poradźcie coś na bardzo suchą skórę

poszukuję balsamu, kremu, może jakichś witamin, czegokolwiek. co jakiś czas makabrycznie łuszczy mi się skóra, szczególnie w okolicach bioder - tam schodzi aż płatami. ogólnie mam suchą skórę, używam balsamów po każdej kąpieli i jest dobrze, do póki się to nie przyplącze. raz w tygodniu robię peeling, więc nie rozumiem skąd to się bierze. nie jest to skutek nadmiernego opalania, w zimie też się zdarza i co ciekawsze, non stop na biodrach. słyszałam, że pomocny jest tran. ktoś może to potwierdzić? z góry dzięki za wszystkie rady, sama już nie mam pomysłu co z tym zrobić.

Taka sucha i łuszcząca sie skóra powinna zostać zbadana przez lekarza dermatologa, jeśli różne balsamy nie pomagają. Nawet najbardziej sucha skóra sie tak nie zachowuje.

podobno czerwony balsam garnier jest dobry

jeśli Twój problem się powtarza, to warto iść z tym do dermatologa. Nie rób zbyt inwazyjnych peelingów, one mogą jeszcze bardziej podrażnić skórę, może spotkałaś się tu kiedyś z metodą cukrową - do dobrego nawilżającego żelu pod prysznic dodaj cukier (tak na oko), i masuj tą papką skórę - świetnie nawilża, skóra jest odżywiona. Na noc może stosuj jakieś specyfiki z np. gliceryną bądź kwasem mlekowym, na rynku są różne preparaty, ale tak na odległość nic Ci raczej nie doradzę - popytaj w aptece, czy właśnie samego lekarza. I dbaj o skórę \"od środka\" - łykaj wit. A+E, pij dużo wody niegazowanej

dzięki za rady, akurat tak się składa, że w tym tygodniu idę do dermatologa więc skoro piszecie, że to takie poważne, to zapytam

ostatniej zimy mialam podobny problem, skora bardzo mi sie luszczyla i na dodatek swedziala, rzeczywiscie bardzo pomocny okazal sie ten czerwony balsam z garniera , polecam:)