Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pani_Halinka

PrawdziwychKobietKoalicjaPrzeciwkoKłamstwuHerbacieImężomKasującymNumery

Polecane posty

ja za galaretkami w słodyczach nie przepadam, a zwłaszcza tych w cukierkach :D jedyna galaretka, którą lubię to ta w delicjach :D ciekawe kiedy ja w końcu zacznę zachwycać się dziećmi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o jeju, jeju tej właśnie nie lubię najbardziej :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój brat ma dziś urodziny - 22 lata. a taki był mały dopiero co 😭 i taki śliczny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tak, jak Mysza, ani dziećmi się nie zachwycam, ani galaretek w cukrze nie lubię - tylko tą w delicjach, ale to też tylko tych tradycyjnych :-) I też mi się wydaje, że to dziecko jakos staro wygląda ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja za słodyczami w ogóle nie przepadam :) Mały ma na imie Dariusz Leonard. To drugie to po dziadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O rany :-D :-D :-D Mnie jakos te imiona rozśmieszyły - nic dziwnego, że mały tak wygląda ;-) No ale koniec obśmiewania imion, bo to nieładnie. Rybko, chyba od Ciebie \"to\" na mnie przeszło, ale zaczynam kupować sobie spódnice - ja ! Wczoraj sobie kupiłam czarno-czerwoną, z szarfą - cudo ;-) Coś w niej musi być, skoro każdy w pracy ją chwali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaka spódnica? jaka długa ? szeroka cy wąska? dzieci po urodzeniu zawsze tak wyglądaja :-) są trochę pomarszczone i dlatego wydaje się ,że mają stare twarze ;-) ale za m-c dzidzi buźka się wypełni i będzie ślicznym słodkim bobasem... galaretki w cukrze są super a najlepiej żółte bo są kwaskowe, te w delicjach są takie miękkie i mdłe - nie przepadam za nimi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieci różne są, tydzień temu urodziła się córa kolegi i przesłał nam fotkę po pierwszych 12 godzinach - w życiu nie widziałam tak ładnego noworodka :D duże oczy, nie pomarszczona właśnie i do tego ciemne włoski :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybko, spódnica jest do połowy kolana, w kształcie litery A, czyli nie obcisła, a lekko rozszerzana od góry, do dołu. Za zakładkami - czarna, w złote delikatne pionowe kreski, zakończona pasem materiału w kwiatki biało-czerwono-czarne. Z takiego samego materiału jest szarfa, która jest zawiązana na biodrach. Nie umiem jej dokładniej opisać. Kupiłam ją wczoraj w Promodzie - to moze jak będziesz przy okazji w tym sklepie, to Ci się rzuci w oczy :-) Poszłam tam właściwie po kurtkę na wiosnę, a wróciłam z kurtką, spódnicą i bluzką - naprawdę lubie ten sklep :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
b.ładna spódnica. ja niestety rzadko kupuję bo na mnie wszystko traci fason :o zwyczajnie jest za długie i dupa. potem chodzę wściekła jak po tej kiecce z solaru, która była na mnie tylko za długa, a skrócić się jej nie dało, bo była wykończona kolorem, który trzeba by ciachnąć, bezsens 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myszorek, ja też większość bluzek (nie koszulowych) z Promodu musze skracać. Wczorajsza zakupiona bluzka też poszła do skrócenia. Ja nie wiem, że też robią wszystko takie długie :-( Co zrobiłaś z tą sukienką z Solara ?? Nie nosisz jej ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie kupiłam jej, no coś ty. przymierzyłam i mimo, że podobała mi się bardzo to nie wzięłam bo zamiast lekko za kolano to u mnie sięgała do połowy łydki i wyglądało to beznadziejnie. większość rzeczy w sklepach jest na 165 cm w górę niestety, a u mnie "daleko" do 160.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niech już będzie 10ty,chcę zapłacić za torebkę :D a w kwietniu może kupię sobie jakieś brązowe pantofelki do niej :D i tak miałam nabyć, bo mam tylko jedne czarne sprzed 4 lat i jedne jasne z zeszłęgo roku, mocno już podniszczone - bo jasne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale przecież gdzieś musicie kupować ciuchy ;-) Ty, Halinka, Bella :-) Zresztą w Polsce jest kiepska numeracja - wszystko za długie, trzeba skracać, bo jak mi kiedy pewna krawcowa tłumaczyła - jest robionych kilka rozmiarów, ale na jedną długość 😠 Poza tym nie ma naprawdę małych rzeczy - większośc za duż, a mniejszy rozmiar już nie istnieje. W Reserved tak mam - mało która \"eska\" na mnie jest dobra - większość za duża. A spodni to już w ogóle nawet nie mierzę - mogłabym sie w nich utopić. Eeee marudzę, w końcu też gdzieś te ciuchy kupuję :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spódnica ładna, pasuje do Ciebie Kropka ;-) masz buty na płaskim obcasie jak na zdjeciu? dziś prawdziwie wiosenna pogoda :-) zrobiłam pranie, powiesiłam je, posprzatałam, zrobiłam obiad... co mam jeszcze zrobic? chyba poczytam ksiązkę z nudów... wczoraj sprawdzałam konto a tu niespodzianka... zajęcie egzekucyjne przez komornika... od rana dzwoniłam do Urzędu Skarbowego i już wiem ,że to niezapłacony mandat z 2005 roku kuźwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak to na koncie, \"zdjęcie komornika\" ?? To mogą Ci wejść na konto i zabrać kasę ?? Co do spódnicy, to można ją w zasadzie łączyć do każdych butów - szpilek, kozaków, baletek. Wielofunkcyjna jest :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uu, konsekwentni są, kto by pomyślał. ja też do urzędu dziś dzwoniłam - ale z pytaniem gdzie mam pita wysłać. poza tym się zorientowałam, że urząd w S. podlega pod Poznań ,a moje pity z pracy poszły do S. na szczęście urzędy się ze sobą kontaktują, wymieniają info :D jestem mile zaskoczona :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no pewnie, że mogą Kropka :D nie tylko firmom, ale i osobom fizycznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli chodzi o mandaty to tak mogą, albo wchodzą na konto albo ściągają ze zwrotu podatku no cóż jak sie jeździło nie tak jak trzeba to teraz czas za to zapłacic ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To musze Wajchę poinformować, że nie musi płacić, tylko niech poczeka aż sami sobie wezmą ;-) Pobierają jakieś prowizje, dopłaty za to ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my nie płacimy mandatów, odpukać :D mąż był zatrzymywany za prędkość co prawda (na trasie jeździmy max 120 km ale to jednak czasem za dużo ;) ), raz nawet założyli nam blokadę na koło - czekaliśmy 40 min. aż ktoś przyjedzie (sympatyczny facet przyjechał :D ) no ale mój mąż zawsze ze stoickim spokojem i miną niewiniątka pyta \"czy są może zniżki dla żołnierzy zawodowych?\" taaaaaa, wtedy następuje wymiana zdań, \"a gdzie pan służy\", \" a jaka szkoła\", \"o, służyłem tam parę lat\"... i kończy się na upomnieniu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to Mysza macie spokój ;-) z tymi mandatami. 20 zł. za niecałe 2 lata, to faktycznie niedużo. Mam dzisiaj beznadziejny dzień :-( Gdyby nie rozmowa z Wami, to bym się bardzo denerwowała. A tak w ogóle, to gdzie zniknął Moluś ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co tam Kropka? problemy zdrowotne? co cię tam martwi ? nie wiem gdzie Moluś prysł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kropka a czym byś się tak denerwowała? ja stresuję się tą decyzją.... a Ty? jeśli chodzi o żołnierzy zawodowych to faktycznie tak jest, nasz kierowca w firmie to też żołnierz ale już na emeryturze i nigdy nie płaci.... no cóż znajomości ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×