Wasze odczucia przy stosowaniu NPR

Mam pytanie do osob stosujacych NPR. Chcialabym zaczas stosowac te metody, ale... Rano wstaje o dosyc roznych porach: raz o 5.00 raz o 8.00 a raz o 10.00. Taka mam prace. Slyszlam,ze temperature nalzey mierzyc zawsze o tej samej porze. Czy to znaczy,ze codziennie bede musiala wstawac o tej 5.00,zeby zmierzyc temp niezaleznie od tego czy bede miala do pracy na 7.00 czy na 12.00??? Przeraza mnie to szczerze mowiac i jest jedna z glownych wad NPR jak dla mnie. A moze sie myle? Moze bede mogla mierzyc temperature o roznych godzinach rano? Prosze o odpowiedz.

Pytajniczek !!! Wiesz ja nie mam z tym szczegolnych problemow. Moze dlatego , ze jestem spioch i nie preszkadza mi taka 30 sekundowa przerwa w spaniu.U mnie wyglada to w ten sposob, ze moj baby-comp budzi mnie codziennie o godz.6 : 10 rano . Nie zaleznie czy jest to normalny dzien pracy , kiedy akurat o tej godz. wstaje czy sobota, niedziela, kiedy lubie sie troszke polenic.W tym drugim przypadku wyglada to tak , ze jestem budzona o 6:10 , mierzenie temp. ok.30 sekund i potem znow zasypiam. Zreszta podobno w przypadku mojego komputerka moga byc kikagodzinne roznice w czasie. Ale nie mialam potrzeby tego praktykowac.Nie wiem natomiast jak to wyglada jezeli chodzi o normalny termometr ale wydaje mi sie , ze podobnie. Fakt , ze sa osoby , ktore maja bardzo delikatny sen i po przebudzeniu ciezko im jest zasnac . Moja rada jest taka . Sprobuj . Nic Cie to nie kosztuje. I najwazniejsze nie zrazaj sie . Zreszta napewno bardziej doswiadczone niz ja sie wypowiedza i madrze doradza.Powodzenia.

Ruda, dzieki za odpowiedz. Masz racje, sprobuje. Powiedz mi jeszcze skad ty sie nauczylas tej metody? Uczylas sie na wlasna reke np z internetu czy poszlas np do poradni malzenskiej na jakis kurs?

Pytajniczek !!! Sporo szperalam po internecie. Jest cale mnostwo stron , ktore wlasnie promuja NPR . I dla mnie to sa autorytety . Ludzie , ktorzy sa w temacie rok, piec , dziesiec.Pisza zarowno o plusach jak i o minusach w/w. Ale ogolnie bije z nich optymizm ,radosc i to mnie wlasnie bardzo pozytywnie nastawilo. Z czego niezmiernie sie ciesze.Ale jedno jest bardzo wazne .Nalezy stosowac kilka metod jednoczesnie.Wiesz takie naturalne obserwowanie wlasnego ciala. Wiec nie tylko mierzenie temp. ale rowniez obserwacja sluzu. Zreszta napewno wiesz o co chodzi. Szczerze mowiac to ja calkowicie zawierzylam mojemu komp.i mam nadzieje , ze mnie nie zawiedzie.No plus do tego obserwacja sluzu. Acha i sa jeszcze strony internetowe gdzie mozesz codziennie wprowadzac temp. jaka mialas i obserwowac jak caly cykl wyglada. Fajnie jest cos takiego zobaczyc . Wyliczaja Ci rowniez plodne i nie plodne dni. To spora ulatwia. Nasze mamy nie mialy tak fajnie. One bidusie dysponowaly :termometrem rteciowym, zeszytem i dlugopisem.Tak wiec my mamy luksus. Jezeli bedziesz miala problem ze znalezieniem stron o NPR to daj znac.Powinnam gdzies kilka miec zapisanych to odszukam.

Pytajniczek !!! Sporo szperalam po internecie. Jest cale mnostwo stron , ktore wlasnie promuja NPR . I dla mnie to sa autorytety . Ludzie , ktorzy sa w temacie rok, piec , dziesiec.Pisza zarowno o plusach jak i o minusach w/w. Ale ogolnie bije z nich optymizm ,radosc i to mnie wlasnie bardzo pozytywnie nastawilo. Z czego niezmiernie sie ciesze.Ale jedno jest bardzo wazne .Nalezy stosowac kilka metod jednoczesnie.Wiesz takie naturalne obserwowanie wlasnego ciala. Wiec nie tylko mierzenie temp. ale rowniez obserwacja sluzu. Zreszta napewno wiesz o co chodzi. Szczerze mowiac to ja calkowicie zawierzylam mojemu komp.i mam nadzieje , ze mnie nie zawiedzie.No plus do tego obserwacja sluzu. Acha i sa jeszcze strony internetowe gdzie mozesz codziennie wprowadzac temp. jaka mialas i obserwowac jak caly cykl wyglada. Fajnie jest cos takiego zobaczyc . Wyliczaja Ci rowniez plodne i nie plodne dni. To spora ulatwia. Nasze mamy nie mialy tak fajnie. One bidusie dysponowaly :termometrem rteciowym, zeszytem i dlugopisem.Tak wiec my mamy luksus. Jezeli bedziesz miala problem ze znalezieniem stron o NPR to daj znac.Powinnam gdzies kilka miec zapisanych to odszukam. A z tym kursem to tez nie glupi pomysl wiesz?

Pytajniczek !!! Sporo szperalam po internecie. Jest cale mnostwo stron , ktore wlasnie promuja NPR . I dla mnie to sa autorytety . Ludzie , ktorzy sa w temacie rok, piec , dziesiec.Pisza zarowno o plusach jak i o minusach w/w. Ale ogolnie bije z nich optymizm ,radosc i to mnie wlasnie bardzo pozytywnie nastawilo. Z czego niezmiernie sie ciesze.Ale jedno jest bardzo wazne .Nalezy stosowac kilka metod jednoczesnie.Wiesz takie naturalne obserwowanie wlasnego ciala. Wiec nie tylko mierzenie temp. ale rowniez obserwacja sluzu. Zreszta napewno wiesz o co chodzi. Szczerze mowiac to ja calkowicie zawierzylam mojemu komp.i mam nadzieje , ze mnie nie zawiedzie.No plus do tego obserwacja sluzu. Acha i sa jeszcze strony internetowe gdzie mozesz codziennie wprowadzac temp. jaka mialas i obserwowac jak caly cykl wyglada. Fajnie jest cos takiego zobaczyc . Wyliczaja Ci rowniez plodne i nie plodne dni. To spora ulatwia. Nasze mamy nie mialy tak fajnie. One bidusie dysponowaly :termometrem rteciowym, zeszytem i dlugopisem.Tak wiec my mamy luksus. Jezeli bedziesz miala problem ze znalezieniem stron o NPR to daj znac.Powinnam gdzies kilka miec zapisanych to odszukam. A z tym kursem to tez nie glupi pomysl wiesz?

Ruda72: "Nasze mamy nie mialy tak fajnie. One bidusie dysponowaly :termometrem rteciowym, zeszytem i dlugopisem." To moja żona też jest taką bidusią - ma dokładnie taki zestaw: termometr rteciowy, zeszyt i dlugopis :) I tu pytanie - czy ktoś używa termometru cyfrowego ? Można mu zaufać ? Ile kosztuje ? Bo moja żona używała najpierw termometru cyfrowego kupionego na allegro za kilka zlotych - pokazywal temperature zanizona i niedokladnie.. pozniej sie zepsul. Poszlismy wiec do apteki i kupilismy cyfrowy za ok. 15-20 zł. Ma nawet gwarancje.. i jest tak samo beznadziejny jak poprzedni - zanizona nieregelurna temperatura :( Wiec uzywa termometru rteciowego. -------- --> pytajniczek Co do tego czasu pomiaru - teoretycznie trzeba miezyc o tej samej porze, jednak mojej zonie roznie to wychodzilo (miezyla czasem powiedzmy 2 godziny pozniej) i pomiar jest w miare wiarygodny - na tyle ze wiadomo kiedy jest faza niskiej a kiedy wysokiej temperatury. Wazne aby przed pomiarem nie wstawac, tylko lezec sobie w łóżku. Co do informacji na temat NPR. Akurat my wiemy to z kursów przedmałżeńskich, ale z tego co wiem można do takiej poradni udać się samemu z pytaniami, i tam panie mogą pomóc z interpretacja wykresów cos doradzić itp. Uważam, że warto spotkać się na żywo z kimś w temacie, bo np. wykresy każdy ma inne a tamte panie widzialy duzo przypadków.

Tymek chodzilo mi o to , ze nasze mamy nie mialy np.dostepu do darmowych stron internetowych , ktore pozwolily by im przez codzienne wprowadzanie odp.danych ( temp. , slus itp.) obserwacje kazdego kolejnego cyklu . Nie trzeba samemu robic wykresow.A jest to chyba ogromne ulatwienie no nie ? Mam nadzieje, ze slowem " bidusie " nikogo nie urazilam bo nie mialam takiego zamiaru.

--> Ruda72 Ależ spokojnie, ja przecież żartowałem :). Wiem, że nie chciałaś nikogo urazić. To słowo moim zdaniem w tym kontekście jest wręcz sympatyczne :).... Moja żona tak czy inaczej robi sobie wykresy w zeszycie, ale to nie takie znowu straszne :). W sumie to ja miałem je robić, ale gdy ona mierzy temperature ja zawsze śpie :| :)...

Jeju jak to czytam to mnie strzela normalnie!!! Wierzyć mi się nie chce,że ktoś uważa NPR za formę antykoncepcji.Kościelna indoktrynacja pfff....Nie mam pytań.Ciemnogród i tyle....

Do ktostam-tu niekt nie napisal,ze NPR to metoda antykoncepcji. NPR to naturalne planowanie rodziny,a wiec cos nieco innego niz typowa antykoncepcja. Naucz sie czytac ze zrozumieniem. Poza tym niektorzy ludzie jeszcze ciagle kojarza NPR z tradycyjnym i przestarzalym juz kalendarzykiem, ktory faktycznie byl zawodny. Dzisiejsze metody naturalne polegaja na zupelnie czym innym. Radze najpier uzbroic sie w gruntowna wiedze,a potem wydawac opinie.

czytaj uwaznie, "stad biora sie wszystkie nieporozumienia, bo NPR nie sa antykoncepcja i w zalozeniu nie maja nia byc. Naturalne Planowanie Rodziny (NPR), to styl życia małżonków, który umożliwia im zaplanowanie lub odłożenie poczęcia dziecka w sposób wolny i świadomy. " jak chcesz truj sie tabletami i wsadzaj sobie kawalki metalu!

A ile kosztuje takie baby-comp i gdzie w Polsce to sprzedaja?

Ruda72,a od jak dawna uzywasz tego baby comp? Czy uwazasz,ze naprawde mozna na nim polegac?

A znacie strony gdzie są takie tabelki z interpretacją? Bo to mogłoby być zamiast baby-com, który jest dostepny tylko przez internet w niemczech i kosztuje ok. 450 Euro:(

Tymek - no to kamien z serca . Hi, hi, hi !!! A swoja droga to bardzo zazdroszcze Twoje zonce takiego meza. Tylko nie zrozum mnie zle. Moj mezus jest najukochanszy i nie zamienilam bym go na inny " egzemplarz ". Co to to nie.Ale fajnie jest zobaczyc , ze niektorzy panowie tak sie interesuja i zabieraja glos.Moje kochanie jakos nie ma do tego specjalnie glowy. Pytajniczek- baby-comp uzywam dopiero 6 cykli tak wiec nie za dlugo. Pierwsze 3 mies. komputerek zapoznaje sie z Twoimi cyklami , gromadzi dane itp.Niestety to wszystko trwa i trzeba byc cierpliwym .Ale jak do tej pory wszystko jest fajnie i mam nadzieje ,ze moj nowy przyjaciel nas nie zawiedzie.Najlepiej by jednak bylo zebys sama sobie poczytala na ten temat.Bo wiesz jak to jest z radami.Ja natrafilam na baby-comp zupelnie przypadkowo buszujac po internecie. Nikt z moich znajomych nigdy o w/w nie slyszal i kazdy robi wielkie oczy jak im go pokazuje.A jak slysza cene to juz wogole wymiekaja. Tylko , ze ten koszt jest jednorazowy.I wsciekam sie jak pary , ktore wydaja ogromne pieniadze na pigulki , gumki itp. krytykuja nasz zakup i twierdza , ze ich na to nie stac. Ale to juz inny temat.I nie bede go kontynuowac bo znowu sie za bardzo rozpisalam.Buuuuuuuu. Kiko- jest stonka - www.fertilityfriend.com ( po ang. ) .Duzo inf. na ten temat + instrukcja obslugi w jez. pol. jest na: www.mamo-tato.pl .Wchodzisz tam na -----> forum -----> nasze starania i juz jestes we wlasciwym miejscu . To jest wprawdzie forum dla starajacych sie ale mam nadzieje , ze nikt sie nie obrazi jak troszke sobie po podgladamy i czegos przy okazji nauczymy.A moze w przyszlosci do nich dolaczymy. Hi, hi, hi !!!! Pozdrowionka

Mam pytanie do doswiadczonych w temacie. Czy sztucznie skrocone cykle poprzez długotrwały i nadmierny wysiłek fizyczny, mam brac pod uwage do ogolnego rozrachunku?? Moje standardowe długosci cyklu to 33-36 dni. Podczas rocznej obserwacji zdarzyły sie 2 pod rzad o długosci 20 dni.