Strasznie tęsknię

za kimś....ale nie mam odwagi sie odezwać. On nie odzywa się już drugi tydzień :( Bardzo go polubiłam jak przyjaciela i brakuje mi tych rozmów. ALe on chyba chciał czegos więcej niz tylko przyjaźni. :(:(:(

:(:(

:-)uszka do gory:-) przyjazn to cos wspanialego, ale jezli chlopka sie wTobie zakochal trudo mu bedzie byc przy Tobie i nie moc Cie obiac:-)pewnie sama rozumiesz:-) patrzac w przeszlosc mysle ze zawsze warto mowic o tym co sie czuje czego pragnie waznej dla nas osobie:-) kiedy chcemy poiwedziec cos dobrego mowmy to:-) bo przeciez nic zlego sie ni stanie:-) a moze stac sie wiele pienego:-) chlopakowi napewo bedzie przyjemnie uslyszec dobre slowo:-) a Ty ciesz sie tym co do niego czujesz raduj sie ta przyjaznia ktora nosisz w sercu:-)

nie mogę się radowac, i cieszyć bo bardzo mi go brakuje...i tak sobie myślę że się już nie odezwie :(

a czemu Ty nie probujesz sie odezwac pierwsza? moze on czeka na znak od Ciebie moze teraz tez mu smutno:-)

zawsze rozmawialiśmy na gg, teraz go nie ma.....czasem myślę że może cos sie stało i nie może się do mnie odezwać. A czasem wydaje mi się że znalazł sobie kogos innego i ja juz sie dla niego nie liczę.

a nie masz innej mozliwsci by sie z nim skontaktowac? jak nie to postrj sie myslec pozytywnie:-) mysl ze wszysko bedzie dobrze:-)a napewno tak sie stanie:-)

mam inne możliowści kontaktu, ale nie chcę byc nachalna. On wie że ja tęsknię jak go nie ma.

:-) a beddziesz nachalna? wydzwaniasz co godzine:-)? kieruj se miloscia:-)

może masz rację....

ale to nie miłość....

przyjazn to tez milosc:-) apozatym milosc jest wszedzie w Tobie i wokol:-)

dziwnie mówisz....jak w jakiejś sekcie

:-)co wtym sekcjiarskiego:-)to ze jest milosc:-) jesli istniea sekty jedno osobowe to jesem w sekcie:-)

zazdroszczę takiego życiowego optymizmu....

:-) wiesz ja wcale taka optymistka nie jetem staram sie bo wiem ze to dla mnie dobre ale czsem jest ciezko dzis obudzilam sie z poczuciem samotnosci mimo ze tuz obok spal moj kochany:-)ja jednak czulam ze mi tak smutno. Chcialam myslec pozytywnie moiwc sobie afirmacje ale lzy mimo wszysko plynely wec pozwolilam sobie na smutek lzy wyplynely i slonce znow rozblysnelo w moim wnetrzu:-) nie poszlismy dzis do pracy postanowilismy spedzic ten dzien razem:-) wszysko zawdzieczam sobie otworzylam sie naniego poiedzialm zemi smutno zepotzrebuje czulosci ze mimo zejet blisko tesknie za nim bo ciagle gdzies ganiamy zamaist byc razme w pelni:-) wystarczy zaakceptowac smutki przyznac sie do swich uczuc byc szczerym i cciec byc szczesliwym:-) teraz zmykam z kawiarenki:-)do uslyszenia i powodzenia:-) duzo szczescia zycze:-)

dziękuję i wzajemnie :)

..i zostałam sama :(

nie jestes sama:-) nie zostalas sama:-) i jak odezwalas sie do przyjaciele:-)cos sie wyjasnilo:-)?

Kasiu kocham Cię tęsknię za Tobą :(