Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość z krwi i kości

z blond na czarne

Polecane posty

Gość z krwi i kości
verity- niecierpie mojego naturalnego koloru! szczerze mowiąc jakby ten czas wrocil to bym przefarbowała od razu moja naturalne wlosy na czarno....i miała teraz dluugaśne czarne wloski..ale eh...trudno...ale dzieki za rade:) aha a jeszcze zapytam, napisałąs że masz podobą kolorystyke ust...lubisz swoje czerwone usta? bo ja ich niecierpie...przy blondzie wyglądają nieładnie...przynajmniejj mi sie nie podobają...za to brunetki z czerwonymi ustami...kurcze fajnie to wygkąda...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli ma się ciemną oprawę oczu, to na pewno czarny bardziej podkreśla, sprawia, że się wygląda wyraziście. zresztą popatrz chociażby na aktorki, ile piękniejszych (tych uchodzących obiektywnie za piękne) jest ciemnowłosych, znacznie więcej niż blondynek. I sporo jest wyjatków, że blondynka przefarbowana wyglada dobrze, oczywiście nie jest to zasada, ale nie można też mówić i zakładać z góry, że źle Ci będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakaa ma rację, przecież bardzo ciemnie włosy lub bardzo jasne + blada twarz to zimowa uroda wg klasyfikacji porami roku i takie kobiety też się rodzą i sa zazwyczaj piękne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z krwi i kości
dokladnie taka uroda wydaje sie...hm nieskazitelna,szlachetna...aha i jeszcze jedno....mam problemy z naczynkami czy nie wiem co to jest za swinstwo...:( ale jest czerwone i pojawia sie czasem na calych policzkach.tuszuje to, wiec nie widać bardzo...ale jestem ciekawa czy czarny kolo to podkreśli czy na odwrot...a może nie ma to znaczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem, jak to z tymi naczynkami... choc mysle, ze chyba kolor wlosow nie powinien wplywac na widocznosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z krwi i kości
mam nadzieje!:) nie chciałąbym zobaczyć sie 8 razy czerwieńszej...w sumie jesli chdozi i wychodznie z domu to nie mialoby to znaczenia...ale lubie dobrze wyglądac kladac sie spać...czyt.bez makijazu:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czuje,ze tak czy owak to zrobisz..;-) ale napisalas,ze boisz sie,ze pozalujesz.a wiec poczuwam sie do obowiazku(najpierw dluuuuugie naturalne ciemny blond wlosy,potem zafarbowalam na czarno i z powrotem na blond-skonczylo sie scieciem na jeza),poczuwam sei do obowiazku :-D powiedziec ci jeszcze raz:najpierw ciemny braz,ktory ewentualnie z powrotem bedziesz w stanie odfarbowac bez wielkich szkod.a jesli bedziesz wygladala dobrze w ciemnych,to po tygodniu-czern.🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z krwi i kości
Heh...przyszłam napisac że jeszcze sie nie zafarbowałam...kurde tak mnie korci... Agais-wystraszylas mnie tym swoim scieciem na jeża. Ja moich kudłów za nic nie zetne. raz już pożałowałam sciecia(mialam do pasa i scielam stopniowo stopniowo do ramion bo znajoma fryzjerka do mnie" zetnij te włosy, wyglądają jak peleryna, zrobie Ci fajną fryzurke itd...no i mnie namowila) i dlatego już nie ścinam:P jak patrze na moje wlosy teraz no to...kurde są ładne, ale mi sie tak cholernie czarniutkie podobają...jak zrobie(nawet na brąz to już nie bede miała takich jasnych jak teraz.... musze to wszystko jeszcze przemyśleć:P A JESZCZE JAKIEŚ RADY< OPINIE ITD.?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w kazdym razie z brazu o wiele szybciej.a ja sciac na jeza musialam,bo nie dosc,ze dopiero doszlam do pomaranczu ohydnego i mialam tak czekac trzy tygodnie na dalsze rozjasnianie,to wlosy byly po prostu jak sfilcowany welniany sweter.zreszta najpierw scielam do szyji,ale dalej wygladalam strasznie i fryzjerka z zimna krwia pojechala dalej..teraz minelo juz chyba piec lat i mam wlosy blond do lopatek. ale moze tobie dobrze bedzie ww czerni;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czarna -blondi
Nie radze Ci malowac, ja staram sie teraz wrocic do blodnu (bo czarne mi sie juz znudziły) i mam z tym nie mały problem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z krwi i kości
agais- wlasnie mi sie wydaje ze mi bedzie lepiej...na prawde mam takie przeczucie. czarny kolor podkreśla niebieskie oczy. A Tobie bylo na prawde az tak źle w tym czarnym że musiałaś wrocic do blond. a możesz opisać jak mniej wiecej wyglądasz (kol. oczu itd) Czana blondi- a Ty jaki masz typ urody?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upppppppppppp
upup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z krwi i kości
szamponem? a co to zmieni? ja mam rozjaśniane wlosy, a jak na takie nałozy się szampon to niczym nie rozni sie on od zwyklej farby...a może znacie jakieś zmywalne(tylko naprawde zmywalne) jednorazowe farby. Tylko takie ktore zmywają sie z rozjaśnianych wlosów...może w ten sposob moglabym sprobować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale skoro ciągle się wahasz, czy będziesz zadowolona, a rwnocześnie chcesz toz robić, to jednak mimo wszystko szamponem szybciej zejdzie, bo czarna farba to już raczej trudna sprawa i mimo że na rozjaśniane, jak piszesz, to zawszw bezpieczniej, a najlepiej to może szamponetką. Ale dodam, że ja nie żałuję, nie wyobrażam sobie wrócić do jasnijeszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tak zrobilam
rok temu tzn. z koloru naturalnego (jasny braz...moze z nutka szarego) przefarbowalam sie na czarno, ale nie robilam tego farba,a szamponem 24-mycia.Tobie na pewno potrzebna bylaby farba i reka dobrego fryzjera.Po jakims czasie kolor zaczal mi sie zmywac, ale nadal byl ciemny.Dodam jeszcze,ze uwielbiam kolor czarny i prawie caly czas go nosze.Mam tez czarne naturalne brwi i rzesy.Zalowalam tego,ze sie przefarbowalam i obecnie wracam do naturalnego koloru....musialam przefarbowac sie na kasztan,bo odrosty z czarnych wlosow wygladaja jakby ktos siwia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ostatnio przefarbowalam z blond na czarne,no prawie-czekoladowy braz a mialam zloty blond plus pasemka farba idealnie przyjela jestem bardzo zadowolona,bo przy blon dobijaja mnie odrosty!! a teraz cale wloski sa w jednakowym kolorku:) wlosy blond mialam umalowane: CLAIROL HYDRIENCE-XL02-OASIS EXTRA LIGHT BLONDE-PLUS PASEMKA SUPER JASNE-ROSWIETLONE MOCNYM ROZJASNIACZEM A NA TO NALOZYLAM GARNIER NUTRISSE ,,CHOCOLATE PEANUT BUTTER,, MEDIUM MAHOGANY BROWN NR558 Nalozylam farbe 9 sierpnia-kolor wciaz sie trzyma-owszem w miejscach ,gdzie byly pasemka jest jasny braz,ale wyglada to bardzo ladnie-naturalnie ps:na opakowaniu pisze,ze ten kolor nalezy nakladac co 4-6 tygodnie,by utrzymac idealny kolor!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze dodam,ze te pasemka nie byly wcale widoczne,dopiero je wczoraj zauwazylam w sloncu,poczatkowo farba idealnie pokryla roznice kolorow plus moj odros w kolorze cimnego brazu-to moj naturalny kolor. doprawdy polecam,ale nie CZARNE TYLKO CIEMNY BRAZ potem sie troche zmyje i powoli po kilku miesiacach zrobisz pasemka jasne jesli bedziesz chciec wrocic do jsnych wloskow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppppppppp
hhhhhhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słonko jesli chcesz byc wytykana palcami i dosłownie wyśmiewana na ulicy to zafarnuj, ja tak zrobiłam, tylko wczesniej naucz sie maxymalnie olewac zdanie na twoj temat, mimo ze moze to robisz to wiedz ze nie wystarczy, Nie smieje sie tu z ciebie tlyko pytałas sie o rady ludzi którzy byli lub sa w podobnej sytuacji. Ja tam zrobiłam jestem zadowlona z wyglądu a to najwazniejsze, inni sie nie licza pozdrawiam ps: poza tym to czesc mnie, wieeelka czesc mnie,to nie tak ze miałam taka zachcianke,to sie stało po rpsotu :) ale tez miałam blond nijaki :P w czarnych jest mi rewelacyjnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze jedno: tlyko i wyłacznie farba, bo na blond włosach sie czarna i tak niedługo trzyma w maxymalnych kolorach, tak wiec szampon odpada :/ ZDECYDOWANIE (poradziła mi to takze fryzjerka oraz dermatolog)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z krwi i kości
heh denver:) ciesze sie że nie przejmujesz sie opinią innych... szczerze mowiąc nie wiem czemu mialabym być wytykana palcami, wyśmiewana...:P ale ok. Ja nadal nie zafarbowałam, szkoda mi tych moich blondow...kurde ldnie wyglądają i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo nie wyglądałabys jak rózowa lalunia z wielkimi plastikowymi cycami, dlatego bedziesz wytykana, no chyba ze mieszkasz w wiekszym miescie, bo u mnie na wsi za czarownice mnie mają ale chuj im w dupy... taaa chcieliby :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malliet
czesc dziewczyny autorko topiku tez mnie korci zeby sie pzrefarbowac na czarno, tylko boje sie ze bede strasznie blado wygladac:( mam piwne oczy, jestem szatynka, karnacja raczej jasna, nawet jak sie opalam to nigdy nie ejstem brązowa tylko raczej brzoskwiniowa chciałabym mieć ciemniejsze włosy, moj chlopak strasznie by chciał czarne al eja sie boje mimo z emam dos cciemne wlosy, nie ejstem blondynka tak jak Ty to mimo wszystko jakis strach jest:) kiedys pewien fryzjer powiedzial mi ze dobrze by mi bylo w gozrkiej czekoladzie:) nie wiem czy jakbym miala farbowac to czy zrobilabym to u fryzjera, czy moz elepiej kupic szampon,jaki dziecwzyny polecacie?? kiedys robilam szamponetka pallette ciemnym brązem, wloski nawet byly fajne tylko taka sliwka troche w sloncu wychodzila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KURWA MAC! bierzecie czarna farbe do włosów i FARBUJECIE! nie ma sie nad czym zastanawiac, chyba za bardzo wam zalezy na opinii innych, co? jesli byscie chciały to zrobic naprawde juz dawno byscie zrobily, pierdolenie o szopenie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malliet
Denver jak mam ciermne wloski to chyba szampon wystarczy? tylko zeby tka od razu nie zeszlo, kurcze boje sie moj facet szaleje za takimi wlosami kruczoczarnymi a ja sie boje bo wydaje mi sie ze bede jak smierc wygladac, wolalabym cos chyba bardziej w brązie, w ogole to chcialabym jeszcze miec loki:) ale trwala strasznie niszczy wlosy:( moje naturalne wlosy sa lekko krecone, ale neistety tylko tak lekko a chcialabym zeby byly bardziej mozna cos zrobic zeby nie robic trwalej a zeby wlosy byly loczki? moze na walki je zawijac po myciu? jesli tak to na jakie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Black Widow
ja z bardzo jasnego blond zafarbowalam sie na kruczoczarny kolor jakies 4 lata temu i nie zaluje! Dodam ze mam czarne brwi blada cere i ubieram sie na czarno;) Jesli tylko masz ciemne brwi to farbuj spokojnie- z niszczone koncówki obetnij, bedziesz zadowolona:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko i wyłacznie fabra, nie bedziesz miała tz. gówna na głowie, a trochę zmyte włosy pociągniesz lekko przy farbowaniu odrostów, a szamponem bedziesz je tylko niszczyła wciaz nakładając nowe warstwy co do brwi, to ja mam średniociemne bo jestem w konuc blondynką :P Śmierć? mi nadano taka xywe :| :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×