Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość appimate

nasza córka ma refluks, a ostatnio nie chce spać, wymiękamy

Polecane posty

Gość appimate

nie wiem co mam powiedzieć - mamy dzidziusia (no, już nie taki to dzidziuś - ma 6 m-cy, choć wygląda maks. na 3), u którego stwierdzono refluks żołądkowo-przełykowy. poza tym - badania (w tym kliniczne - w sumie 7 tygodni - na kardiologii, laryngologii, a wcześniej - pediatrii) nic więcej nie wykazały. dziecko niby jest lepsze - bo już tak przeraźliwie nie płacze (terapia antyrefluksowa - tzw. pionizacja, czyli trzymanie jej w pozycji pionowej, szczególnie po jedzeniu, podawanie leku o nazwie Gasprid - dała efekty). jednocześnie malwinka zaczęła fatalnie sypiać w nocy - w ostatnim czasie potrafi się budzić co 10-15 min., czasem 1 godz., maks. - 2. tak, jesteśmy wykończeni. jak jeszcze dochodzą do tego sytuacje (zwykle jak się uda ją solidniej nakarmić), w których nasze maleństwo najpierw mocno płacze i pręży się (jak z bólu), a w końcu - wymiotuje, to człowiekowi powietrze uchodzi, jak z pękniętego balonika... najbardziej przerażające jest to, że nie wiemy gdzie szukać - lekarze rozkładają ręce, a nam się wciąż wydaje, że mała nie jest do końca ok. może ktoś, coś słyszał o podobnym przypadku... piszcie na mail'a: appimate@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzialam taki filmik produkcji bbc \"zaklinaczka dzieci\" i tam kobieta pomogła rodzicom ztorzy mieli podobny problem. o ile pamietam zmienila smoczek w butelce na taki specjalny zeby dziecko wolniej jadlo nosili je az sie odbije i spalo w lozeczku na takim specjalnym materacyku, ktory wygladal jak\" slizgawka\" tzn z gabki byl wykonanv taki trojkat prostokatny nie wiem pod jakim katem ale wypelnial cale lozeczko tworzac plaska powierzchnie ale u wezglowia lozeczkanajwyzej opadajac ku nogom. wtedy kwas z refluksu nie drazan zwieracza zoladka i powoli pozwala mu sie naturalnie zaciesnic jesli pomoze to prosze o odpowiedz bo sama nie mam jescze dzieci ale jestem ciekawa efektow i polecam odnalezc ten program w tv publicznej . nuna.nuna2poczta.onet.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halinamali
nuna.nuna@poczta.onet.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy ktoś coś słyszał na ten temat.....NO JASNE że tak.Mój półtoraroczny synek ma reflux do tej pory , mimo iż jedni mówili że to minie po roku jak ręką odjąć a inni mówią że po 3 latach . Ja znam osoby które mając 70-parę lat , mają reflux.Jest z tym sporo kłopotów a mianowicie: -na początku synek nie przybierał na wadze więc zaczęliśmy szukać pomocy.Jeździliśmy po lekarzach , pediatrach itp. Trafiliśmy wkońcu na Kasprzaka (Warszawa- Instytut Matki i Dziecka)Tam żona z synem odleżała swoje i zrobili badania. Wykazało ze ma silny reflux .Zaczęliśmy mu podawać Cordinax (którego już nie można kupić podobno w Polsce) oraz Sinlac i Nutramigen.Do tej pory bierze a refluks jak był tak jest.Potrafimy na szczęście rozpoznawać objawy gdy ma nadejsć pora wymiotów ale czasem tak bywa że robi nam brzdąc niemiłą niespodziankę.Jak chcesz to mogęTobie przesłać na pocztę trochęmateriałów zgranych z netu na temat refluksu i sposobu leczenia.Daj znać na meila.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinacolina
Cześć mam synka 4 latka,od dwóch lat leczymy refluks żoładkowy.Stwierdzono go w szpitalu wykonując ph-metrie.Brał 2 lata temu gdy to stwierdzono Polprazol przez 8 tygodni.Po leczeniu spokój był może przez dwa miesiące i objawy wróciły:napadowe bóle brzucha kilka razy w ciagu dnia,mniejszy apetyt i fetor z buzi.W tym roku miesiac temu trafiłam do szpitala ponownie i poprosiłam o gastroskopię.Okazało sie że mały ma nadrzerki na przełyku i żołądku.Pobrano wycinki histopatologiczne i okazało się że jest to przewlekłe zapalenie błony śluzowej żołądka i dwunastnicy.Przez 8 tygodni ma brać Polprazol 2 razy dziennie.Mały bierze już 3 tydzień i dolegliwości zmniejszyły sie.Zastanawiam się tylko dlaczego nikt z lekarzy nie zaproponował mi leku poprawiającego kurczliwość wpustu.Wpadł mi na myśl Gasprid tylko nie wiem czy jest to dobry lek dla dzieci i czy mogą go śmiało brać?Proszę odpiszcie jeśli jakaś mama stosowała go u swojego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×