Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

czerwona malina

Faceci to przebrzydłe, kłamliwe stworzenia, którym podobają sie plastikowe panny

Polecane posty

Właśnie pokłóciłam sie moim szanownym mężem bo niby to facetom nie podobają się silikonowe panny a co widzi Paris Hilton albo Pamele Anderson to mu kuźwa ślina z gęby na ziemie kapie. Jak mi jakis facet powie, ze nie lubi silikonowych, wyszprycowanych sztucznie panienek typu wyżej wymienionych z domieszką Mandaryny i Dody to mu do ryja za kłamstwa nakopie! to tyle pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MYDEŁKO FA
zgadzam sie! podobaja im sie takie! ale jak mój facet sie zachwyca taka laska to ja zaczynam wzdychac do brada pitta i juz sie zamyka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Owszem, lubię takie panienki ale tylko do określonego celu. Lubię odbywać z nimi intelektualne rozmowy o życiu i aktualnych problemach filozoficznych. Natomiast np: do ostrego, pozbawionego zahamowań sexu zdecydowanie preferuję panny w wełnianych swetrach i grubych okularach przesiadujące w uniwersyteckich czytelniach w listopadowe popołudnia. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiktor
Możesz sobie kopać ile chcesz, ale nie cierpię sztucznych, silikonowych, plastikowych, utlenionych dziewuszek... nawet bym takiej kijem nie tknął. Lubię ładne dziewczyny z własnym, naturalnym kolorem włosów, może być lekki makijaż byle bez przesady, poza tym czym bardziej naturalna tym bardziej mnie pociąga. Dla Was, drogie kobietki ważne jest natomiast, aby facet był umięśniony i miał klatę jak stodołę... cała reszta jest sprawą drugorzędną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MichaUeQ
o wlasnie Wiktor ma racje,gadacie o silikonowych dziewczynach itp,ale na odwrot tez nieciekawie,tylko klata,biceps,drabinka na brzuchu i plewy w glowie.Nie mowie ze jestem jakis chudzielec bo troszke cwicze ale dla siebie a nie dla jakiejs panny.Pozatym wy dziewczyny macie latwiejsza droge zeby podobac sie facetom,idziecie raz lub dwa razy na jakis zabieg upiekszajacy typu wstawienie silikonow i po sprawie,juz jestes piekna ladna i zadbana,a facet musi godzinami siedziec w ciagu tygodnia na silowni i zameczac sie do ostatniej kropli potu zeby sie wam podobac.Jestescie niesprawiedliwe pod tym wzgledem.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moje wymaganie nie są duże
Idealny facet, facet idealny dla mnie: 1.Wzrost raczej za wiele nie odstający od mojego (1,63) myśle sobie że 1,80 góra 1,86 powinien być odpowiedni:D 2.mając do wyboru chuderlaka i kulturystę wybieram chuderlaka przynajmniej wiadomo, że jest naturalny i zdrowy no i od brania sterydów nie będzie chorował na impotencję:D 3.Włosy to ważny element niedługie i broń boże żeby nie był łysy, nienawidzę łysych mięśniaków, najlepiej żeby był brunetem z włosami krótko ściętymi dla utrwalenia odrobina żelu 4.dwudniowy zarost ale nie broda, wąsy czy jakieś inne dziwactwa 5.nie lubię ogromnych stóp u mężczyzn 6.Karnacja ciemna albo ślada, byleby nie był blady:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiktor
Ciekawe wymagania, ale nie ma mowy o tym co najważniejsze, czyli o tym co w głowie siedzi. Moja idealna kobieta: - inteligentna, z poczuciem humoru, niepretensjonalna, bez kompleksów I teraz dopiero mogę podać kilka cech mniej znaczących: - naturalny wygląd - nie wypindrzona (ale to się wiąże z częścią cech wymienionych wyżej) - brunetka, ciemna karnacja - nie wyższa ode mnie (ja mam 180) - nie za gruba (wiadomo, ze to kwestia subiektywna, ale chodzi o to, że mam pewną granicę)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiktor - jestem pewna na 100%, ze gdyby taka panna stanela przed Toba, widocznie bylaby Toba zainteresowana to nie zawachalbys sie ani chwili przed spotkaniem z nia. Co jak co ale faceci lubia poszpanowac na ulicy taka panna i tyle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .......w........
Zacytuję mojego faceta: duży cyc, wytapetowana buzia, szczupła w pasie jest na bzykania, ale taka kobieta, nie zostanie żoną ani matką, bo: nie ma na czym siedzieć, nie ugotuje, nie posprząta, nie zaopiekuje się swoim facetem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Super...
to z powyzszej wypowiedzi wynika, ze zona sluzy do sprzatania, gotowania i opiekowania sie facetem, bomba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powyższa wypowiedz jest tylko potwierdzeniem na to iz faceci to osoby bardzo wygodne i najlepiej byloby miec jedna babe do sprzatania i gotowania (cos a\'la mamuska) a druga do ...wiadomo czego...zreszta wiekszosc siedz w takim ukladzie :( ehhhh kobietki :( skaranie Boskie z tymi chopami :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiktor
czerwona malina - nie znasz mnie i w swoich wypowiedziach kierujesz się tylko jakimś swoim ogólnym poglądem na facetów. Więc tak: jeśli taka osoba byłaby mną zainteresowana, a po dwóch słowach widać by było od razu, że durna jak but (co zwykle jedno z drugim się łączy), to nie tylko bym się zawahał, ale na 100% bym się z nią nie spotkał. A dlaczego? Bo wbrew Twoim poglądom, instnieją faceci, którzy siebie samych szanują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uuuuuuuuuuuu
Wiktor, imponujesz mi.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiktor
Uuuuuu... dziękuję ;):P Jest wielu takich facetów, tylko większość z nich nie wchodzi na takie forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiktor - nie mialam na celu obrazenia nikogo. Moj poglad wynika z obserwacji wielu facetwo. Mam kolegow, ktorzy tez niby to stawiaja na naturalne piekno a jednak...! Poza tym czemu twierdzisz, ze uroda idzie w parze z intelektem? tego to ja juz nie rozumiem. Czyli twierdzisz, ze kazda ladna panna jest pusta i nic soba nie reprezentuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha i rowniez cenie facetow, dla ktorych uroda nie jest na pierwszym miejscu:) tylko poprostu nie umiem uwierzyc, ze majac wybor na taka panne sex bombe a zwykla dziewczyne wybralby ta bardziej skromna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiktor
czerwona malina - przecież tu nie jest mowa o ładnych pannach, tylko takich plastikowych, sztucznie upiększanych, silikonowych, przesadnie utapetowanych, a to zupełnie inna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiktor
czerwona malina - znowu generalizujesz. Być może 80% facetów zachowałoby się tak jak mówisz... ale nie zapominaj o tych 20%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malina, nie ma sie o co tak zoladkowac. Jesli Twoj maz jest z Toba, to chyba najlepszy dowod, ze to Ty jestes ta jedyna. To, ze na przyklad kobiety wzdychaja do B. Pitta nie znaczy, ze od razu by za niego wyszly (dran jeden, biedna Jennifer ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiktor
czerwona malina, dziękuję za uznanie ;) W końcu czasem niełatwo jest przyznać się do błędu :P:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co jest takiego...
co jest takiego pociagajacego w brunetkach i brunetach? co was tak fascynuje? zauwazyłam ze wiekszosc kobiet i mezczyzn opisujac swój ideał podaje wałsnie to ze chce kogos o ciemnej karnacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agutka ale widzisz....wiekszosc facetow uwielbia angeline jolie i co zrobil brad pitt...uciekl od swojej zony do sex bomby...szkoda gadac (poza tym angelina ponoc tez cos tam ma silikonowego)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiktor
czerwona malina - czy Ty sugerujesz, ze te 20%, o których mowa wybrałoby normalną dziewczynę tylko dlatego, że taka "Cool-Laska" nie zwróciłaby na niego uwagi i pozostanie ona jedynie w sferze jego marzeń? Bo ja tutaj mówię o czymś innym. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym sadze, ze na prawde, tak jak mowi Wiktor, sa na swiecie faceci, ktorzy bardziej sie cenia. Owszem, facet to wzrokowiec i lubi sobie czasem popatrzec na takie niegrzeczne dziewczynki, ale zwykle zakochuje sie w kims zupelnie innym - normalnym (!) Moj facet krzyczy na mnie kiedy lamentuje, ze nie wygladam jak ta czy inna - piekna, super szczupla. A on wtedy przytacza jedna z bardziej trafnych wypowiedzi z Kasi i Tomka: \"Kochanie, gdybys nawet byla brzydula to dla mnie i tak jestes super laseczka\" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czerwona malinko---> Muszę stanąć w obronie tych (w przybliżeniu) 20%..rzeczywiście zdarzają się tacy faceci...bardzo mi się podoba również gdy faceci opowiadają,że podoba im się jakiś mały szczegół w wygladzie kobiety. Ostatnio mój znajomy godzinkę przedstawiał mi dłonie, które byłyby idealne..i byłam w szoku,że facet tak ślicznie potrafi mówić (i to nie o piersiach i tyłkach). Lubię gdy oni zwracają uwagę na szczegóły, bo gdy mówi się o tych plastikowych pannach to cięzko zwracać na to uwagę...to taka po prostu masa sztuczności! Zagubiłam się trochę,ale mam nadzieję,że wiesz o co chodzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiktor
a co jest takiego... - nieprawda, znam dużo dziewczyn, które wolą blondynów, natomiast większość moich kolegów ma dziewczyny blondynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×