Dlaczego rodzice maltretuja swoje dzieci ??

to jest okropna prawda ,ale tak jest ...:( dlaczego......?

bardzo ciezki temat .. :( nie licze na duzo odpowiedzi :(

za ciezki temat !

pod napieciem.Wylam jak bobr,ludzie co wy zrobiliscie swoim dzieciom.......

Bo w ten sposób podnoszą swoje poczucie wartości, na przykład.

tylko dlaczego TO robia wlasnie rodzice ?

Echhhhh, ojciec mojej przyjaciółki przywalił jej kiedyś z pięsci pod oko- 3 tygodnie nie chodziła do szkoły, a on uważał, że jego rodzicielskie prawo go do tego upoważniło. :O :O :O Natomiast wczoraj, też na jednym z topików, przeczytałam wypowiedź mniej więcej taką: kiedy dziecko podniesie rękę na rodzica- to porażka, natomiast rodzic ma pełne prawo zdielić swoje dziecko, nawet dorosłe.... Aaaaaaaaaaa :O :O :O ....... no i znęcanie psychiczne.......... Jest już taki topik, o nienawiści do rodziców, szybko przestałam czytać :(

ehhh...:(:(:( ja tez ogladalam Pod Napieciem i jestem wstrzasnieta zachowaniem niektorych \"rodzicow\" przez wielkie \"\" takich ludzi powinno sie zamknac w jakims zakladzie dla psychicznie chorych i od czasu do czasu przetrzepac im dupe nie wyobrazam sobie jak mozna bic swoje dziecko , zakatowac nawet na smierc;( i miec uchachany ryj,ze jest sie w kamerze...w koncu \"dziecko spadalo z rowerka\"...moglo sie troszke potluc...a siniaki ma kaze dziecko...tylko zeby az od stop do glow? bez jaj.... nie mam pytan do niektorych \"ludzi\" :(:(:(

Wiecie , mnie interesuje dlaczego rodzice bija wlasne dzieci , mysle tu o dzieciach malych ( wiek 2 - 6 lat) , wtedy u takiego dziecka pojawia sie wielka skaza na jego malym zyciu .. jest zburzony swiat dziecka totalnie ..

Porażające jest to, że do tych ludzi nic nie dociera!!! I jeszcze powiedzą, że \"to dla dobra dziecka, bo mnie ojciec bił i na ludzi wyrosłem\"...................... No comment..................................

słuchajcie ,ale jak sie bedzie duzo mowilo i pisalo o takim traktowaniu dzieci to bedzie tez wieksza swiadomosc ludzi na krzywde dzieci.. nalezy o takich sprawach bardzo duzo pisac .. niejedna sprawa nawet nie ujrzala swiatla dziennego.. a dzieci sie mecza , sasiedzi nic nie mowia. .. i niby wszystko jest ok :(

Aha, bo \"to nie moja sprawa, to porządni ludzie, do kościoła co niedzielę chodzą\" aaaaaaaaaaaaaaaaa................. :O :O :O Inna sprawa: zwrócisz uwagę, to cię mogą tak \"zbesztać\" (za mało powiedziane!), że co wrażliwsza osoba odpuści. Albo nastraszą czymś lub kimś. I co- wojna, jak ci sąsiad jeden z drugim zęby poprzestawia? Cholera wie, jaki sposób na takich...

zgadza sie .. tylko ,ze mozna wtedy zglosic sprawe chociazby na \"infolinie \".. moze to pomoc dziecku i rodzicom.. mozna TO zrobic calkiem nawet anonimowo a dziecko moze miec kiedys \"normalne \" zycie .. warto..

Wiecie kto winny? My dorośli bo nie reagujemy, tzn wiekszość nie chce się wtrącać bo ja zawsze reaguję na krzywdę ludzką a dzieci zwłaszcza i miałam kilka sytuacji i myślałam, ze będę się bała ale o dziwo kiedy trzeba było wkroczyłam do akcji. Nie widziałam dzisiaj programu ale temat znęcania się nad dziećmi jest powszechny niestety i większość ludzi uważa bicie za coś normalnego NIESTETY!!!!!!!!!! Edukacja od najmłodszych lat, jak w Szwecji gdzie dziecko od przedszkola wie, że ma swoje prawa i zna numer telefonu kiedy dzieje mu się krzywda.

to kiedyś mieszkałam koło takiej sąsiedki co miała trójke dzieci (w podobnym do mojego wieku) i ten babiszon często wpadał we wsciekłośc jak coś nie szło po jej myśli. Cipa dość często prała te swoje dzieci i słyszałam jej darcie aż na klatke, często tez słyszałam płacz jej dzieci rozchodzący się na klatke. Jak się wkurwiła to potrafiła uderzyć nawet kablem. Suka. Teraz jej dzieci są już dorosłe. Ale suka praktycznie od zawsze zgrywa wieeelce świętą i do kościółka co niedziela biega.

Jak niby dwuletnie dziecko ma zadzwonić? :( Czy nawet sześciomiesięczne, bo i takie przypadki sę zdarzają... :( Mnie szczerze mówiąc gówno obchodzi DLACZEGO rodzice maltretują dzieci, skupiłabym się raczej na tym by takich gnojów pozbawić praw rodzicielskich i skazać na ciężkie roboty.

eugela jasne ,ze dziecko dwuletnie nie zadzwoni :) chodzi o to ,ze my dorosli powinnismy to zrobic .. nieszkodzi ze to jest nasza sasiadka .. ale dziecko kiedys bedzie mialao normalne zycie ..

W Szwecji matki pracują i kiedy dziecko ma pół roku jest w żłobku a tam panie przewijając malca widzą czy jest ono katowane. Tam małe dzieci są bardzo dobrze uświadomione co i kto może względem ich osoby. U nas malutkie dzieci do pierwszego roku życia co miesiąc badane są przez lekarza jak się rozwijają i kiedy mamusia nie przychodzi na kontrolę raz, drugi i trzeci już powinno to zaniepokoić pielęgniarkę środowiskową. Dlatego uważam, ze to wina dorosłych.

u nas w kraju nie ma \" profilaktyki \" sa tylko dragedie dzieci :(

Dla mnie osoba , która w ten sposób traktuje drugiego , bezbronnego człowieka jest po prostu Bandytą . Ja mam córkę , ale do głowy by mi nie przyszło , żeby ją dręczyć fizycznie lub psychicznie. Choć ma dopiero 9 lat jest mądrą dziewczynką . Jakiekolwiek problemy rozwiązujemy przy pomocy rozmów i dociekań , nad ich przyczynami. W głowie mi się nie mieści , jak swoje własne stresy , niespełnione ambicje odreagowywuje się na niewinnych istotach . Twierdzę ,że takich \"rodziców\" powinno się pozbawiać praw rodzicielskich raz na zawsze , a jeszcze lepiej to wykastrować , żeby nie mogli już więcej miec dzieci .

Rodzice biją dzieci, bo ich nie chcą, albo dlatego, ze nie luiią współmałżonków, albo dlatego, że są niezadowoleni z życia, albo sa tak mało inteligentni, że nie myślą.

Dzieci bite najczęściej są dziećmi niechcianymi. Uważam, że osoba która nie lubi dzieci powinna szczególny nacisk kłaść na antykoncepcję, skoro wie, że nie lubi dzieci, że napawają ją one odrazą raczej nigdy nie powinna ich mieć. Nie chcę się stać bohaterką skandalu, pokazywaną w programie \"Pod Napięciem\" dlatego podjęłam świadomą decyzję o nieposiadaniu dziecka, skoro mnie drażni niemowlak wrzeszczący w niebogłosy ale leżący w łóżeczku to co by się stało gdybym miała z takim dzieciakiem przebywać non stop??? Sami jesteście po części winni, często są zakładane topiki o kobietach, które nie chcą mieć dzieci to wy zamiast wspierać takie osoby i popeirać ich zdanie sami je namawiacie pisząc, że dziecko to wielkie szczęście i kiedy wreszcie będzie trzymała dziecko w ramionach to nagle cudownie jej się odmieni. Wcale tak nie jest a efekty możecie podziwiać w \"Uwadze\" i \"Pod Napięciem\"!!!!

up ?