Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zuza34

Kto tak jak ja teskni za czasami liceum?

Polecane posty

Gość zuza34

Dzis ogarnela mnie jakas nostalgia jak zobaczylam ludzi idacych do szkoly. Bardzo zatesknilam za czasami szkoly sredniej. Zycie bylo wtedy praktycznie pozbawione problemow, stresow. Czlowiek nie musial sie martwic o to, z czego zaplaci rachunki, czy znjadzie prace, itp. Zycie bylo bardzo beztroskie, praktycznie jedynymi zmartwieniami byly sprawdziany i klasowki. Ja traktowalam pojscie do szkoly jak jedno wielkie spotkanie towarzyskie. Mialam fajna klase, zawsze bylo smiesznie i wesolo. Fakt,ze byly pewne ograniczenia, czlowiek nie byl jeszcze dorosly, choc bardzo chcial,zeby go wszyscy traktowali jak doroslego i z tego mogly pozniej wynikac konfilikty uczen-nauczyciel, czy dziecko-rodzic. Ale mnie sie ta upragniona doroslosc wcale tak bardzo nie podoba. Nagle spadlo na mnie za duzo prozaicznych problemow, typu praca, glupi szef, stresy, wszystko do zrobienia "na wczoraj", zycie pod presja czasu.... Czy wy tez tak jak ja tesknicie za czasami liceum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melisana
Ja tak samo chcialabym wrócić, a teraz co tylko praca i studia, lipa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny studia
to najlepszy okres w życiu :D jakie tam liceum ! chyba dopiero jesteście po maturze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez tesknie:( moze i studia sa najlepsze do wspomnien, ale poki co jeszcze ich nie zaczelam:) A tesknie bardzo, ale w przyszlym tyg. mamy spotkanie klasowe w LO wiec juz sie nie moge doczekac:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajkapol
autorka pisze - "....Zycie bylo wtedy praktycznie pozbawione problemow, stresow....." to jakies żarty???? ja też chetnie bym wróciła do liceum (skończyłam je 2 lata temu ale wtedy też miałam wiele problemów np. to jak wyrobic się z nauką na 3 sprawdziany w ciągu np dwoch dni o stresach już nie wspomnie - ich było multum - przy kazdym sprawdzianie, przy pytaniu, przy maturze - nie pisz tak bo wygląda to tak jakbys miała juz 100 lat i wydawałoby ci się ze szkoła to sielanka i tam to tylko się w ławce siedzi i nic nie robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuza34
Ja mam 34 lata wiec od matury minelo juz troszke. Na studiach tez bylo fajnie, nie przecze. Ale studia to czas wiekszej odpowiedzialnosci i wiekszych obowiazkow. A w liceum jest tak cudownie beztrosko. Nie musisz podejmowac zadnych waznych zyciowych decyzji (no moze poza wyborem studiow w ostatniej klasie). Na studiach juz kazdy ma swoje zycie, niektorzy maja juz pozakladane rodziny, ludzie zaczynaja myslec o slubach, o wyprowadzkach z domu, o pracy, generalnie maja zupelnie co innego w glowie niz licealisci. Studenci maja juz powazniejsze problemy,a co za tym idzie wieksze stresy. ja mam stresow w zyciu az nadto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIEWCZYNY STUDIA -----> Ty nie umiesz czytac? Melisana napisala \"teraz co tylko praca i studia\", wiec chyba nie jest dopiero co pomaturze!! czytaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuza34
Do kajakpol: owszem gdy jestes w liceum te trzy sprawdziany w jednym dniu wydaja ci sie problemem nie do przejscia, ale z perspektywy czasu zaczyna ci sie to wydawac smieszne, bo zaczynasz miec znacznie wieksze problemy niz 3 sprawdziany. Wierz mi,ze patrzac na zwykle problemy zycia codzinnego,z ktorymi kazdy z nas musi sie borykac w doroslym zyciu, to czasem po prostu marze o 3 sprawdzianach w jednym dniu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuza34
Sorry mialo byc "do kajkapol", przepraszam za literowki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny
wc tego jesteście chyba jeszcze nie dojrzałe. tęsknić za liceum to tak jakby tęsknić za przedszkolem :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuza34
Ja sama stresowalam sie w liceum,bo nie umialam fizyki, bo czasem naprawde trudno bylo nadazyc z nauka, bo nauczyciele czasem byli niesprawiedliwi, itd, itp. Ale porownujac te stresy ze stresami, ktore mam dzis, na przyklad w pracy, to wierzcie mi,ze wole 1000 razy bardziej te stresy licealne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajkapol
tak zgadzam się z toba - ale trudno zeby ludzie w liceum mówili - cholera my to nic nie robimy bo mamy 3 sprawdziany w jednym dniu, ale to nic. Chyba kazdy przejmuje się czyms w danej chwili i trudno zeby w liceum martwić się np z czego wykarmię dziecko prawda??/ problemy są adekwatne do wieku co wcale nie oznacza ze mniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuza34
Roznica miedzy przedszkolem a liceum polega na tym,ze z przedszkola ludzie raczej malo co pamietaja ;) Gdymym pamietala przedszlode lepiej, to niewykluczone,ze tez bym za przedszkolem tesknila :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbc
oj, ja tez chcia labym wrócić, ale własnie do liceum, tak do końcowych klas........ studia to wcale już nie jest najlepszy okres, LO jest lepsze. nie chcialam, nie szłam, usprawiedliwiłam się "sama";) a na studiach? nie ma, że bvoli, okej, moge sobei nie chodzić, ale wtedy bym nie pozaliczła przedmiotów, bo bez odbębnienia 4 czy 5 godzin laborek nie da rady zaliczyć. ludzie tez już inni, niby imprezy były, ale już to nie to smao co w LO. też chcę do liceum😭 i nie skończyłam go dwa lata temu, dwa lata temu. to ja studia skończyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość melisana
ja Jestem 2 lata po maturze, i naprawde chce wrocic do liceum a studia to w ogole pomyłka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajkapol
melisana a co studiujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuza34
Kajkapol, napisalas,ze jestes dopiero dwa lata po maturze. Masz na pewno racje mowiac ze problemy sa adekwatne do wieku. Ale za jakies 10 lat zobaczysz,ze przynasz mi racje. Ze niektore rzeczy beda cie uwierac duzo mocniej niz uwieraly cie sprawdziany w liceum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też chętnie cofnęłabym się do czasów liceum :( To były czasy, mieliśmy super nauczycieli. Teraz będę na drugim roku studiów (filologia ang.), uczę się jeszcze w studium inf., które znajduje się w mojej byłej szkole :) Nawet mój były wychowawca mnie uczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuza34
Kajkapol: zalezalo mi bardzo, zawsze bylam ambitna, zawsze uczylam sie duzo i pamietam te stresy zwiazane ze sprawdzianami. Jedyna o co mi chodzi to to,ze moje obecne stresy sa nieprownywalnie wieksze niz stresy wtedy. Wtedy,gdy dostalam jedynke (co zdarzalo sie rzadko), mialo to nieporownywalnie mniejsze konsekwencje, gdy na przyklad teraz zawale cos w pracy (co tez sie zdarza rzadko ;) ). jedynke mozna bylo za tydzien poprawic, poza tym jedynka w szkole ma przykre konsekwencje tylko dla ciebie. Teraz,gdy zrobie cos zle w pracy ma to skutki, ktore dotykaja co najmniej kilka osob, zaraz sypia sie terminy, ma to konsekwencje przede wszystkim finansowe, wiec kaliber pomykli w szkloe i pomykli w pracy jest nieporownywalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj ja tez tesknie za liceum a chyba najbardziej za tym ze kazdego dnia szlam do szkoly z usmiechem!!mialam rewelacyjna klase,kazdego dnia tysiace wyglupow i smiesznych sytuacji,nauczyciele nas uwielbiali:))tego na stusiach oczyswiscie zabraklo,tej atmosfery,wlasnie wczoraj odebralam swoj dyplom,skonczylam studia licencjackie-fil.ang.i teraz co dalej??teraz juz trzeba myslec o pracy:((((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Castile
zawsze jeszcze mozna wrocic do swojej szkoly jako nauczyciel, ale to juz nie bedzie to samo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może ja
tez strasznie tęsknię do szkoły a najlepiej to chcoiałabym sie cofnąć do podstawówki , zupełnie inaczej pokierowałabym swoim zyciem ech szkoda gadać ........................:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem już studentką i szczerze mówiąc bardziej podoba mi się życie studenckie niż licealne-może to kogoś zdziwi ale chyba tylko raz pomyslałam o tym że chciałabym wrócić do liceum-na studiach brakuje mi tylko organizowanych namiętnie przez moją licealną wychowawczynię-wigilii klasowych :) bardzo podoba mi sie bycie studentką może dlatego że mam super grupę, szkołę i wykładowców-spotykam sie czasem z ludźmi z liceum i zauważyłam że za \'\'tamtymi czasami\'\' bardziej tęsknią chłopcy niż kobitki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Castile
Ja tez mam na studiach fajna grupe,ale atmosfera juz nie ta sama,co w liceum. Jest po prostu inaczej. I niekoniecznie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ja bym dał żeby się
cofnąć do listopada '95 eh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gbc
boże uchowaj! nie! nigdy! jako nauczyciel???? w życiu! i na szczęście mi to już nie grozi, bo z całą świadomością zrezygnowałam na studiach z fakultetu pedagogicznego, ufffffff.na samą myśl, że miałabym być nauczycielką, zimny pot mnie oblewa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×