jak rozmawiacie z dziecmi o intymnych sprawach?

Mam Corke 16 lat i syna 15 lat. Oboje maja juz swoje sympatie. Nigdy nie rozmawialam z nimi otwarcie o sprawach zwiazanych z seksem. Chcialabym wiedziec jak moje dzieci podchodza do spraw antykoncepcji ale jakos nie moge sie przelamac, nie wiem jak zaczac. Gdy ja bylam mloda nikt z rodziny o tym ze mna nie rozmawial. Zreszta pozno wyszlam za maz, mialam 28 lat.

mysle, ze teraz to juz troche pozno na rozmowy. Ja z moja corka rozmawialam od samego poczatku w miare zadawanych pytan. Nie bylo nigdy miedzy nami tematow tabu. A w tym wieku zaczynac... to nawet troche ryzykowne, bo dzieciaki wychowane na swierszczykach, i filmach porno pewnie wiedza wiecej od ciebie :-) Sprobowac zawsze mozesz, ale czy beda chcialy rozmawiac, skoro do tej pory nie bylo czegos takiego... pewnie bedzie je i ciebie krepowal wstyd. Szkoda, ze tak pozno o tym pomyslalas

no faktycznie troche pozno najlepiej rozmawiac od poczatku w miare zadawanych pytan o na miare wieku miec dobry kontakt ale skoro tak nie bylo to tego nie odwrocisz mysle ze powinnas jednak sprobowac to odkrecic . po prostu zacznij z dziecmi rozmawiac o wszystkim ty duzo im opowiadaj i zahac o seks ale subtelnie tzn nawiaz jakos delikatnie nie wiem sama jak zeby nie pomyslaly ze je na spytki bierzesz..uswiadamiac to juz chyba nie ma co przeciez nawrt w szkole sa lekcje seksuologii plus ocz\ywiscie biologia. ale pogadaj na temat zabezpieczen powiedz ze jakos trudno ci bylo na ten temat rozmawiac ale teraz sie przelamalas i chcesz im dforadzic gdyby chcialy itp to trzeba jakos delikatne bez typowego rodzicielskiego wymadrzania:) bedzie dobrze, one docenia twoje checi...moze sie wypowiadza jakies 15-16 latki:)

twoją córke miało juz pewnie pół osiedla a twój syn dupnął drugą połowe a ty się zastanawiasz jak zaczac gadac. Kup prezerwatywy i daj im po jednej paczce - moze to głupie ale przynajmniej do domu nie przyniosą ci bękart ai będą wiedzialy ze trza sie zabezpieczyc. najlepiej powiedz " mozecie współżyc byle byscie nie wpadli" bo tak w sumie rzeczy ich sesk ci chyba nie przeszkadza póki problemu ztego nie bedzie co nie?

up up

uppppppppppppppppppupppppppppppppppppppppupppppppppppppppp no gadajmy gadajmy

Niestety masz problem mamusiu :P Ja nie gadam z matka o seksie. Chyba sie przeraziła jakby sie dowiedziała ile ja na ten temat wiem. Ktoś tu pisał ze uczymy sie sexu z pornosów... to jest prawda. Nie znam chłopaka ktory w wieku 16 lat nie ogladał pisemka lub pornosa. Ale nie martw sie o zabezpieczenie bo my rowniez o tym wiemy. Radze ci spytaj dzieci czy wogole posuwaja te swoje sympatie;) Niby tyle tu matek pisze ze trzeba rozmawiac o tych sprawach z dzieckiem, wszystkie takie madre.. a moja nigdy powaznie na ten temat nie rozmawiała i wiekszosc mam moich kumpli tez nie, a ojcowie sa jeszcze bardziej skrepowani niz matki. pozdrawiam kurde idzie facet od inf. ...na lekcji jestem;)

Mam 10-letnią siostrę i to w sumie ja dbam o jej dokształcanie domowe :), odpowiadam na różne pytania, nawet te głupawe... No i kiedyś zaczeła pytać... w sumie teraz wie już bardzo wiele - dla niektórych to się może wydać gorszące itd., ale wiem, że a) ufa mi i b) jak tylko będzie mieć kolejne pytanie - to na nie odpowiem. Tylko, że ona sama zaczęła pytać, nie wiem czy umiałabym zapytać sama w twojej sytuacji :) Ale myślę, że jakoś pół-żartem pół-serio coś bym wymyśliła :)

zawsze mozna wyreczyc sie rodzenstwem:) matka47 to juz troche za pozno... one sa madrzejsze od ciebie :P

nigdy nie jest za późno lepiej późno niż za późno

spapralyscie nam zycie!!!!!!!!!!!!!!!