Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jAaaaaaa

KOCHAŁAM SIE Z OBCYM MEZCZYZNĄ...

Polecane posty

Gość Konserwatywny
Naprawdę wam współczuję. Jesteście strasznymi zuchami, koledzy, tyle tylko że tylko wtedy, kiedy mówicie o obcych kobietach. Ale przecież, gdyby to "przydarzyło" się "waszym" kobietom, to z pewnością pochwalilibyście ich niezaściankowe, jakże nowoczesne podejście do świata. Na pewno się mylę, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja też kiedyś
nie no rycze ze smiechu ---> no fakt kobieta nie musi się bzykać z każdym nowo poznanym facetem ale czasami chce no i...;) a kiedy obcy facet przestaje być obcy???? po 1, 5, 100 randkach czy miesiacach trzymania się za raczkę ...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jAaaaaaa
nie no teraz mnie powalił tekst jeden al ejuz nie bede go przytaczać :) Słuchajcie dziekuje wam za ciepłe słowa... A pisze o tym tutaj poniewaz uważam ze nie ma sie czego wstydzić... że warto walczyc o to by kobiety były traktowane na równi... że mamy swoje uczucia i potrzeby i to tez jest wazne a nie tylko seksualne sazaspokojenie męskiego ego cóż chyba tak tez mozna to nazwac... bynajmniej tak mi sie zdaje... I wiecie co... tak chyba jednak jestem odwazna...ale dowodem na to nie jest nie jest sam fakt tego co sie stało ale to ze potrafie o tym mówic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konserwatywny
Brawo! Jesteś odważna! Życzę bardzo dużo takiej odwagi! Daj znać, kiedy ta odwaga doprowadzi cię do momentu, w którym poczujesz się jak "puchar przechodni". A najgorsze będzie to, że inni też tak cię będą oceniali. (zaimki piszę świadomie z małej litery)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ej ty tam egon
Wal się od Egona albo nucz się czytać. Z jego treści wynika że uznaje obcowanie z wieloma a nie jednym partnerem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do konserwatywnego
jeśli dla Ciebie najważniejsze jest to, jak inni Cię oceniają, to szczerze Ci współczuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konserwatywny
To ja tobie współczuję czytania bez rozumienia, hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tempus9
no...konserwatywny...i w dodatku mamusia Cię kultury nie nauczyła?;) nie wiem cyz mojemu facetowi (bo kobietą jestem...tak się składa...czego chyba pan konserwatywny nie zauważył) zdarzyła sie taka przygoda- jeśli tak to jego sprawa, nic mi do tego. I tak samo dzieje się w drugą stronę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konserwatywny
Fajny związek. Nie ma co. Gratulacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konserwatywny
No, tylko jeszcze nie rozumiem tego: "w dodatku" ..... hmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jAaaaaaa
DO WSZYSTKICH Powinnam sie bronić? :) Tylko czemuz jestem winna?? Stało sie co sie stało... to było pierwszy raz w życiu kiedy doświadczyłam takiej sytuacji... sama sobie uważam że wszystko jest dobrze do momentu w którym się w tym nei zatracę ale póki co si ena to nie zanosi. :) Ktoś wcześniej napisał że Obcy facet i ze jestem taka i taka... ktoś inny napisał "A kiedy przestaje byc obcy? " - dobre pytanie. Potępiacie mnie choć jestem obca... co wiecej nie jedna osoba mogła by żucić we mnie kamieniem... nie znając mojej historii tylko słyszac pierwsze zdanie tej opowiesci... które zamieściłam w temacie... cóż tacy jestęśmy... Ale co chce powiedzieć... tak przespałam sie z Obcym facetem tak było cudownie tak jestem "winna" he he A co powiedziec gdy 3 lata temu męzczyzna mi NIE OBCY z którym miałam sie pobrac sypiał tak z panienkami od roku? z imprezki na imprezke na które nigdy mnie nie zabierał... i co On był fer? bo był facetem? Ja jestem winna... choć nikogo nie skrzywdziłam...A On? On jest poprostu facetem i koniec tematu eh... Jakas istota tutaj na temaci enapisała w swoim poscie ze jedne umieją dawać tylko dupy inne zaś tworza wspaniałe wartościowe związki... próbowałam... ale odkąd sie z nim rozstałam nie umiałam juz nikomu zaufac i do tego zdarzenia nie miałam męzczyzny... To mimo wszystko nic nie zmienia no tak dałam dupy i tylko to sie liczy... Ale nikt nie pomyslał a moze raczej niewiele osób...że byłam nieszczęsliwa bo ktos mnie skrzywdził i ze nie umiałam nikomu innemu zaufac... a zaspokajanie samej siebie przestało juz sprawiac przyjemność... Czy to takie złe ze chciałam przez chwilke poczuć ciepło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do konserwatywnego
Potrafię czytać ze zrozumieniem, napisałeś : "A najgorsze (!) będzie to, że inni też tak cię będą oceniali". Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tempus9
nie dałaś dupy tylko uprawiałaś sex...nie daj się zwiariować związek dziękuję udany przeszłość mojego mężczyzny należy do niego jak i moja do mnie teraz jesteśmy razem- jesteśmy sobie wierni "w dodatku" tyczyło się Twojego zaścinkowego podejścia do zycia, które podparte brakiem kultury (który pokazałeś przez wybiórcze używanie pisowni zaimków osobowych z dużej litery) musisz czynić z Ciebie uroczą postać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konserwatywny
O zaściankowości już się wypowiedziałem. Wróć dwie strony wcześniej. Kiedyś o niej zamarzysz w tym swoim "partnerskim" związku ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dla mnie jest
idiotyzmem chwalenie się, ze sie dało dupy obcemu facetowi na forum. Laska - weź wykrzycz w pracy wszystkim "kochałam sie z obcym facetem"!!! "jestem szcześliwa z tego powodu" - buahhahahaha puknij się w głowę idiotko. Zyczę udanych "związków" na przyszłosć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jAaaaaaa
Ktoś napisał tez czy licze na to że ten związek przetrwa? he he zycie mnie nauczyło nie liczyć na to ze jakikolwiek zwiazek przetrwa... bo cóz byłam z kimś tak długo i co? - nie ptrztrwał... Nigdy nie mamy pewności jak by pięknie nie było... "JESTEM KOBIETĄ - JESTEM DOBREM JESTEM ZŁEM"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jAaaaaaa
cZEMU O TYM TUTAJ PISZE? bo potrzebuje sie wygadać...i prócz wyżej wymienionych dlaczego dochodzi jeszcze to ze nie ze wszystkim człowiek umie sobie sam poradzić... ale dziękuje za pomoc...to bardzo miło ze strony wszystkich Tych którzy tylko umieją żucać kamienie... mam nadzieje że w Waszą stronę nigdy nikt ręki nie podniesie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jAaaaaaa
do Konserwatywnego... To piekne miec stały udany związek... ale skoro ja w takim nie jestem... bo mam wrażenie że Tobie cały czas chodzi o to ze takie zachowanie w związku jest nie do przyjęcia... My nie mówimy o związku tlyko o dwojgu wolnych ludziach... którzy pozwolili sobie na zapomnienie i przyjemnośc.... co w tym złego prócz fakty ze są sobie obcy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihihihihi.........
a psychologia twierdzi, że najbardziej zagorzałymi przeciwnikami swobód obyczajowych są ludzie, którzy sami o nich marzą, ale nie mają odwagi :P ;) pozdrawiam wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jAaaaaaa
hihihihi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chichajcie się dalej
same sie prosicie kobiety aby traktować niepoważnie i jak dziwki. To ze ktoś broni zasad nie oznacza ze sam chce łamać te zasady. A ty autorko tematu nie "kochałaś się" z obcym mężczyzną, ale z nim "kopulowałaś" W waszej relacji nie było miłości, więc "kochać się" jest tu absolutnie nie na miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jAaaaaaaa
Tu się z Toba zgodzę ... to był czysty seks... ale miał w sobie duzo ciepła i czułości...choc to wydaje si ebyć nie mozliwe.... nie był ani gwałtowny czy ordynarny... był delikatny i czuły.... i było cudownie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angi
Nie no normalnie zajoba mozna dostac. Moralisci sie znalezli, zamiast umoralniac dziewczyne zajmijcie sie swoimi sprawami. Jedyne wyrozumiale osoby na tym topiku to Tempus9 i facet z_mazur. No i co z tego,ze dziewczyna poszla z obcym facetem do lozka?? Co was to obchodzi.Zaloze sie,ze znaczna czesc wypowaidajaych sie tu osob marzy o tym samym,zwlaszcza kobiety. Udajecie,ze niby jestescie takie swietoszkowate,macie swoje zasady itd a tak naprawde zazdrosc waz zzera,ze wy nie macie odwagi by sie na cos takiego zdobyc. I co??Tylko dlatego,ze dziewczyna zrobila co zrobila jest juz dziwka?? Paranoja!!!! Hipotetcznie zakladajac,gdyby ktoras z was w niedalekiej przyszlosci zdecydowala sie na podobny krok,i gdyby byly identyczne zarzuty na wasz temat,to jestem pewna,ze same byscie sie nie nazwaly dziwkami,a tym bardziej bronilybyscie sie przed takimi osadami. Faceci to juz szkoda gadac. Facet z_mazur ma zupelna racje,ze prawie wszyscy faceci marza o tym, by przespac sie z dziewczyna dopiero co poznana i bez zobowiazan.I wtedy jest zajebiscie tak? Jak facet zalicza panienki na kazdej imprezie,skacze od jednej do drugiej,chwali sie przed kumplami,jaka to dupe poderwal itd, albo jak zdradza swoja dzieczyne notorycznie, to wtedy facet jest zajebisty koles, wzor do nasladowania,100%facet itd. Nikomu wtedy nie przyjdzie do lepetyny,ze on w takim razie tez sie puszcza i ze jest zalosnym dupkiem tylko i wylacznie!!!! Natomiast jak kobieta zrobi cos podobnego to juz leca wyzwiaska typu:dziwka, kurwa i nie wiadomo co jeszcze. Tylko,ze zapominacie faceci,ze sami idziecie z dziewczyna do lozka, macie wybor, mozecie tego nie robic,ale jednak macie na tyle maly mozdzek,ze nie przegapicie okazji!!!! Tylko wtedy to oskarzacie dziewczyne,a co ona sama z soba uprawia seks???? Dwulicowosc bije na kilometr i wiecej od takich ludzi, i od facetow i od kobiet. To co,dziewczyna juz nie ma prawa do zaspokajania swoich potrzeb,facet to nie ma sprawy,ale dziewczyna to bron Boze!!! Macie takie zaklamane umysly,ze szkoda gadac!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angi
DO JAAAAAAa: Dziewczyno olej te wszystkie porabane komentarze i nic sobie z nich nie rob. Wogle nie powinnas wchodzic na to forum,bo umysly Polakow sa tak zaklamane, zacofane, wszedzie tylko stereotypy, zero wyobrazni, zero wyrozumialosci, przestarzale poglady,nic tylko cofnac sie do epoki kamienia lupanego!!! Jakies prehistoryczne poglady, jak ludzie w wieku 100lat. Az szkoda gadac,bo tylko nerwy sie szarpie. W Polsce to malo kto zachowuje sie tak jak tego rzeczywiscie pragnie,bo wszedzie widac i slychac jedynie to:Bo co ludzie powiwedza?? O matko, co ludzie powiedza?? A co ich to obchodzi???/ Niech zajmuja sie swoimi sprawami,a nie wtracaja sie w zycie innych. To co,to juz moze tak ma byc,ze swoje zycie,swoje poglady,zachowania,mysli mamy uzalezniac od sasiadow, rodziny, obcych ludzi itd.Bo bron Boze jak zrobie cos co nie spotka sie z aprobata ludzi to zostane wysmiana, osadzona itd a jeszcze tego brakuje,ze ukamieniowana, lub wygnana na dozywotnia tulaczke. To co, to moze dziewczyna przed pojsciem do lozka z facetem powinna zaczepic pierwsza lepsza osobe na ulicy i sie spytac o jej zdanie,i czy przypadkiem ta osoba nie nazwie ja kurwa??? O litosci!!!!! Poza tym, nikt nie wzial pod uwage (no moze z kilkoma wyjatkami) ze facet zaczyna cos czuc do dziewczyny,ze nie skonczyl z nia zaraz po tym jak sie przespali.A moze to normalny facet,ktory ma jasny i otwarty umysl i nie uwarza,ze dziewczyna jest dziwka??? Nie ma regulu jednej ustalonej,ze jak facet i dziewczyna beda spotykac sie z pol roku (czy dluzej) i dopiero pojda do lozka, to beda razem do konca i happy. Jest tez i tak,ze wlasnie zwiazki i to dlugoletnie,nawet konczace sie slubem, powstaja po tym jak para poszla do lozka o wiele wczesniej. Niby mlodzi ludzie,ale takie oklepane umyslu, schemat rozumowania, normalnie nic tylko z dziadkami rozmawiac,bo tylko z nimi macie podobne poglady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jAaaaaaaa
angi... dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konserwatywny
Przepraszam, macie rację... jestem głupcem:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jAaaaaaaa
Konserwatywny sarkazm mogłeś sobie darować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angi
DO JAAAAAAa: Nie ma sprawy.Musisz sobie zdawac sprawe,ze w Polsce panuje wiele stereotypow o wiele za duzo, ktore sa tak zajebiscie zakorzenione w umyslach ludzi,ze nawet kopara nie da sie tego wyplewic.Z przykroscia stwierdzam,ze ani teraz ani nigdy.Takim jestesmy narodem,ze najlepiej, najlatwiej i najchetniej skopac innych, opluc, osadzic,opierdzielic, umoralniac itd a to wszystko po to,zebysmy zyli nie swoim zyciem ale innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wolandka
Każdy facet ma w sobie coś z dziwki.Bo każdy marzy aby się oddać kobiecie na pierwszej randce.Niektóre korzystają,bo czemu nie brać jak dają za darmo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×