Ocet jabłkowy na żylaki- słyszeliście o tym?

wyczytałam ze dobrze by było wypic 2 razy dziennie mała lyzke ocetu j. rozcienczonego z woda i 2 razy dziennie smarowac zylaka octem, wmasowywac ktoś coś słyszał?

cos o uszy obilo, ale chcialabym uzyskac wiecej informacji. Wiec ja rowniez podpisuje sie pod tym pytaniem i jak ktos cos wie - to prosze piszcie.

nikomu się nie chce ??

uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuup

er

Hej, wlasnie dzisiaj zakupilam ocet. Pierwszy \"drink\" i smarowanie zaliczone. Mam nadzieje ze pomoze. I na tluszczyk i na pajaczki! Bede zdawac relacje na biezaco.

mnie tez sie cos o uszy obilo ale gdzies boje sie pic ten ocet czy to picie napewno jest bezpieczne?

lepiej pij kasztanowca ocet to trucizna, niby jabłkowy zdrowszy ale to tez kwas jesli juz w bardzo małych ilosciach - zrób eksperyment i zalej octem winnym czajnik z kamieniem i zobacz co on robi

To samo robi woda z sola. Poza tym nie pije sie czystego octu tylko lekki roztwór. ŁYZECZKA OD HERBATY na szklanke. DLa tych, ktorych drecza watpliwosci polecam fragment forum medycznego: http://commed.pl/ocet-jablkowy-vt5504.html Pozdrawiam

"jest to ocet jablkowy naturalna fermantacja jablek czyli taki zdrowy nie ten zwykly na spirytusie !!! " ja dalej nie rozumiem, jak pojdziesz do sklepu i poprosisz o ocet jablkowy to dostaniesz ocet jablkowy spirytusowy 6% czyli to nie o taki chodzi? ja taki zakupilam i teraz nie wiem czy moge go pic.

ja robię sama i mam 100 % pewności, na żylaki nie pomaga, ale lubię go do galaretki :)

ktos tu juz pisał że ocet to trucizna, ja potwierdzam, chcecie sobie chyba więcej szkody narobić a kasztanowiec- maść z niego bardzo dobrze działa na małe zylaki

pieniaczka ale poczytaj o tym occie nie poleca sie go tylko dla wrzodowcow a tak to jest polecany mozna nim wyleczyc zylaki np

dla mnie kwas to kwas chemię w szkole miałam ;) ktos o nicku nadja1 już sie oparzył .... ale ja tylko przekazuję to co wiem na 100% a wybór należy do was ja tez lubie kwasne rzeczy i urzywam octu winnego do sałatek ale to kilka kropli na miske

pienaiczka ale ty nie wiesz o czym piszesz tak wogole.. nadja pisze ze posmarowala skore octem na spirytusie a tu nie chodzi o spirytusowy a o naturalny ocet ktory jest w sklepie ze zdrowa zywnoscia

dziewczyny juz jest ok widze, ze nie ma juz czerwonych plam zniknely to pewnie tylko chwile po posmarowaniu wkoncu to ocet na spirytusie, ja nie wiedzialam, ze trzeba taki naturalny i kupilam spirytusowy w zwyklym sklepie

pienaiaczka ale wodka jest zdrowa ponoc chodzi o to by tylko nie przesadzac

od dwunastu dni stosuję ocet jabłkowy: 2 dziennie picie i dwa razy smarowanie. Widzę efekty, tzn. miałam wystające żyłki i gulaje na łydce i kostce na obu nogach, a teraz też je mam ale mniejsze. Co do skuteczności w odchudzaniu, to efektów nie ma.. ciągle waga taka sama 58-59kg.. Napewno kurację będę kontynuowała. Smak do przyzwyczajenia, piło się gorsze rzeczy:-)

up

ja robiłam okłady, i faktycznie widziałam rezultaty, że mam bledszego żylaka, ale brakuje mi systematycznosci, żeby coś więcej stwierdzić, na pewno coś to daje

Moja kolezanka od paru tygodni wieczorem smaruje rozszerzone naczynka wacikiem nasaczonym w occie jablkowym i ma juz o polowe mniej widoczne. Ja smaruje zylaki (niestety) i pije rozcienczony (2 lyzeczki na szklanke cieplej wody - paskudztwo;) ), ale dopiero od 5 dni, wiec jeszcze nie widze efektu. Wedlug Tombaka po miesiacu kuracji zaczynaja sie zwezac i znikac. Zobaczymy:) Powodzenia walczacym:):)

Ocet jabłkowy na bank pomaga na żylaki. Ja piję już długo (na krążenie), robie przerwy oczywiście. O smarowaniu nóg octem usłyszałam pierwszy raz w Bułgarii z 10 lat temu od naszej gospodyni, której to lekarz zalecił. Drink z octu jest pyszny pod warunkiem, że ocet jest dobry i posłodzony miodem. Ostatnio kupiłam ocet w Rossmannie, bo skończył mi się zapas bułgarskiego i nie nadaje się do picia. Filtrowany był chyba przez onuce 18-wiecznego żołdaka z gangreną, ta mętność to chyba ropa z rany. Śmierdzi starym dziadem, a cena kosmiczna. Nie moge się zmusić do picia tego, chyba do odkamieniania zużyję.

uwazajcie na ocet do picia. Mnie po kilku dniach zaczelo bolec jelito wrazliwe. a smarowanie octem mimo systematycznego smarowania 3xd, nic nie pomaga. Zylaki mam na udach. Sa obrzydliwe i mocno wkurzajace.

Jana,ocet jabłkowy a nie ocet spirytusowy....

@pijaczkaoctu, ubawiłaś mnie swoim wpisem, dzięki serdeczne:) Mówi się, że śmiech to zdrowie, a z dobrym octem jabłkowym to hoho, na to liczę;) Temat dość stary, aczkolwiek dziękuję wszystkim za podzielenie się.

ocet na żylaki?? no błagam, może jeszcze 3 zdroważki w piecu hahaha poczytajcie se lepiej o sprawdzonych metodach https://kasiablog.pl/6-sprawdzonych-sposobow-na-zylaki/

Ocet jabłkowy jest inną substancją, o innym wzorze chemicznym w odróżnieniu od octu spirytusowego i winnego. Zdrowy, z tradycją leczniczą jest tylko ocet jabłkowy z fermentacji 100% soku jabłkowego. Ocet spirytusowy "jabłkowy" to trucizna ze sztucznym aromatem, to samo ocet winny. Sam piję od dawna napoje przyrządzone z wody mineralnej, octu jabłkowego, sok z cytryny i miód pszczeli do smaku. Mam dobrą kondycję, nic we mnie nie nawala i właśnie nie mam żylaków ani pajączków. Jest to zasługa octu jabłkowego organicznego z fermentacji 100 %soku jabłkowego. Przepisy trzeba poszukać w starych książkach lub w gogle.

Żylaki zdjęcia http://www.bolimnie.com/choroba/zylaki-nog

Nie slyszalam Diosmina,heparyna, kasztanowiec... ruszczyk to kojarze

Ocet jabłkowy musi być dobrej jakości, własnej roboty i nie pryskanych jabłek, czyli takich ze wsi, wówczas te walory prozdrowotne ma bardzo duże. Taki ocet bardzo pomaga na zespół niespokojnych nóg, sprawdziłam na sobie i na żylaki też dobrze robi Pieniaczka nie ma pojęcia co pisze, ot. tak bez sensu