Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość muffin.celeste

Kiedy w Polsce zalegalizuja miekke narkotyki?

Polecane posty

Gość muffin.celeste

Za to mozna przeciez tyle stypendiow ufundowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość by mogli otworzyc
chociaz cofeeshopy :) podawac ciasteczka i torciki z marihuanka lub haszyszem :) w sumie panstwo ile kaski by moglo na tym zarobic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muffin.celeste
No wlasnie. Jezeli ktos chce np palic marihuane to i tak pali, bez wzgledu na to czy to legalne czy nie. A kase z podatkow ze sprzedazy trawy mozna przeciez przezznaczyc np na dofinansowania biednych rodzin...glodnych dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hm...............
Podobno kiedyś ktoś z SLD wysunął taki pomysł. Niestety upadł :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hm...............
No i ciekawe ile ewentualnie będzie wynosił podatek od zielska. 15% jak przy władzy będzie PO, a jak ktoś inny? 22? :D 1g juz nie będzie kosztował 25 zł, tylko ponad 30 :o Zgroza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafaryna
Mam nadzieję że nigdy :( .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczecin potrzebuje palenia
skonczylo mi sie palenie morphine@o2.pl nie chodze na niebiesko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hm............
Ale dlczego masz nadzieję, że nigdy? Możesz to jakoś uzasadnić? Dlaczego papierosy, które BEZPOŚREDNIO niszczą zdrowie (a czasem i życie) są legalne, a marihuana, która bezpośrednio zdrowia nie niszczy (o zagrożeniu życia nie może być mowy) nie jest? Dlaczego w USA w leczeniu niektórych nowotworów marihuana jest przepisywana przez lekarzy? Albo jaskra - trawka opoźnia przebieg choroby. To zostało naukowo udowodnione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafaryna
Dlatego napisałam -nigdy- , bo pracuję w poradni odwykowej i wiem jak się to kończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yeaaahhhhhhhhhhhh
[ mniam ]ganja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trafiają, Euglena. Byłam wolontariuszką przy Monarze i miałam tam takiego. Nerwowy jak diabli. Kiedy coś go wyprowadziło z równowagi, to płakał, aż litość brała. Nie kojarzył najprostszych faktów, składał zdania jak uczący się polskiego obcokrajowiec. Był po sześciu czy siedmiu latach palenia, rodzina wysyłała go na terapię do psychologa. Koszmar. Osobiście jestem przeciwna. W kiosku obok mojego bloku nawet ośmioletnie dziecko może kupić papierosy, a wiem, że nie jest to odosobniony przypadek. Nie chcę oglądać na ulicy upalonych smarkaczy, którzy kupili marychę w sklepie za rogiem. Jeśli ktoś koniecznie chce palić, to i tak znajdzie dojście (mówię tu o dorosłych).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz sie zacznie
ze od trawki sie zaczyna hahaha A jakby tak jakis prezydent miasta zrobil ze swoijego drugi amsterdam ilu turystow i kasiorki by narobili!Wzrosla by turystyka,ludzie by mogli porzadny biznes pootwierac.... palacy i zazywajacy narkotyki sa i beda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale nie chodzi
o sprzedaz jak papierosow...do cofeeshopu sie wchodzi i pali lub je na miejscu.To tak jak z restauracja! Nie bierze sie na wynos:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Iron Hill
a widziałaś alkoholika? pewnie niejednego... to co? jesteś zwolenniczką prohibicji? a kompulsywnego obrzartucha? zakazać chipsów i tortów? nie tędy droga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iron Hill -> nie wierzę że było to spowodowane paleniem trawki. Być może palenie zaostrzyło stan w jakim się znajdował, skąd wiemy czy nie miał jakiejś nerwicy czy depresji? Ja wiem że większość narkomanów zaczyna od trawy, ale to jakby porównać alkoholizm do picia piwa. Mamy zabronić picia piwa bo każdy pijak zaczął kiedyś od kufelka? Nie jestem pewna czy byłabym za legalizacją marihuany. Jeśli już to na pewno z jakimiś ograniczeniami, np. sprzedaż dla ludzi powyżej 21 roku życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Iron Hill
obżartucha przepraszam za byka EDUKACJA uczyć ludzi co im szkodzi i ile można to jedyny sposób. mnie rodzice nie zabraniali picia alkoholu. pewnie dlatego nigdy sięnie upijałam. wychowywali mnie bardzoliberalnie. niemal bez nakazów. skończyłam studia, nie uciekałam z domu, nie zaćpałam się... uczyli mnie mądrych wyborów a nie nakazywali i zakazywali chciało im się. a jak się komuś nie chce wychowywać dzieci to daje klapa i nie tłumaczy, bo po co? przecież strach przed karą wystarczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Euglena, ja znałam tego chłopaka wcześniej. Wiem, ile potrafił wypalić. On się upalał do nieprzytomności, do bełkotu i bredzenia, nie wyczuwał granicy. Możliwe, że miał nerwicę. Ale na 99% przyczyną pogorszenia jego stanu było właśnie trawsko. Inny mój znajomy przez palenie zapuścił się tak, że wyleciał z elitarnego liceum plastycznego na miesiąc przed obroną pracy dyplomowej. Ktoś napisał, że \"palacy i zazywajacy narkotyki sa i beda!\" Tere fere, już widzę, jak wam zależy na gospodarce. Ja nałogowo palę fajki i paląc je, nie myślę o tym, że daję komuś zarobić. Myślę tylko o tym, żeby je kupić i zapalić, zaspokoić głód nikotynowy. Jeszcze nie widziałam, aby ktoś zaczynał kopcić, skuszony wizją dodatkowego miejsca pracy, które powstanie dzięki jego zapotrzebowaniu na fajki. Najzwyczajniej w świecie chodzi o łatwiejszy dostęp do ulubionej rozrywki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Iron Hill - masz rację, edukacja. Ale niestety edukacja nie do każdego trafia. Czy oprócz owego edukowania nie można zrobić nic? Na przykład powstrzymać się od ułatwienia dostępu? Jeśli ktoś będzie chciał palić, to i tak będzie palił i zwisa mi to serdecznie, ale niech kupno marihuany nie będzie porównywalne z kupnem bułek w sklepie... Euglena - też racja. :) Ale czasami ktoś nie zna umiaru. Jest za młody, za głupi, zbyt zblazowany, zbyt pewny czy niepewny siebie, powodów są setki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tfu, przepraszam, ten cytat dwa posty dalej miał brzmieć \"A jakby tak jakis prezydent miasta zrobil ze swoijego drugi amsterdam ilu turystow i kasiorki by narobili!Wzrosla by turystyka,ludzie by mogli porzadny biznes pootwierac.... palacy i zazywajacy narkotyki sa i beda!\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Iron Hill
Może masz rację. Nie do wszystkich trafia edukacja. I nie w tym sensie, że mówisz i nie rozumie, ale w tym, że nie każdy ma rodziców, którzy wytłumaczą. Nie każdy nauczyciel jest kompetentny. ITD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafaryna
euglena ----- > czy zwykle kończy się na marihuanie :D ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam kupę znajomych którzy od lat palą marihuanę i w żadne świństwa typu twarde narkotyki się nie bawią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mysle ze jakby marihuana byla legalna to mlodziez zadziej bralaby sie za twarde narkotyki bo ci co sprzedaja trawke namawiaja innych by kupili od nich tez cos mocniejszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do_palaczyk
a szkodliwość, i właściwości uzależniające kokainy są podobne do alkoholu, czy papierosów... przyjemność na korzyść koksu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×