowil, ze zycie bedzie latwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikejla
naprawde idz do lekarza nic innego ci tu nikt nie poradzi. to jedyne rozwiazanie. a jesli tego nie zrobisz-twoja sprawa twoje zdrowie i zycie obys potem nie zalowala i oby nie bylo za pozno. powinnas jak najszybciej isc a nie rozmyslac Bog wie o czym. czy to ci cos pomoze jak bedziesz sie zadreczac? powiedz mamie bo nie masz innego wyjscia. coz...bedzie sie martwic ale to twoja matka i ma prawo wiedziec. przeciez nie bedziesz tego przed nia ukrywac bo sie zmartwi. to matka wiec jak kazda matka martwi sie o swoje dziecko. nie mozesz tego bagatelizowac bo przez stres mozesz jeszcze gorzej sobie zaszkodzic. lekasz to jedyne rozwiazanie. i nie mysl czy przejdzie czy nie. idz do lekarza a on ci powie czy przejdzie. nie zwlekaj za dlugo. nie warto. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikejla
oczywiscie lekaRz* tam mialo byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo jest zasada kto sie urodzi umrzec musi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×