Ile trzeba nam do szczęścia...

Zastanawiam się nad tym ile ludziom wystarczy do tego aby mogli czuć się szczęśliwymi. Ja mam wspaniałego chłopaka, rodzinę-różnie tu bywa ale myśle że tak jest wszędzie, plany na przyszłość, studia (3 rok) jedyne czego mi trzeba to pracy-mało stresującej hehe :P ale właśnie zadzwonili z ofertą-zobaczymy :) Opowiedzcie o swoim szczęściu bądź nieszczęściu......

szczęśliwa mając faceta, rodzinę, pracę (mimo że taką sobie). Pracę straciłam, faceta też, a najważniejsza dla mnie osoba z rodziny zmarła. Teraz już nie mam powodów do radości ani szczęścia.

do szczescia czasem potrzeba niewiele, czasem wiele. zalezy od czlowieka. jednemu bedzie zawsze malo, a drugiemu wystarczy niewiele by byc szczesliwym. tak ogolnie to moge o sobie powiedziec , ze jestem szczesliwa. mam jednak w zyciu lepsze i gorsze chwile. jednak narzekac nie moge. mysle pozytwnie a to pomaga przetrwac te gorsze chwile.

wlasnie szczescie jest ulotne i trzeba o to szczescie dbac i umiec docenic to co sie ma poki nie jest za pozno. a jesli juz jest zle to wiadomo , ze nie jest to stan staly, znowu zaswieci slonce, tylko trzeba pewne trudne chwile przejsc.

A mi do szczęścia potrzeba tego,aby moja mama zyła jak najdłużej bo bardzo ją kocham i zawsze była najwazniejsza (wychowała mnie sama), zdrowia (mojego i bliskich), ukochanego (na którego caly czas czekam..), ukonczenia studiow (tylko,ze dopiero zaczynam) , i pracy-fascynującej,zgodnej z wyksztalceniem i przyjemnej,niestresującej, oczywiscie dobrze platnej,bo jest w tych czasach wazne.

Zapraszam na mój temat --> http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3034851 Podzielcie się swoimi radościami. :)

przynajmniej 150000 aby w końcu wyprowadzić się na swoje! :(

Widzicie macie racje-szczęście iestety bywa ulotne. Wczoraj pisałam jedno dziś już jest zupełnie inaczej.... Raz na wozie raz pod wozem niestety-słuszne powiedzenie!!! Ach żeby chociaż tak wszystko poukładać aby można spokojnie żyć!!! Ja życze wszystkim cierpliwosci i wytrwałości w dążeniu do tego naszego szczęścia-i do jak najczestszych okazji by łapać szczęście za te jego krótkie nóżki.

Szczerze... Do szczęścia nie potrzebujemy niczego materialnego... Bo szczęście nie zależy od tego ile się posiada...