Gość cfsbhrgnngnf Napisano Sierpień 1, 2007 a ja czuje w gardle taka przeszkode jak cos połykam czy pije czy to moze byc tarczyccya :( dodam ze od 4 mcuy niemam okresu i nie odchudząłam sie wiec nie wiem o ci ochodzi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość candy-aga Napisano Sierpień 1, 2007 elizka idz najpierw zrób badania tarczycy itp, a potem lekarz oceni czy sa jakies przeciwskazania do zajscia w ciaze, słyszałam ze kobiety z postepujaca niedoczynnoscia nie powinny zachodzic w ciaze z reszta nie wqiem dla dobra siebie i dziecka lepiej przebadaj tarczyce Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
babatka3 0 Napisano Sierpień 1, 2007 ja mam niedoczynnośc tarczycy, która pojawiła się po pierwszym Dziecku, teraz jestem od miesiąca pod opieką endokrynologa i za miesiąc mam kontrolną wizyte... poszłam do niego ponieważ chcemy miec drugie Dziecko, a w tym przypadku powinno się byc pod kontrolą specjalisty i z tego co się dowiedziałam jeżeli zdecyduje się na zaujście w ciążę, będę pod ścisłą obserwacją endokrynologa i co miesięcznymi dodatkowymi badaniami. Ale najważniejsze,że będę miała możliwośc na to by miec jeszcze jednego Dzidziusia ;) Jedyne co mogę poradzic to najlepiej ptrzebadac się dla dobra swojego, oraz Dzidziusia, którego pragniemy:) Powodzenia i pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sssaczek Napisano Sierpień 1, 2007 hej :) Czy z takimi wynikami powinnam iść do endokrynologa? Nadmienię że staramy się z mężem o dziecko T3 3.51 pg/ml norma 2.0- 4.4 T4 1.25 ng/dl norma 0.93-1. TSH - 3.31 ulU/mL Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sssaczek Napisano Sierpień 1, 2007 T4 1.25 ng/dl norma 0.93-1.7 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sssaczek Napisano Sierpień 1, 2007 upupupupu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość candy-aga Napisano Sierpień 1, 2007 sory , ale chyba widzisz ze sa w normie, jak sama podajesz przedziały mozna robic jeszcze usg tarczycy jesli masz zdecydowane objawy, ale te wyniki sa dobre Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość taka jak wy Napisano Sierpień 1, 2007 ja wyniki niby tez mialam w normie, ale jednak mam chora tarczyce. najlepeij wiec zrobic sobie usg i wtedy podjąć decyzcje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość inga31 Napisano Sierpień 1, 2007 Gdy miałam 17 lat okazało się, ze mam tzw. wole młodzieńcze, byłam u endokrynologa i kazała mi się tym nie martwić. Po urodzeniu pierwszego dziecka w wieku 23 lat tarczyca dawała o sobie znać ale nie przejmowałam sie tym bardzo, po urodzeniu drugiego dziecka - 29 lat wiedziałam, ze już na poważnie zaczynają się problemy z tarczycą ponieważ wiecznie nerwowa, miesiączka raz na 3 miesiące, stopy i ręce zimne, wciąż serce kołatało jak szalone, w gardle wciąż ściskało. Zrobiłam badania tarczycowe i okazało się, ze wszystkie w normie, postanowiłam zrobić usg i okazało sie, ze mam guza, wielkiego guza. Szybko dostałam skierowanie do endokrynologa ten po obejrzeniu zdjęć stwierdził, ze to może być nowotwór wiec dostałam skierowanie na biopsje tarczycy. Bałam sie jak cholera. Leżałam na kozetce i lekarka pokazała mi tą igłę to myślałam, ze umrę. Lekarz zaczął robić usg i stwierdził, ze nie ma żadnego guza i nie będzie robił biopsji, nic tu nie widzi. Cieszyłam sie, ale w duchu pomyślałam do chol...ry jak to nic jak parę dni temu miałam nowotwór. Za 2 miesiące ponownie zrobiłam w swojej przychodni badania i usg, badania bez zmian a usg - znów guz. Zgłupiałam. Zostawiłam to na pół roku i potem gdy dopadły mnie straszne duszenia szyi poszłam prywatnie i usłyszałam od lekarza, ze nigdy nie miałam guza, wszystkie moje problemy są związane z nerwica i nie potrzebuję wizyty u endokrynologa tylko wyciszyć sie i brać leki uspokajające. Faktycznie przez pół roku brałam leki i część objawów ustąpiła. Od czasu do czasu robię TSH, FT3 i FT4 oraz biorę leki uspokajające i jest narazaie ok. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sssaczek Napisano Sierpień 1, 2007 candy - norma normie nierówna... byłam dziś u endo - stwierdził Hashimoto także nie feruj wyrokami za szybko... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość taka jak wy Napisano Sierpień 1, 2007 czyli robilas dodatkowe badania? bo chyba nie stwiedzila choroby opierajac sie tylko na tych trzech badanich? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
babatka3 0 Napisano Sierpień 1, 2007 sssaczek witaj ;) Mam do Ciebie pytanie, co dokładnie lekarz powiedział Ci o tej chorobie Hashimoto? Ja mam na razie podejżenia,że też mam ale jeszcze muszę zrobic wyniki. Proszę odpowiedz mi Pozdrawiam Beata Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość inga31 Napisano Sierpień 2, 2007 do takiej ja wy - owszem robiłam badania i to mnóstwo badań w tym kierunku. Nie płaciłam za badania bo pracuję w słuzbie zdrowia dlatego mogłam sobie pozwolić aby zrobić specjalistyczne badania. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sssaczek Napisano Sierpień 2, 2007 babatka - powiedział że jesli były przypadki niedoczynności w rodzinie to u mnie się to objawiło wcześniej z powodu stresu :o Raczej będę na lekach do końca życia (chyba że cudem się ureguluje na dłużej samo) i że mogę się starać o dziecko ale może być ttrudniej - jesli zajdę mam zrobić badanie TSH żeby je lepiej kontrolować. Generalnie Hashimoto to choroba gdy organizm "dostaje na główkę" i sam atakuje swoje organy - w tym przypadku tarczyce - stąd jej przewlekły stan zapalny... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
babatka3 0 Napisano Sierpień 2, 2007 sssaczek - dziękuję za odpowiedź Ja w przyszłym tygodniu zrobę sobie wyniki ATPO i ATG, po których lekarz ma mi powiedziec dokładnie co i jak A że leki będę brała do końca życia to już mi powiedział9 na razie biorę dawke 25mg, a ma zamiar doprowadzic do 75 lub jak trzeba będzie to do 100) Mam nadzieje,że wszystko się okaże jak pójdę do niego 25.08. Pozdrawiam serdecznie. ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość malgo81 Napisano Sierpień 3, 2007 a ja mam objawy tarczycowe:bardzo sie poce, sopy wiecznie zimne, sennosc(8 godz to za malo), tyje , mimo iz niewiele jem :(( brak koncentracji, kiepska pamiec ostatnio, miesiaczka niby jest regularnie ale trwa 2-3 dni max, ciagła nerwówka, . odebralam dzis wyniki tsh (bo tylko te mi zalecil lekarz) i sa 2,2 a norma 0,4-4,2. wiec o co chodzi? Powiedzcie cos, znacie sie lepiej. ja to robilam (badania) pierwszy raz... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość candy-aga Napisano Sierpień 3, 2007 jesli chcesz sie upewnic czy z tarczyca jest ok mozesz zrobic usg tarczycy oraz oznaczyc ft3 i ft4 ale takie objawy wcale nie musza swiadczyc o tarczycy, moze hormony płciowe cos niebardzo ?., albo podstawowe badania krwii mozna zrobic a moze masz po prostu niedobory magnezu potasu albo czegos, wtedy objawy to równiez nerwowosc brak energii złe samopoczucie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość sssaczek Napisano Sierpień 10, 2007 spotkałam sie z opinią że leki na tarczycę osłabiają serce...slyszeliście cos o tym? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość **Marta** Napisano Sierpień 11, 2007 Od niedawna leczę się na niedoczynność tarczycy. Biorę Letrox50. Powiedzcie mi czy z tego da się wyleczyć? Czy jest możliwość, że kiedyś przestane brać lekarstwa? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
motyleq 0 Napisano Sierpień 11, 2007 Ja mam niedoczynność tarczycy. Biorę letrox 50 USG wykazało że mam dwa \'guzy\' jeden ok. 6 mm a drugi 13x8 TSH wyszło 4.440 a norma jest do 4.200 Ech... ciężko jest. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do ssaczka Napisano Sierpień 30, 2007 Nie leki na tarczycę osłabiają serce lecz choroby tarczycy.U mego męża powodują mocniejsze skurcze ,że nie mogę spać na jego ramieniu , bo mi uszy puchną.Od niedawna bierze bisocard i jest dużo lepiej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Terenia____ Napisano Sierpień 31, 2007 TSH- 4,70- to bardzo zły wynik? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wiolaj 0 Napisano Sierpień 31, 2007 Bardzo zły to nie ( ja miałam ponad 70!! ) ale na pewno trochę niepokojący:( Idź do lekarza on na pewno zleci ci powtórzenie badań i zaleci jakieś leki:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Terenia____ Napisano Sierpień 31, 2007 Dla jasności- to nie -4,70 tylko po prostu 4,70 :) no własnie wiem- dziś wybieram się do endo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Soesenka_/_ Napisano Sierpień 31, 2007 Czy po rozpoczęciu leczenia niedoczynności tarczycy powinnam schudnąć? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wiolaj 0 Napisano Sierpień 31, 2007 Troche tak bo schodzi opuchlizna z ciała. Poprawia sie metabolizm więc przy jakiejś diecie i ćwiczeniach schudniesz dużo! Niestety trzeba uważać co i ile sie je już praktycznie do końca życia:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość candy-aga Napisano Wrzesień 1, 2007 kobietu powiedzcie mi : mam TSH normalne tzn 2,15 zapalenia tarczycy nie mam czy musze wykonać badanie FT3 i FT4 oraz USG tarczycy/szyji żeby mieć 100% pewność że mam wszystko ok mi endo chce wykonac usg - cos wspominała czy to mozliwe że jeżeli tsh jest ok to z tarczyca jest cos nie tak ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość candy-aga Napisano Wrzesień 1, 2007 prosze o odp na powyzsze pytanie chciałam jeszcze dodać, że 2 latat temy miałam niedoczynność tarczycy i jednoczesnie anoreksje tzn miałam ogromną niedowage gdy dostawałam euthyrox nie zauważyłam ani tycia ani chudniecia, natomiast zwiekszył mi sie apetyt i jadłam troche wiecej natomiast nie tyłam i nie chudłam potem mi sie szybko , bo w 2 miesiące wyregulowało, przestałam brac leki, nie kotrolowałam tarczycy, miałam badanie po 2 latatch dopiero robione i wyszło 2,15 tsh więc chyba miałam niedoczynność przez anoreksje na to wychodzi, aż dziwne bo nicy powinnam tyć Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do candy-aga Napisano Wrzesień 1, 2007 podaj normy laboratorium Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość taka jak wy Napisano Wrzesień 1, 2007 myślę, że warto zrobić te bAdania i oczywiście pokazać je swojemu lekarzowi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach