Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MYDEŁKO FA...

CZY MOZNA KOCHAC TAK NAPRAWDE WIECEJ NIZ JEDEN RAZ W ŻYCIU??

Polecane posty

Gość MYDEŁKO FA...

JESTEM CIEKAWA WASZYCH WYPOWIEDZI..... CO O TYM SADZICIE?? CZY MOŻLIWE JEST POKOCHANIE DRUGIEJ OSOBY WIECEJ NIZ JEDEN RAZ?? ILE MOŻNA MIEC MIŁOSC W ŻYCIU?? CZY TAK MOCNO, PRAWDZIWIE KOCHA SIE TYLKO RAZ?? CZY WSPOMINACIE SWOJE PIERWSZE MIŁOSCI? A MOZE SIE ICH WSTYDZICIE? JAK WASZE PIERWSZE UCZUCIA ODBIŁY SIE NA PÓZNIEJSZYM ŻYCIU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, ciągle wierzę, że można, ale...ciągle mi się to nie udaje? Moja wielka wielka miłość skończyła się w 2000 roku, od tej pory byłam w 2 związkach, kilkumiesięcznych...takich do roku. Gdy kończyłam, trochę bolało, ale nie żałowałam, bo nie czułam tego czegoś.... jej....nie wiem jak to będzie ze mną, ale nie tracę nadziei :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mogę tylko powiedzieć na swoim przykładzie - TAK, można pokochać tak naprawdę - więcej niż raz. A ile można, tego nie wiem, ja trzeci raz kocham. I zawsze to była prawdziwa miłość, taka do końca życia. Los chciał inaczej, mam nadzieję, że do trzech razy sztuka i ta juz będzie do końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm__
Ja nie wiem, ale mysle ze nie... Ja kocham teraz tak naprawde, pierwszy raz i czuje, ze juz nigdy nie umialabym pokochac kogos innego tak samo... Byc moze byc kogos pokochala, ale naprwno nie tak mocno... a byc moze nawet jakbym byla z kims innym szczęśliwa, to czulabym obojętnosc.. nie milosc... nie wiem.... Ale ja uwazam, ze nie... nie mozna kochac tak naprawde więcej niz jeden raz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do hmm
A czy ty jesteś też dla swojego partnera tą pierwszą miłością?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm__
Do hmm tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do hmm
Na pewno macie gdzieś po 19-20 lat i teraz jesteście szczęsliwi. To cudowne że tak myślisz tylko co będzie jeśli się rozstaniecie? Kochać można wiele razy, tylko za każdym razem ta miłość jest inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dorinka
jestem mężatką od kilkunastu lat i cały czas wydawało mi się, że kocham mojego męża. Jednak tak naprawdę pokochałam kogoś innego i teraz - niestety za późnoe. Teraz z perspektywy czasu mogę stwierdzić,że prawdziwa miłość zdarza sie tylko raz, a wszystkie pozostałe to iluzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm__
Do hmm Byc moze sie rozstaniemy przez jedną rzecz, ktorej nie moge u niego zaakceptowac, bo wiem, ze za pare lat bedzie jeszcze gorzej, a mianowicie chodzi o picie.. skoro teraz nie potrafi spełnic mojej prosby, aby nie pil, to kiedys bedzie jeszcze gorzej... Teraz zadalam mu pytanie: ja albo picie.. wybral mnie.. a czy spełni swoją obietnice, to sie okaze.. Jak nie, to sie rozstaniemy i on o tym wie... Jestem z nim bardzo szczęsliwa i wiem, ze z nikim nie bedzie mi tak dobrze jak w nim, juz nigdy... Ale przez jego picie jestem nieszczęsliwa, bo mnie tym rani... Byc moze ktos nie bedzie mnie ranil tak jak on, ale wiem tez, ze nikt nie da mi takiego szczęścia jak on.... Nie bede nieszczęsliwa, ale nie bede tez szczęsliwa........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak naprawde
prawdziwa miłosc to ta ostatnia a nie pierwsza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MYDEŁKO FA...
A JAK SIE KOCHA JUZ PO PRZEZYCIU TEJ PIERWSZEJ MIŁOSCI?? JAKIE MACIE DOSWIADCZENIA? KOCHACIE MNIEJ? DOJRZALEJ? NIE JESTESCIE JUZ TACY NAIWNI? A MOZE PO RAZ KOLEJNY KOCHACIE JAK ZA TYM PIERWSZYM RAZEM?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietka30
jestem zakochana 3 raz. wcześniejsze osoby kochałam nad życie, tak, jak trzecią. 2 razy nie wyszło, odeszli, wydaje mi się, że trzeciego rozstania nie przetrwam. już po tamtych miłosciach życie na kilka lat straciło sens. powiedziałam sobie dość, bo piękne chwile nie są warte tego wieloletniego cierpienia. ale stalo się. poznałam cudowną istotę i kocham ją szaleńczo. z perspektywy czasu inaczej patrzę na tamte miłości. Były prawdziwe, ale czas sprawił, ze widze w nich teraz obce osoby, które sprawiły mi wiele bólu. obecnego kocham szaleńczo. trzeci raz zakochałam się szybciej niż wtedy. kolejna miłość nadejdzie, ale niektórzy ze strachu przed cierpieniem odrzucą ją i na zawsze zostaną sami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem że mój były facet
nadal mnie kocha i nikogo nie pokochał bardziej ode mnie, chociaż jest teraz (i był wcześniej) w innych związakch. Nie jesteśmy ze sobą od 1,5 roku, a on cały czas powtarza, że chciałby ze mną być, bo tylko mnie tak naprawdę kocha. Byłam jego pierwszą poważną miłością...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kiedyś
poznalałam chlopaka, ktory odrazu zaczął odpowiadać mi o swojej byłem dziewczynie... nie byli ze sobą juz 7 lat, a on ją nadal kocha.. mial inne, ale zawsze mowil, ze to nie to... i porównywal je do tamtej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę, że tak. Sama kochałma kiedyś na zabój, byłam z nim 4 lata, mieliśmy już wszystko zaplanowane........teraz gdy o nim pomyślę to obcy człowiek. Zmieniony nie do poznania...kwestia czasu wiem, ze pokocham ponownie, jestem otwarta na miłość:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dopóki nie trafisz na tę właściwą ... a póżniej na jeszcze jedną można kochać raz można kilka razy kwestia szcęścia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość789
Można kochać (nie być zakochanym, bo to zupełnie co innego) więcej niż jedną osobę w życiu i każde uczucie jest trochę inne, ale miłość życia jest tylko jedna i nią na zawsze pozostaje, nawet jeśli nie można być razem lub ta druga osoba nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście że można , jeszcze bardziej niż pierwszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość789
Napiszę inaczej: można kochać kogoś innego też mocno, ale kiedy spotykasz miłość swojego życia, tą osobę o jakiej marzyłaś, to wiesz że to ta. Po prostu to wiesz, że tym razem to zupełnie coś innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kazda milosc jest pierwsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jeszcze nie spotkalam prawdziwej milosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sowaa
Pierwsze milosc moze byc bardzo intensywna, szczegolnie, jak jest nieszczesliwa. Wtedy trudno jest sie pozbierac i otworzyc na poznawanie innych osob, tym bardziej, jesli mysli sie, ze nikogo nie jestesmy w stanie pokochac. Pomaga nie myslenie o tej osobie non-stop i przynajmniej proby bycia z kims innym. Czasem to moze zabrac lata, ale w koncu bedziemy w stanie znowu prawdziwie sie zakochac. A ta pierwsza milosc pozostanie pieknym (oby) wspomnieniem czegos, co bylo bardzo wazne w naszym zyciu i w jakis wazny sposob nas uksztaltowalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnia chyba ze starosci hehe, a kocha się naprawdę tylko raz. Wszystkie inne to nie miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś co jest tylko wspomnieniem to nie prawdziwa miłość. Chyba, że ktoś umarł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×