Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nunia

Juz nie wytrzymam tego stresu POMOCY

Polecane posty

Gość nunia

Czy 10 dni przed okresem moze wystepowac temperatura 37 stopni ?? hm ja slyszlam ze jak spadnie w dniu okresu czy jakos to wszystko jest dobrze tylko ze mi 1 raz cos takiego sie zdarzylo i dodam ze jestem jeszcze trozke oslabiona i nic pozatym moze to jakies tylko zakarzenie lub cos ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od momentu jajeczkowania (czyli jakieś 2 tygodnie przed okresem) do miesiączki temperatura jest podwyższona. Chyba nie masz się o co martwić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jaką miałaś temperaturę po okresie? 10 dni przed okresem jak najbardziej może byc podwyższona temperatura, jeśli jesteś już po owulacji, temperatura powinna spaść dzień przed lub w pierwszy dzień okresu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nunia
nigdy raczej nie mialam takie tem bo nigdy sie tak nie czulam teraz sobie czytlam ze u zdrowej kobiety tem moze sie utrzymywac ponad 37 stopni az do okresu a nawet 37,5 nie wiem czy moj organiazm sie tak zmienil bo przezylam swoj 1 raz ale z zabezpieczeniem i bez wytsryku wiec ciaze wykluczam....jajeczkownie mialam 3 dni temu a teraz moja macica juz jest nisko polozona i raczej twarda hm ginekolog stwierdzil u mnie lekka nadzerke wiec moze ona taki szum robi w moim organizmie zaczynam juz schizy bo sie naczytalm ze kobiety w ciazy maja tak tem wysoka eh eh :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jaką masz temperaturę w tej niższej fazie, czyli po miesiączce? jeśli w granicach 36.5-36.6 to temp 37 w tej podwyższonej fazie jest całkiem normalna. A mierzysz temp cały czas tym samym termometrem i po tej samej porze mniej wiecej? Bo u mnie na przykład jeśli zmierzę po 7.30 to mam skok nawet o 4 kreski a nastepnego dnia juz normalnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nunia
tak normlanie to mam 36,5-6 a moze faktycznie zawsze mialam podwyzszona ponad 37 lub rowna 37 tlko nigdy nie przykladam do tego uwagi ale jak teraz przeczytlam o tej ciazy to mam schizy :( bo czytlam nizej post jak dziewczyna kochala sie w prezerwatywie bez wytrsyu tylko ze my jeszcze dodatkkwo sparwdzilismy ja po stosunku i byla dobra :) wiec ja nie panikuje ze ciaza mi grozi bo raczej wykluczam to ale wyobrazania dziala :P:P a ty cio myslisz o tym ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja myśle że nie masz się czego obawiać... a zacznij sobie regularnie mierzyc temperaturę to będziesz wiedziała co i jak i co jest cechą Twojego organizmu a co odbiega od normy, pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×