Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ola_24

Nie wiem co robić. Doradźcie!

Polecane posty

Gość Ola_24

Poznałam go na GG. Niedługo potem wyjechał do pracy do USA na całe wakacje. W tym czasie dużo rozmawialiśmy na GG (łącznie ok. 45 godzin) na wszystkie dostępne tematy. Wymieniliśmy się tez zdjęciami. Spodobaliśmy się sobie, fajnie się rozmawiało. Pisał, że nie chce się teraz wiązać, chyba że się zkaocha. Wczoraj spotkaliśmy się. Nie zakochał się. Powiedział, że mu się podobam i chce kontynuować tę znajomośc, ale nie chce się wiązać. Czy powinnam wobec tego nadal się z nim spotykać? On mi się także podoba, ale chciałabym, by był dla mnie kimś więcej niż tylko kolegą, a spotykając się z nim wiem, że się zaangażuję i będę miała nadzieję na to, że się w końcu zakocha we mnie i zmieni zdanie co do związku. Przerabiałam już takie znajomości-spotykaliśmy się, uprawialiśmy seks i było miło, ale zawsze się w końcu kończyło, a ja zostawałam ze złamanym sercem i wyrzutami sumienia. Zaprosił mnie dziś na dyskotekę ze swoimi znajomymi, ale nie wiem czy jest sens iść. Doradźcie co robić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rocznik_bieżący
Najlepiej się nie angażować ale tak się nie da, bo uczucia kontrolować się niestety nie da. Dyskoteka nie sprzyja rozwijaniu się miłości, można się tylko dobrze pobawić. Więc nie licz, że dyskoteka z jego znajomymi będzie dobrym początkiem na próbę rozkochania go w sobie. Myślę że zachował się fair mówiąc Ci że nie chce się angażoważ może daje Ci znak że wybór należy do Ciebie, że masz szansę z tego zrezygnować zanim będzie za późno i będziesz za nim płakać po nocach. To mu się ceni. Teraz wszystko zależy od Ciebie, czy jesteś skłonna podjąć to ryzyko i próbować, wiedząc że może to się skończyć niepowodzeniem --> smutkiem, tęsknotą i żalem. A rozmawiałaś z nim jaka jest sytuacja ?! Bo może trzeba mu powiedzieć i spytać czy widzi jakąś szansę, albo go to przyciągnie, albo spłoszy, jak spłoszy to będzie wiedziała, że nia ma co dalej tego ciągnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola_24
Tak, rozmawiałam z nim o tym. On wie, że w przeszłości spotykałam się z facetem, w którym byłam zakochana bez wzajemności,bo liczyłam na to, że on tez sie wkońcu zakocha we mnie...Wie, że jestem wrazliwa, że szybko się angażuję, a mimo wszystko gdy chciałam skończyc tę znajomość zaczął ze mna dyskutować, ponieważ on tego nie chce. Tak więc nie pozwolił mi odejść .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uliseee
chyba cos nie rozumiem, zobaczyl Cie i nie zakochal sie?? :-) ja w swoich zakochalam sie po roku czasu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uliseee
swoich - swoim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta znajomość nie przerodzi się w nic trwałego... a poza tym zastanów się, czy postępując tak jak dotąd, tzn uprawiając seks w celu rozkochania kogoś w sobie, nie sprawiasz, że dzieje się wręcz przeciwnie.. chłopak tym bardziej będzie Cię szanował im dłużej będzie na Ciebie czekał, a tak może pomyśleć, że jesteś np łatwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola_24
=> ulisee, on twierdzi, że wystarczą mu 3 pierwsza sekundy pierwszej randki, by się zakochać. => Anoushka, nie chodzi o to, że uprawiałam seks w celu rozkochania w sobie faceta! Po prostu spotykałam się, choć powiedział na początku, że nie chce się wiązać. Miałam tak 2 razy - z jednym w ogóle nie uprawiałam seksu, a z drugim stało sie to dopiero po 6 miesiącach spotykania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola_24
Właśnie wróciłam ze spotkania z nim - wyciągnął mnie na miasto,bo chciał kupić coś w sklepie komputerowym. Próbował mnie obejmować, a gdy wysiadałam z auta chwycił za rękę i gładził włosy namawiając, żebym poszła na tę wieczorną dyskotekę. Prosił też, żebym nie smuciła się. A jak mam się nie smucić, skoro wiem, że on nie chce być ze mną? Jak mam się nie smucić, skoro bardzo chce odwzajemnic jego uścisk, przytulić się, ale wiem, że nie powinnam tego robić? Jestem w kropce:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola_24
Czy nie ma tu nikogo, kto mógłby coś doradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syn króla sedesow
chapnij mu dzide na dichu . pierdol konwenanse jak zobaczy ze z ciebie dziwka to mu sie odwidzi ... albo nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola_24
Byłam z nim na dyskotece, poznałam jego znajomych. Zachowywaliśmy się jak para. Powiedział, że go rozbrajam i że potrzebuję kogoę do opieki, a on chce się kims zaopiekować. Nie wiem już sama co mysleć. Ale wiem, że już teraz tęsknię za nim i nie moge sie doczekac następnego spotkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam taka kolezankę
która wciąż musi mieć kogos obok siebie. Bycie niezalezna osoba to dla niej udreka i Ty chyba też chcesz być taka- po co te ceregiele z uczuciami? Czasami dobrze pobyc samej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola_24
Ale ja jestem sama juz 3 lata i dobija mnie to!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedno co mogę powiedzieć (nie czytam mu w myślach) to to że na wszystko jest czas.. wiem że jak się człowiek zadurzy to chce to już teraz w tej chwili ale nic na siłę jeśli cały czas będziesz drążyć temat związku on zacznie Ci uciekać. Rada? Pozwól mu się trochę pozdobywać ;) A jeśli się nie zakocha hum.. czy tylko on jeden na świecie? Broda do góry! Ahh i może weź pod uwagę że może i on miał burzliwą przeszłość dziewczyny/ kobiety też potrafią być okrutne. Może i on się obawia zranienia, rozstania. Nie każdy facet to typowy macho z kamiennym sercem :) daj sobie i jemu czas niech ta znajomość rozwija się swoim tempem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×