Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ARA 55

OPIEKA NAD STARSZYM RODZICEM czasem brak sil pomocy...

Polecane posty

Gość ARA 55

czy ktos z was ma taki problem i moze cos podpowiedziec czasem brak mi cierpliwoscii, moj ojciec ma 83 lata i mieszka ze mna jestem jego jedyna opiekunka.....bo tak wygodnie rodzenstwu i w ogole tak juz bedzie ale brak mi czasem dobrego slowa albo podpowiedzi jak w niektorych sytuacjach postepowac, np:wracam z pracy i zastaje tate szczesliwego jak uda mu sie napsocic, wiem iz powinnam z nim czesciej rozmawiac, ale mam wrazenie iz on ma czasem 3 lata a innym razem 6.Apetyt mu b.dopisuje i tylko. Podzielcie sie swoimi uwagami bede sie czula lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sluchaj a
on nie ma przypadkiem choroby Alzheimera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ARA 55
lekarz ostatecznie stwierdzil ale napewno jest to demencja ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idź do rodzeństwa i postrasz, że jak nie pomogą to sprowadzisz adwokata, który sporządzi testament wydziedziczający ich ze względu na brak opieki na ojcem. To skandal żeby tak olewać rodzica... :( Mój dziadek miał Alzheimera i zachowywał się dość podobnie do Twojego taty, z tym że w naszym przypadku zajmowała się nim cała rodzina. No bywał upierdliwy :) ale ja wspominam ten czas dość dobrze. Była różne sytuacje, zabawne i rozczulające, bywały i straszne gdy np. rozebrał się do naga i uciekł na ulicę... Pomimo że nas nie poznawał chyba czuł że jesteśmy dla niego bliscy, bo w szpitalu gdzie trafił z zapalenem płuc czuł się bardzo źle psychicznie i robił się agresywny. Dodam że miał zapalenie płuc w wieku 81 lat i się z niego wygrzebał :) Co można poradzić? Załatw koniecznie jakąś pomoc od rodzeństwa, ja nie wyobrażam sobie co by to było gdybym musiała przez to przechodzić samotnie. Takiego człowieka trzeba mieć cały na oku. Gorzej niż z dzieckiem, bo na ręce nie weźmiesz i nie przeniesiesz, nie wsadzisz o tak sobie do wanny (mój dziadek np. się wówczas opierał i była wojna).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starsza..
Do Ara 55 Euglena ma rację,koniecznie porozmwawiaj z rodzeństwem,chociaż obawiam się ,ze nic nie załatwisz.Jeżeli się nie zgodzą zaproponuj dopłatę na opiekunkę/chociaż 2 godziny dziennie/,będziesz miała czas na chwilę odpoczynku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ARA
Moi bracia uwazaja,ze emwrytuta taty w wysokosci 1000 zl zalatwia sprawe i nawet z okazji urodzin czy swiat "zapominaja" o ojcu i obecnie z nimi nie utrzmuje nawet kontaktu wlasnie z tego powodu . Wiem ze moge zalatwic zawsze kogos na kilka godz i nie jest to dla mnie problem finansow. Moj problem to calkowita samotnosc z tata. Moje dzieci za granica maz od roku nie zyje.Jak postepowac w nie ktorych sytuacjach zwiazanych z opieka mysle ze tylko ktos to rozumie kto ma taki problem i moze cos podpowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wzięłaś za dużo na siebie. Podzielam zdanie eugleny, skoro masz rodzeństwo to oni też powinni się poczuwać do obowiązku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ......... ... ....
piszesz, że dzieci za granicą.... weź się wybierz do nich w odwiedziny, a rodzeństwo niech się chociaz przez ten czas zajmie ojcem, albo wyjedź gdzies na weekend, nie musi byc daleko, ale chyba masz ajkichś znajomych, których mogłabyś odiwedzuić? brutalne, ale może wtedy im się o0czy otworzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ARA
Dziekuje za dobre slowa, wiem ze powinnam na kilka dni gdzies wyjechac ale to tez nie takie proste i w koncu jak juz wydaje mi sie ze wszystko zaplanowalam to zawsze cos wyskoczy.Kompa zamontowalam w pracy i pa do jutra..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dwgp
Ciekawe czy te dziadki jeszcze zyja:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest niestety powszechny
problem , kazdego prawie czeka. i nie kazdy ma rodzenstwo. ja isie opoiekowalam 10 lat lezaca mamą, najgorsz sprawa z kregosłupem, bo dzwignie. uratowaly mi zaycie Ukrainki, ktore przyjezdzaja wlasnie opeikowac sie starszymi ludzmi. Sa to uczciwe, inteligentne , czyste kobiety( znam wiele , opiekowaly sie rodzicami znajomych - niestety, tanie to nie jest. oprocz pensji jeszce wikt i meszkanie b( chyba,ze pani przychodzilaby tylko na godziny) . uwazam, ze rodzenstwo powinno sie podzielic kosztami, bo emerytura ojca nie wystarczye. Wg mnie to jedyne rozwiazanie, a mialam wiele przemyslen i roznych prozb rozwazania sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koneiczny w takim przypadku dom opieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez znalazlam sie w tkaiej sytuacji jakis czas temu i nie było wyjscia, to jest bardzo trudna sytuacja, musiałam skorzystac z usług www.domopiekinestor.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lololos
No niestety w życiu tak nie raz bywa :( Bardzo to jest trudne zadanie, a jeszcze trudniejsza decyzja o oddaniu rodzca do domu opieki. Czasem jednak rodzice sami tego chcą różnie bywa. Na wszelki wypadek podaje namiar na naprawde fajny dom z wysokim standardem http://dompodklonami.com.pl/ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja 65-letnia mama ma straszną depresję, jest uzależniona od leków i ma objawy choroby psychicznej. Zajmuję się nią wespół z siostrą, ale i tak nie dajemy rady. Chwila spokoju dla nas jest tylko wtedy, gdy mama spędza czas w szpitalu psychiatrycznym. Ale stamtąd szybko ją wypisują, bo nawet tam jest do zniesienia. Złośliwa, niemiła, nie do życia. Każdy się jej pozbywa. Dzwoni do nas po 10 razy dziennie. Nie wiem, czy nie wolałabym kogoś z Alzheimerem. Czasem mam wrażenie, że mama nas nienawidzi. Czasem płacze i mówi, że się zmieni. Nie zmienia. Próbowaliśmy wszystkiego. Jeszcze przed nami tyle lat opieki nad nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam problem z autopsji.Moja matka niedosyc ze starsza,ale w miare na chodzie,ale jest b toksyczna osoba a mnie traktuje jak dziecko,nigdzie nie moge wyjsc,wszedzie jej za długo,nawet kawa z sasiadką za długo,jest kontrolujaca kazdy moj krok,chociaz nic jej nie brakuje,wszystko podane pod nos.Jestem wykonczona psychicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
starsi ludzie potrafią być bardzo męczący. Prawda jest taka, że starsi ludzie potrafią być naprawdę paskudni... Ale też trzeba ich zrozumieć, stają się bezradni wobec wieku, młodzi ludzie się im mądrzą... Do tego pojawiają się coraz większe problemy ze zdrowiem, moja mama już prawie nie wstaje, pojawiły się odleżyny ( http://karnozyna.pl/produkt.html - to polecam), ma przykurcze mięśni. Rehabilituję ją, ale ile można samemu? Do tego jej humory... Ja wiem, że ona też nimi woła o uwagę, o pomoc. Bardzo ją kocham, ale nie daję czasami rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj rzadko mozna spotkac starsza osobe naprawde fajna,miłą,pozytywnie nastawiona do ludzi.Przewaznie starsze osoby sa niestety za słowo ale wredni.Chocby niewiadomo jak człowiek nadskakiwał to i tak nie dogodzi,nic im nie pasuje.Chyba ze tylko ja na takie trafiam w swoim otoczeniu.A juz mieszkac z taki to prawdziwa udreka.I uwazam ze wiek nie ma tu nic do tego tylko charakter .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd ja to znam. Moja mama opiekuje się swoją matką która ma 90 lat. Fakt, jest trochę schorowana ale jeszcze na chodzie, że tak to nazwę. Jednak z całego serca współczuję mamie takiej toksycznej matki. Całe szczęście, że mama nie ma po niej charakteru aż strach sobie to wyobrazić. Nie mogę tego pojąć jak można być tak niewdzięcznym człowiekiem w stosunku do swojej córki, która koło niej chodzi, opiekuje się nią, gotuje, jeździ po lekarzach i podciera tyłek!!? Nie wspomnę już o tym że mama ma rodzeństwo które wcale nie pamięta o matce bo na samą myśl ręce opadają. Wyprzedzając myślenie niektórych nie chodzi o pieniądze, bo emeryturę ma bardzo małą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem co czujesz, też miałam podobną sytuację. Po pewnym czasie już nie dawałam rady i umieściłam mamę w domu seniora http://www.domnaddolina.pl/. Ma teraz 24 godzinną opiekę i ma również co robić a nie tylko siedzieć w swoim pokoiku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi się udało dogadać z tatą, że lepiej mu będzie gdy będzie spędzał czas z osobami w swoim wieku i odkąd mieszka w http://domopiekinestor.pl to nastrój automatycznie mu się poprawił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraZa
Rozmawiałam z moim starszym ojcem odnośnie tego, czy woli chodzić do domu opieki osób starszych, czy żeby przychodził do niego opiekun, który będzie się nim opiekował i spędzał z nim czas. Zdecydował, że woli zostawać w domu, więc zdecydowaliśmy z moim mężem, że zatrudnimy osobę do opieki. Tata w tej chwili jest bardzo zadowolony, ma fachową opieke i nie siedzi sam w domu, kiedy my jesteśmy w pracy. Przychodzi do nas opiekunka z Gold Care, nie znałam wcześniej tej firmy, okazało się, że jej usługi sa na wysokim poziomie, bardzo profesjonalne i z sercem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirara
Tu zawsze lepiej skonsultować swoją decyzję czy opiekunka czy dom opieki z daną osoba. W domu opieki będą zdecydowanie lepsze warunki medyczne, towarzystwo i opieka 24 h na dobę. I też brak wszelkich zmartwień o sprawy codzienne. W lepszych domach jak np tych prowadzonych przez Zapiecek jest zapewniona rekreacja, zajęcia dostosowane do zainteresowań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opiekuje sie ojcem 88 letnim chorym na Alzhaimera.Sama jestem chora na przewlekla ciezka chorobe.Siada ni szczegolnie psychika.Choroba postepuje szybko.Jeszcze 2 miesiace temu sam sie ubral i jadl,a nawet z domu wychodzil ze mna na spacer.Ma terminy do kilku lekarzy specjalistow,chociaz ma przepisane leki n a 7 chorob.Nie ma sily wyjsc z domu,trzeba go doslownie ciagnac sila po schodach.Nie wiem jaki to ma sens.Widac,ze tez ma tego dosc,a i ja sie wykanczam.Lezy calymi dniami i slabnie,bo malo je.to jak ma miec sile zrobic pare krokow.Ciezko mi z tym,Wiem,ze wielu z nas piszacych tu jest w takiej samej i w jeszcze gorszej sytuacji,ale dobrze jest miec z Wami kontakt.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Duże podziękowania kieruję do opiekunów z domu Na Cyrhli za to jak zajęli się moją ciężko chorą mamą. Takiej opieki życzę każdemu. Cały dom to bardziej jak dom rodzinny niż typowy dom seniora. Atmosfera jest bardzo ciepła i serdeczna. O wolne miejsca można zapytać telefonicznie, na stronie www.opiekaseniora24.pl podają dokładny kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pola45
Nie raz tak bywa. Warto w tym celu zerknąć na ofertę na: http://domseniora24.pl/ . Mają różne propozycje godne uwagi. Opieka całodobowa, nie jest to miejsce w centrum co daje sporą satysfakcję brak szumu miasta dla osób starszych. Fajny rodzinny klimat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja także miałam podobny problem. Dodatkowo dochodził całkowity brak czasu i miejsca. Po kilku latach zdecydowałam się na umieszczenie rodzica w domu opieki www.domopiekipodbrzoza.pl. Była to bardzo ważna i dobra decyzja. Tata jest zadowolony z pobytu a ja mam więcej czasu dla swoich dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja niestety nie daję już rady, mama wymaga fachowej opieki, czy macie może namiar na jakiś ośrodek gdzie będzie mogła mieć rehabiuliacje.? marki i okolice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×