czy to moze byc zdrada????????

zaczene od poczatku....mam chlopaka,chodzimy z soba 2 lata,jest przystojny i ma powoidzenie u kobiet.ciagle jakies laski wypisuja do niego smsy i pisza na gg.a on nie moze im sie oprzec i zawsze z nimi rozmawia,mnie to oczywiscie bardzo denerwuje bo ja wiem czego one od niego chca.on jednak po kazdej awanturze robi to dalej i ukrywa je na boku,co lepsze odkrylam ze z niketorymi to gawedzi nawet do 4 rano!!.twierdzi ze to nic zlego,ze nie poswicil by naszego zwiazku dla panny poznanej przez gg i poprotu lubi z nimi rozmawiac....ale ja sie czuje oszukiwana wie ze sprawia mi to przykrosc i ze sie przez to klocimy...co ja mam z nim zrobic?????

Hellooooooooooooo . Hmmm jestem dziewczyna.Mma faceta,jestesmy ze soba szczesliwi chociaz za pewne tak jak kazda para klocimy sie od czasu do czasu,hehe tak zeby oczyscic nasz zwiazek:)Mam kompa,czesto czatuje i siedze na gg ale tylko dlatego ,ze sie nudze jak nie jestem z moim amorkiem!I to nic nie oznacza,nie znaczy to,ze mniej kocham mojego faceta ,chce zaznaczyc,ze moj facet nie wie o tym,ze klikam na gg,nawet nie wie ile jest osob na mojej liscie na gg bo wiem,ze byla by wielka klotnia,zreszta on ma strasznie duzo znajomych w realu ,na kazdym kroku spotyka znajomych wiec nie czuje sie winna jak klikam sobie na gg lub na czacie pozdrowka for all

Tolerancyjna, ale taka sytuacja by mi przeszkadzała. Wiadomo, ze nie mozna w związku nikogo kontrolować, trzeba mieć zaufanie, czasem trzeba od siebie odetchnąć, ale pogaduchy do 4 rano z kobietami? NO chyba, ze on im zaznacza, ze ma dziewczynę, a rozmowy sa o kinie, muzyce i zwykłych tematach. Jednak po co się rozdrabniać tak w zyciu? Co da takie pitolenie z setką osób? NIe lepiej poczytać ksiażkę, film dobry obejrzeć, na wystawę pójść, jezyka się pouczyć???? Ja sama przez jakiś czas rozmawiałam dużo przez gadu i ostatnio zauwazyłam ile czasu mi przez palce uciekło, zaniedbałam naukę języka i pare spraw. A wracając do tematu, to Ty sie z nim nie awanturuj, ale rzczowo pogadaj i ustal granice. Bo godząc sie na dane zachowanie godzisz sie na jego powtarzanie w przyszłosci. Polecam książkę "Dlaczego mężczyźni kochają zołzy" Sherry Argov. Do kupienia w necie.

nie wierze, szczerze mówiac w rozmowy do 4 rano o filmie, muzyce itd z innymi kobietami, ja na twoim miejscu dobrze bym sie temu przyjrzała,"kontrola najwyższą forma zaufania', niestety.... jesli on woli spędzać czas na pogaduszkach z innymi kobietami , to jakie miejsce w tym wszystkim zajmujesz ty?Może to głupie, ale spróbuj kiedyś z innego kompa napisać do niego nagg jako nieznajoma, i zobacz co go tak naprawde męczy.ale to oczywiście tylko moje zdanie, serdecznie pozdrawiam

Do Angel - jak możesz mówić że go kochasz skoro masz przed nim sekrety ? Skoro się tym kryjesz to coś jest nie tak, nie uważasz ?

mi tez to sie nie podoba.... bo jak czasami sobie weszlam na jego archiwum ,to odrazu widzialam o co tym kobitkom chodzi....ostatnio pogadywal sobie ze swoja byla ! tak samo ja i ona nie zywimy do siebie sypatii... co lepsze ona wprost mowila mu ze lepiej jakby byl z nia i takie rozne pierdoly.on oczywiscie niby sie wzbranial ze nie chce narazie zmian itp.ale opowiadal jej o naszym zwiazku ze jestem czasami dzina,co mnie bardzo wkurzylo bo nie zycze sobie aby on z NIA o nas rozmawial.no i naturalnie dowiedzialam sie przez babska ciekawosc o tym wszystkim sprawdzajacjego archiwum.nie od niego!a jej numeru nie mial na liscie kontaktow abym przez przypadek nie zobaczyla ze z nia rozmawia..... oczywiscie byla klotnia ,ale czy on zmadrzeje to nie wiem.jak zwykle obiea a minie miesiac i zrobi to samo....

ostatni temat nr sześć tysięcy ileśtam