Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

asiorek

heja mam problem , moj facet

Polecane posty

jestesmy razem 11 miesiecy nigdy mi niepowiedzial ze mnie kocha , tylko np.ze jestem dla niego wazna...itp., ale za to pisze mi w smsach ze mnie kocha to dla mnie bardzo dziwne.. jak myslicie czem tak jest? zapytala bym go ale facecui potobno nie lubia pytan typu \"czy mnie kochasz\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my my my
mialam takiego samego faceta;/ znam to:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihuhi
to niech nie lubi ale odpowie :p ja swjego pytam zawsze jak sie widzimy zreszta on sam mi czesto sam mowi albo spytaj sie czemu ci tego nie mowi moze sie wstydzi;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my my my
nie mowilam mu, ale pisalam w smsach podobnie jak on:) a potrafil pisac slodkie smsy. dzis sie zastanawim czy sam je pisal:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihuhi raczej sie nie wstydzi, bo on do wstydliwych nie nalezy czesto mnie caluje , przytula itp.nie ma problemu z okazywaniem uczuc , ale jesli o te slowo to jeszcze ani razu nie wyplynelo z jego ust ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faceci mają kłopoty z okazywaniem uczuć i to duże:) ja bym się cieszyła, że nie powiedział tego na drugim spotkaniu:) Tak, masz chociaż pewność, że to szczere.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nowa24>pewnie masz racje faceci maja z tym wielki problem , , ale np. facet mojej kolezanki jak widzimy sie we 4-rke mowi jej to praktycznie caly czas, , , a ja sie tak dziwnie czuje wtedy ze moj mi tego nie mowi ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie każdy facet jest taki sam:) Niektórzy ludzie (kobiety też) nie potrafią mówić o sprawach intymnych publicznie. A wyznanie miłości do takich należy. A może po prostu boi się odrzucenia, tzn. że od Ciebie nie usłyszy tych dwóch ważnych słów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do asiorek
ja jestem z moim chłopakiem 4 lata a usłyszałam od niego tylko raz że mnie kocha ale za to pisze to tak samo jak u ciebie w sms. to jest taki typ który nie potrafi powiedziec, że cie kocha ale okazuje to w czynach. do tego sie raczej trzeba przyzwyczaić bo bardzo trudno to zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie martw sie
skoro tak pisze,to na pewno tak czuje . ja tez tak mialam,z ta roznica ze to ja nie mowilam ze kocham,tylko pisalam smsy.. ale w koncu sie przelamalam,chociaz dlugo to trwalo. wiesz gdyby tak nie myslal,to by tak nie pisal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaaaaahahaaahahhaaaaa
asiorek bosze co za debilny nick zrsztą temat też :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brocante
a mnie ani nie powidzial, ani nie napisał..przynajmniej wiem, że słów na wiatr nie chce rzucać. Gdy w końcu padną z naszych ust te slowa, to będą one miały wielką wartość...warto poczekać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój facet rzadko mówi te słowa, ale jak powszechnie wiadomo czyny mówią więcej niż słowa. Z resztą od kąd pamiętam (a jesteśmy razem już 8 lat), było właśnie tak: bardzo rzadko mówił, że mnie kocha. Może dlatego, że kocha na prawdę? To wyznanie to na prawdę coś ważnego, nie chciałabym by mówił mi "kocham Cię" mechanicznie, z wymuszenia albo w sposób, w jaki mówi "pada dziś". ;-) Dlatego dla mnie jego wyznania mają szczególne znaczenie. Miałam kiedyś chłopaka, mówił ciągle "kocham Cię, kocham Cię, życie bym oddał...", a jak miałam problemy to mnie zostawił zdaną na siebie tylko i w ogóle się już nie odezwał. Mój mężczyzna rzadko mówi, że kocha, ale ważniejsze jest to, czy czujesz się kochana, czy o Ciebie dba, czy okazuje Ci czułość i zainteresowanie, czy Cię szanuje i sposób, w jaki na Ciebie patrzy (oczy mówią wiele). :-) A wiem, że mnie kocha i w trudnej sytuacji nie zostanę sama ;-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dopiero po ślubie, kotku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×